Di Livio: Juventusowi brakuje odpowiedniej mentalności
Angelo Di Livio uważa, że Juventusowi brakuje obecnie wielu cech, które miał on za czasu Maxa Allegriego.
Juventus wciąż jest daleko od szansy triumfu w Lidze Mistrzów – powiedział były zawodnik Starej Damy w rozmowie z Corriere dello Sport.
Mają też ciężko w lidze, bo powróciło wielkie Lazio, które jest tylko jeden punkt za nimi. Ryzykują stratę obu trofeów.
W Lidze Mistrzów z Lyonem mają przewagę, ale nie podobała mi się ich mentalność. Obecnie brakuje im agresji, cyniczności i przywiązania do koszulki. W tym sezonie wydają mi się niemrawi i bezosobowi.
53-latek poruszył następnie kwestię rozbratu Juventusu z Allegrim.
To była zmiana, którą zrozumiało tylko kilka osób. Ktokolwiek wygrywa, zawsze musi być szanowany i nie może zostać odstawiony na boczny tor.
Allegri będzie nowym Lippim. Życzę powodzenia Sarriemu, który zrozumiał, jak to jest być w zespole, w którym zawsze musisz wygrać.
Na końcu Di Livio został zapytany o Cristiano Ronaldo.
Jest supergwiazdą, zawsze musisz pozwolić mu grać. Patrząc na to jak trenuje i żyje, jest wzorem do naśladowania.
Źródło: tuttojuve.com
Wreszcie jakaś krytyka w stronę klubu ze strony byłego piłkarza. Piszę „wreszcie”, bo czasem męczące bywa to lukrowanie i wprowadza wszystkich w strefę komfortu. Zwłaszcza, że di Livio może mieć rację, w tym sezonie drużyna jest trochę „bezpłciowa”. Nie tylko brakuje jej rysu, charakterystyki piłkarskiej, ale też właśnie agresji i gryzienia trawy, kiedy trzeba.
Wiele racji jest w tej opinii. W tym sezonie Juventus przypomina nieco wielkiego, ale sytego kocura. Możliwości są ogromne, ale często widać brak odpowiedniej motywacji.
O Allegrim także bardzo trafne spostrzeżenie. To jest trener o naprawdę wielkich możliwościach i nie wierzę to, że gdy trafi do wielkiego klubu, nie zacznie z nim wygrywać.
Drużyna mam mniej charakteru bo jedna z linii nie ma wyraźnego lidera. Zgadywanka jaka to formacja ?
Pytanie retoryczne.
Di Livio ma sporo racji. Z jednej strony obecny Juventus dysponuje niebywałą kadrą, w dużej części złożoną z wielkich gwiazd. Z drugiej jednak drużynie Sarriego ewidentnie brakuje charakteru, wiele z gier toczona była w sposób wolny i bez większej werwy czego najlepszym przykładem był blamaż w Lyonie. Mam jednak nadzieję, że sporo się w tej kwestii zmieni. Sporo nadziei mógł wlać mecz z Interem, zaraz przed przerwaniem sezonu ze względu na sytuację z wirusem.
czy tak niebywałą to bym nie przesadzał, jest załatwiona sytuacja na bramce, środek obrony i lewa pomoc bardzo dobra. Ronaldo i Dybała w ataku ale w pomocy jedynie Bentancur i gracze którzy powinni być jedynie zadaniowcami w Juve jak Matuidi i Ramsey, Pjanić obniżył loty, reszta szrot. dziura w środku i na prawej obronie. By walczyc o LM trzeba koniecznie załatać te braki.
Podpisuję się po słowami Di Livio.
To był facet który zawsze walczył, zostawiał serce i litry potu na boisku, więc raczej wie co mówi.
Od dawna powtarzam, że można przegrać tak jak z Lazio, Napoli czy Lionem, ale trzeba walczyć do cholery!