Del Piero: Dybala bardzo dojrzał
Alessandro Del Piero chwali Paulo Dybalę i uważa, że Argentyńczyk jest gotowy na założenie opaski kapitana Juventusu.
Dybala był bliski odejścia z Juve latem, zgłaszały się po niego takie kluby jak Tottenham i Manchester United, jednak La Joya ostatecznie został i w tym sezonie pokazuje się ze świetnej strony.
Dybala już kilka razy nosił opaskę kapitana, a jeżeli to się stało, to znaczy, że w Juventusie uważają go za godnego tego. Biorąc pod uwagę, co wiem o nim osobiście, jego występy na boisku i zachowanie poza nim, to uważam, że Paulo naprawdę dojrzał w ostatnich miesiącach. Najlepszym tego przykładem było to, jak poradził sobie z tym, co działo się latem – jego reakcja symbolizuje właśnie to, jak dorósł. Wszyscy wiedzieli, że jest kimś, kto uwielbia pracę i czuję, że dzisiaj stał się kompletnym graczem.
Del Piero nie jest obecnie blisko Juventusu – poczynania klubu obserwuje z boku.
Od dziecka kibicowałem Juventusowi, jako zawodnik wygrałem wszystko, co mogłem, w tym tytuł w Serie B w trudnych chwilach dla klubu, nim wróciliśmy na szczyt. Ostatni mecz w barwach Juve z Atalantą był kulminacją i wykracza poza zdobywanie trofeów. Nie mam słów, aby opisać uściski moich kolegów z drużyny i ludzi na stadionie tamtego dnia.
Moja miłość do Juventusu jest wyjątkowa i nigdy się nie skończy!
Źródło: football-italia.net
Wielokrotnie wyrażałem swoje zdanie zarówno na temat rzekomego przywiązania Dybali do klubu jak i jego predyspozycji mentalnych. I nadal o obu kwestiach mam raczej kiepskie mniemanie, a co za tym idzie nie podoba mi się pomysł dawania mu opaski. Argentyńczyk owszem, nieco poprawił się pod kątem piłkarskiej dojrzałości ale ja nadal mam wątpliwości czy to jest zawodnik, który jest w stanie wziąć na swoje barki odpowiedzialność za zespół w kluczowych momentach. Obecnie w naszym ataku dzieli i rządzi Cristiano Ronaldo. Czy jak go zabraknie to Paolo byłby w stanie stać się centralną postacią naszej ofensywy, napędzać ataki, ciągnąc grę gdy… Czytaj więcej »
Jak się ma w składzie Ronaldo, to zawsze trudno ocenić piłkarzy grających obok niego. Wiadomo, cała gra ustawiana jest pod Portugalczyka, a i koledzy z boiska czują przed nim swego rodzaju respekt.
Natomiast zgadzam się z Alexem, że sytuacja z poprzedniego okienka transferowego pokazała pewną dojrzałość Dybali. Był wypychany z klubu, ale został i nie po to, by pobierać przyjemną pensję i grymasić, a faktycznie pracować. W ostatnich miesiącach gry w tym sezonie to Dybala robił największą robotę na boisku.
Ja z kolei się nie zgodzę. Pozostanie Dybali było efektem przede wszystkim jego kiepskim sezonem, co w połączeniu z wysokimi zarobkami zniechęcało część topowych klubów oraz (być moze to było kluczowe) problemami prawnymi w zakresie praw do wizerunku. Dopiero na 3 miejscu postawiłbym przywiązanie Argentyńczyka do Juve czy chęć pokazania swojej piłkarskiej wartości.
Dybala może i dostanie opaskę , ale do tego trzeba by grał regularnie. Póki co nawet tego nie ma, więc o czym mowa.
Pytanie, na które chyba nikt nie zna odpowiedzi – jak przebyty COVID-19 wpłynie na wydolność poszczególnych piłkarzy.