Musze przyznać, że jeśli zarząd Interu dopnie transfer Sancheza i rozwiąże problem z Icardim to będę po dużym wrażeniem i mimo wielkich do nich niechęci przyznam, że zrobili ogromny krok naprzód.
Ściągnęli dobrego (nawet bardzo dobrego) trenera, który niejako specjalizuje się w ratowaniu zespołów z dołka, wyciąganiu 101% z przeciętniaków i budowie drużyny od podstaw.
Pozbyli się 2 z 3 zawodników od razu zdefiniowanych jako niechciani. Co prawda tylko wypożyczyli Ninję i Perisica ale uwolnili się do wysokich pensji, a u nich każdy grosz się liczy.
Ściągnęli wyróżniających się w Italii Barelę i Sensiego (moim zdaniem w sezonie przygotowawczym grał świetnie), za darmo uzupełnili się wciąż solidnym Godinem. Kupili za ciężki szmal Lukaku. O ile Belg w PL był w słabej formie od ponad roku, to w kadrze pokazywał, że pamięta jak się gra w piłkę i bądź co bądź jest to solidny napastnik. W dodatku jego kapitalne warunki fizyczne dają duże pole to popisu trenerowi. Jeśli jeszcze uda się wypożyczyć Sancheza to moim zdaniem Inter z drużyny, która rzutem na taśmę załapała się na 4 miejsce w sezonie 18/19 może stać się w sezonie 19/20 realnym zagrożeniem dla Napoli.
3 miejsce w SerieA oraz wyjście z grupy LM, a przy fartownym losowaniu walka o awans są jak najbardziej dla nich osiągalne.