Balague: Ronaldo znalazł w Juve bezwarunkową miłość
Guillem Balague, biograf Cristiano Ronaldo, uważa, że Portugalczyk znajdzie bezwarunkową miłość w Juventusie.
Hiszpan w wywiadzie dla Corriere dello Sport odniósł się do przyczyn reakcji Ronaldo po otrzymaniu czerwonej kartki w meczu z Valencią. Szczególnie zaskoczyła go też solidarność całego klubu ze swoim gwiazdorem – nawet Andrea Agnelli na Twitterze dodał wpis ze zdjęciem, kiedy zawodnicy pocieszają Cristiano i podpis: Jeden za wszystkich, wszyscy za jednego.
Reakcja wszystkich z Juventusu na czerwoną kartkę Ronaldo była fascynująca, ponieważ udowodniła, że kluby utrzymują swoich mistrzów w cudownej bańce, bezpiecznej przestrzeni, w której ci gracze czują się jak bogowie na Ziemi. A bogowie przecież z definicji zwolnieni są z kar, prawda? Kiedy ta bańka pęka, reakcja jest gwałtowna, przesadzona. Problem polega na tym, że ci nadludzie nie wyrośli w normalnym środowisku. Mentalnie pozostają nastolatkami, ponieważ nie myślą o niczym innym, jak tylko o piłce nożnej.
Ronaldo chce czuć, że wszyscy są mu oddani, że wszyscy w niego wierzą, a ostatnio w Realu tak nie było. Swoje poszukiwania tego oddania zakończył na Italii, gdzie jeszcze dodatkowo sprzyjał aspekt ekonomiczny. W Serie A Cristiano był witany z radością i to nie tylko przez kibiców Juventusu, ale i wszystkich fanów tego sportu.
A teraz czego rozpaczliwie szuka ten nastolatek? Uczucia, to oczywiste. Kiedy dorastał, to nie miał przy sobie ojca, więc zawsze szukał takiej postaci w czasie swojej kariery zawodowej, począwszy od Sir Alexa Fergusona, poprzez Jorge Mendesa. We Włoszech znalazł ciepło od fanów, co pozwoliło mu wypełnić emocjonalną dziurę. Zawsze szukał bezwarunkowej i szczerej miłości. W Madrycie Perez o tym zapomniał, ale Cristiano na nowo odkrył to w Juve.
Być może Agnelli i Allegri nie zastąpią mu ojca, ale będą umieć powiedzieć ‚nie’ w decydujących momentach, aby wspomóc rozwój i dojrzewanie Ronaldo.
Źródło: football-italia.net