Floro Flores: Nie żałuję, że nie dołączyłem do Juve
Antonio Floro Flores nie żałuje, że w przeszłości odrzucił ofertę przenosin do Juventusu.
Były napastnik m.in. Udinese i Genoi w 2011 roku był blisko dołączenia do Juve, jednak ostatecznie nie zdecydował się na dołączenie do Starej Damy.
Byłem młody (Floro Flores miał wówczas 28 lat – przyp. red.). Gdybym dołączył do Juventusu, może miałbym lepszą karierę, ale nie grałbym w pierwszym składzie. Nie żałuję tego wyboru. Jedyną pochoponą decyzją, jaką podjąłem, była ucieczka z Udinese pod wpływem Guidolina, z którym się nie dogadywałem. Uciekłem od niego i zaakceptowałem ofertę Granady.
Źródło: football-italia.net
O mamo, niektóre transfery z tamtego okresu, jak i nazwiska, którymi się interesowaliśmy, przyprawiają mnie o ciarki.
Po „byłem wtedy młody oraz info odnośnie wieku” przestałem czytać 😁 dobry lolo.
Specjalnie to sprawdzałem dwa razy, bo od początku skojarzyło mi się z młodziutkim Grosso, no i faktycznie 28 lat.
Jasne, nie piłem do wiarygodności newsa tylko abstrakcji wypowiedzi tego zawodnika 😉 w jakość redakcji nie wątpię. Jeszcze odnośnie samej treści wywiadu: to tak jakbym ja napisał, że nie żałuję, że nie wygrałem nigdy szóstki w totka 😉 oderwany od rzeczywistości i tyle.
no ja nie miałem na myśli wątpliwości w wiarygodność, tylko po prostu mnie też rozbawił ten absurd, że specjalnie sprawdzałem ten wiek, czy nie przewidziało mi się haha
Ja się modliłem aby do tego transferu nie doszło – poskutkowało. Teraz modlę się aby jakieś Miliki do nas nie trafiły bo to nazwisko jeszcze bardziej mnie mdli niż Flores.
No cóż, był taki moment w najnowszej historii Juventusu, w którym to włodarze interesowali się zawodnikami klasy Floro Floresa, czyli, ni mniej, ni więcej, przeciętniakami. Sam napastnik nie robił nigdy wrażenia pełnego profesjonalisty: choćby w powyższej wypowiedzi stwierdził, że nie dogadywał się z Guidolinem, czyli szkoleniowcem, który doskonale radził sobie w Udinese. Poza tym podczas swojego pobytu w Granadzie wyjechał na narty bez zgody klubu, przez co został z Hiszpanii wyrzucony. Z tego co kojarzę, chcieliśmy go za czasu pracy w Turynie Delneriego, między innymi ze względu na kontuzję, która przytrafiła się Quagliarelli.