Bernardeschi za Milika?
Juventus może w rozliczeniu oddać Federico Bernardeschiego, aby tego lata sprowadzić z Napoli Arkadiusza Milika.
Tuttosport twierdzi, że Fabio Paratici nie ustaje w poszukiwaniach zastępstwa dla Gonzalo Higuaina, a na jego celowniku jest Mauro Icardi oraz Gabriel Jesus.
Gdyby jednak próby to skończyły się niepowodzeniem dyrektor skłonny jest rozejrzeć się za tańszymi alternatywami. Jedną z nich jest Arkadiusz Milik.
Napastnik Partenopei jest wyceniany na nie więcej niż 45 mln euro, w związku z wygasającym w 2021 roku kontraktem. Z tego powodu klub z Neapolu może być zainteresowany pozyskaniem nowego zawodnika. Gazeta twierdzi, że trener Azzurrich, Gennaro Gattuso chciałby w zamian za Polaka dostać Federico Bernardeschiego, ponieważ występujący na prawnym skrzydle Jose Callejon jest również bliski opuszczenia zespołu.
Jeśli Juventus zdecyduje się na skorzystanie z tańszej opcji, jeśli chodzi o pozycję napastnika, Tuttosport twierdzi, że obaj wymienieni gracze mogą wymienić się klubami w lecie.
Źródło: football-italia.net
To dość smutne, że z czołowego zawodnika włoskiego, Bernardeschi stał się zaledwie kartą przetargową, piłkarzem, którego władze Juventusu chcą wypchnąć z klubu. Jestem ciekaw jak na kwestię ewentualnych przenosin do Napoli czy Milanu zareaguje sam Bernardeschi. Musimy pamiętać, że Włoch doskonale czuje się w Juventusie, nawet wówczas, kiedy pełni rolę żelaznego rezerwowego.
Smutne, ale niestety winnym tego jest sam Berna. Fajny z niego chłopak i miał wszystko by się rozwinąć – ma choćby możliwość trenowania z absolutnym crackiem pokroju CR. Na początku jakby złapał byka za rogi i robił progres, teraz to faktycznie jedynie karta przetargowa, które powinniśmy śmiało użyć.
Serio jest to wina zawodnika, że wystawiany jest na nieswojej pozycji, przez co nie kuma czaczy? Wystarczy zobaczyć, jak Dybala się prezentuje, gdy nie musi pressować w środku pola
Przecież on już był próbowany wszędzie. Teraz upychany na siłę w pomocy. Nigdzie szału nie zrobił. A wielokrotnie był najsłabszy na boisku.
Mało jest dobrych klasycznych 9 tek na rynku. Szkoda, że Harry Kane jest zblokowany kontraktem bo jest w idealnym wieku i prezentuje odpowiedni poziom na Juve. Niestety, mimo tego, że deklaruje jasno chęć odejścia to zwyczajnie nas na niego nie stać ( na kwotę odstępnego), a związany jest kontraktem do 2024 roku gdy będzie już miał 31 lat. Szkoda.