Dybala: Pracujemy nad trójzębem
Paulo Dybala ujawnił, że on, Cristiano Ronaldo i Gonzalo Higuain chcą grać wszyscy razem.
Po wejściu z ławki w meczu z Bayerem Leverkusen, Dybala asystował zarówno Higuainowi, jak i Ronaldo i wielu ekspertów przekonuje, że tym samym udowodnił, że wszyscy trzej mogą przebywać na boisku w tym samym czasie.
Cieszę się, że udało mi się obsłużyć kolegów z drużyny, zawsze miło jest asystować – powiedział Argentyńczyk.
To były ważne bramki, bo chcieliśmy wygrać ten mecz. Teraz będziemy długo czekać na następny w tym turnieju. Obecnie skupiamy się na Udinese.
Musimy popracować nad trójzębem, wszyscy chcemy grać razem, ale nie jest to łatwe. Sarri doskonale wie, kiedy będzie musiał wprowadzić ten schemat i czy w ogóle to robić. Z Bayerem wyglądało to dobrze. Na szczęście pomogłem obu kolegom z ataku.
Nie jest tak, że ci, którzy nie grają są gorsi. Dzisiaj okazaliśmy się świetnie zgraną grupą. Po drodze mogą się zdarzyć błędy, więc musimy ciężko pracować, aby je poprawić.
Źródło: football-italia.net
Widzę, że zawodnicy też chcą grać 4-3-3 i zaczyna się to klarować. Oby Sarri nie przyjął tego jako atak na niego i na siłę nie próbował utwardzać się na stanowisku, że nie damy rady tak grać przez tajemniczy „brak równowagi”. Rozumiem, zarzut, że jest obawa czy pomoc da radę w trójkę. Na to jest jednak jedno rozwiązanie: sprzedać szrot i kupić … Pogbę. Pożegnać Cana, Pjacę, Khedirę, Bernę, Perina, Mandzukicia i kupić jednego zawodnika – Pogbę on by ogarnął bez problemu naszą defensywę i super wyprowadzałby ataki do naszej trójcy. Szkoda tylko, że to nie jest w zasadzie wykonalne, bo… Czytaj więcej »
Wszystko fajnie. Pogba do pomocy – OK, pełna zgoda. Tylko załóżmy, że gramy trójzębem, mecz jest wymagający, fizycznie męczący. I kogo niby mamy wprowadzić z ławki? Bernadeschiego? Coste (wiecznie kontuzjowanego)? Teraz Bernadeschi mimo, że gra słabo to zabiera siły przeciwnikom. Wprowadzamy świeżego Dybale/Pipite i widać różnicę. Dlaczego? Bo przeciwnik nie ma tyle sił by biegać za świeżym zawodnikiem. 95 minut/5 bramek, ale za każdym razem trójząb pojawiał się w drugiej połowie. I tu się zgodzę z Sarrim – od 1 minuty nie widzę trójzębu. Nie z tą „jakością” w pomocy.