Delle Alpi ma „zaledwie” 15 lat, został wybudowany z okazji Mistrzostw Świata w 1990 roku, które odbywały się we Włoszech. Koszt budowy trzykrotnie przekroczył zakładaną wcześniej sumę. Początkowo działacze mieli problem z nadaniem nazwy, lecz ostatecznie zdecydowano się na stadion „Alpejski” ze względu na położenie Turynu u podnóża słynnych gór Alp. Otwarcie miało miejsce dokładnie 31 maja 1990 roku. Specjalnie na tę okazję rozegrano mecz, w którym to połączone siły Turyńskich klubów (Juventusu i Torino) zmierzyły się z FC Porto. Zwycięzcami zostali Turyńczycy, którzy ostatecznie pokonali Portugalczyków 4:3. Kibice nie potrafili przyzwyczaić się do nowego obiektu, prawie nigdy niezapełniony, często nazywany stadionem „bez duszy” ma wiele niedogodności. Głównym mankamentem jest położenie trybun, bardzo daleko od boiska. Kibiców oddziela od placu gry bieżnia, która początkowo miała służyć do zawodów lekkoatletycznych, lecz takowe odbyły się na stadionie „Alpejskim” tylko raz (głownie z powodu braku miejsc do rozgrzewania się dla zawodników). Nowego stadionu nie omieszkał skrytykować wielki prezydent Starej Damy śp. Giovanni Agnelli. Jego zdaniem widoczność była znacznie ograniczona, co zmniejszało atrakcyjność oglądania spotkań z trybun. Delle Alpi dzieliły między sobą dwie zwaśnione strony: kibice Juve i Toro. Biało-czarni swój sektor początkowo nazwali „Filadelfia”, lecz po śmierci wspaniałego obrońcy Juventusu Gaetano Scirei nazwę zmieniono na „Scirea” ku czci zawodnika. Tifosi drugiej drużyny swoje miejsca nazwali „Curva Maratona”. Turyński stadion nigdy nie czarował frekwencją. W roku otwarcia na „World cup” z okazji pół-finałowego meczu Niemcy-Anglia na trybunach zasiadło 62.628 widzów, mimo iż maksymalna pojemność wynosiła ok. 70tys. Już wtedy okazało się, że nigdy wszystkie 70tys. nie zostanie zapełnione. Przeszkód było kilka. FIFA i UEFA domagały się, mniejszej sprzedaży biletów ze względu na odpowiednie oddzielenie kibiców. Miało to zapewnić bezpieczeństwo tiffosim i zapobiegnięcie zamieszkom. Z niektórych miejsc (głównie niżej położonych) była niemal zerowa widoczność, swobodne oglądanie spotkań uniemożliwiały transparenty, na których znajdowały się reklamy. Przez tego typu niedogodności na Delle Alpi nigdy nie zagościło więcej niż 67tys. kibiców. Rekord został pobity w sezonie 2002/2003 w rewanżowym meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt. Na trybunach zasiadło wtedy ok. 67tys. sympatyków Bianconerich. Niestety daleko kibicom Juve do fanów chociażby Milanu, na mecze którego niemal zawsze przybywa komplet widzów. Spotkania Serie A przyciągają na stadion „Alpejski” bardzo małą ilość osób ok. 20-30tys. Ludzie zamiast przyjść i dopingować swoich ulubieńców na żywo wolą obejrzeć mecz w telewizji siedząc wygodnie w ciepłym fotelu. Po pewnym czasie powstał konflikt między turyńskimi klubami, a agencją Publi-Gest, która zajmowała się Delle Alpi. Domagała się ona dużo większych opłat za wynajem stadionu od Juventusu i Torino niż od innych klubów Serie A. Turyńczycy nie chcieli przystać na takie rozwiązanie. Po powstaniu nowych władz w Juve z panami Umberto Agnellim, Giraudo, Moggim i Bettegą na czele zaczęto zastanawiać się nad budową nowego obiektu. Koszt wynajmu Delle Alpi był zbyt wysoki, kluby domagały się podpisania nowej lepszej umowy. Pomoc w załagodzeniu sytuacji oferowały władze miasta, lecz na niewiele się to zdało. Ostrzeżeniem miało być przeniesienie dwóch meczów pucharu UEFA do Mediolanu. Spotkanie zebrało ogromną widownie. Pół-finał oraz finał oglądał komplet widzów na stadionie San Siro. W historii Delle Alpi podobna sytuacja miała miejsce jedynie kilka razy przy okazji najważniejszych spotkań. Po okresie nieporozumień w roku 2002 doszło do istotnych zmian we władzach miasta. Wtedy to nastąpiło rozwiązanie sporu i otrzymanie korzystnych warunków przez turyńskie drużyny. W zamian za 25 milionów euro Bianconeri otrzymali na 99 lat stadion wraz z 25 tysiącami metrów kwadratowych dookoła niego. Do roku 2006 dzielić mają go z Torino, które w przyszłości zamierza przebudować Stadio Communale i tam rozgrywać mecze. Tuż po załatwieniu sprawy z władzami miasta, zarząd Juventusu zabrał się za plany nowego obiektu, który miałby zastąpić „stary” stadion. Przybierze on zupełnie odmienne kształty, nie będzie owalny jak Delle Alpi, lecz kształtem przypominać ma prostokąt. Nie wszystkie szczegóły zostały ustalone, lecz na pewno usunięta będzie bieżnia, a trybuny znajdą się tuż przy boisku (najbliższe miejsca ok. 10-15m. od placu gry). Antonio Giraudo wpadł na pomysł, aby wybudować szklany dach, który raz na zawsze zakończyłby problemy z kiepską turyńską pogodą. Nie ustalono konkretnej liczby miejsc nowego obiektu. Początkowo mówiono o 35tys. (umożliwiłoby to sprzedaż niemal wszystkich biletów na każde spotkanie), lecz spotkało się to z niezadowoleniem kibiców, którzy oczekują większej ilości krzesełek. Ostatecznie nie powinna ona wynieść więcej niż 40tys. Nowy obiekt zostanie zapewne nazwany ku czci ś.p. Giovanniego Agnelliego, prezydenta klubu, którego wielką miłością był Juventus. Mówiono także o innych możliwościach, lecz tifosi nie wyobrażają sobie, aby nowy obiekt mógł nosić inną nazwę. Gianni był osobą, która dla Juve mogłaby poświęcić wiele, bywał na każdym meczu, do końca życia wierny „Starej Damie” jak mało, kto zasługuje na to, aby nowy stadion nosił jego imię. Wracając do terenów, które klub otrzymał wraz ze stadionem, ma na nich powstać centrum rozrywki w skład, którego wchodzić będą różnego rodzaju sklepy, restauracje, biblioteki, hotele, kina itd. Władze klubu mają nadzieję, że wszystkie te zabiegi pomogą w osiągnięciu korzystnych wyników finansowych. Kolejne lata płyną nieubłaganie, nadchodzi czas zmian, czas, w którym nielubiane przez kibiców Delle Alpi (Tifosi nigdy za nim nie przepadali, tęsknili za starym dobrym Communale położonym w centrum miasta, na który zawsze przychodził komplet sympatyków) pójdzie w odstawkę, lecz na pewno nigdy nie zapomnimy tych pięknych chwil z nim spędzonym, mistrzów futbolu, których mieliśmy okazję na nim podziwiać, wszystkich sukcesów, które podczas tych pięknych 15lat osiągaliśmy, to wszystko łączy się w historie wielkiego stadionu, stadionu leżącego u stóp Alp. Ważne informacje o Delle Alpi: Pojemność: 71.012 widzów
Adres: Viale Grande Torino / 4 Maggio ’49 / 10151 Torino
Telefon: 011-7380081 Rozmiar boiska: 105m x 68m
źródło: http://bianconeri.tripod.com
Autor: DjJuve