antonio conte

Zwycięzca – to najlepsze określenie dla Antonio Conte. Jego kariera to ciągłe sukcesy, najpierw jako piłkarz, następnie jako trener.

Przygodę z Turynem rozpoczyna w 1991, do którego trafia z Lecce, a swój debiut dla Bianconerich zalicza 17 września w wygranym 1-0 meczu z Torino. Przez 13 lat piłkarskiej kariery Włoch kompletuje takie tytuły jak Puchar Interkontynentalny, Ligę Mistrzów, Superpuchar Europy, Puchar UEFA, pięć Scudetti, Coppa Italię i Superpuchar Włoch. Conte w 419 występach zdobywa 44 bramki, ale zostanie zapamiętany przede wszystkim za charakter i poświęcenie zostawiane za każdym razem na boisku. Dzięki takiej postawie Antonio zyskał przychylność kibiców, stając się prawdziwym liderem i kapitanem drużyny.

To te cechy oraz umiejętność wpływaniana innych stały się przyczynkiem do jego trenerskiej kariery. De Canio zatrudnił go jako asystenta w Sienie, a Conte następnie już samodzielnie poprowadził Arezzo, Bari i Atalantę, by w sezonie 2010/11 powrócić do Sieny. Jego drugi pobyt w Sienie oraz pierwszy z Bari były świetną zapowiedzią przyszłej kariery trenerskiej Włocha. W obu przypadkach zespoły przez niego prowadzone wywalczyły sobie awans do Serie A, nie tylko zdobywając odpowiednią ilość punktów w sezonie, ale wyróżniając się aktracyjnym futbolem. Poprzednie zespoły Conte koncentrowały się na ofensywnej piłce, ale jednocześnie bardzo efektywnej. Ciężka praca, motywacja i poświęcenie, słowa klucze w filozofii Conte.

Kariera w Juventusie była słodko — gorzka. To właśnie Antonio jako pierwszy przywrócił blask Starej Damie. Ruszył w bój, trzykrotnie wracając z tytułem Scudetto oraz raz z Pucharem Włoch. Nastąpiło odrodzenie bianconerich, a w klub na nowo zostało tchnięte życie. BBC oraz MVP, dwa niesamowite bloki obrony i pomocy zaczęły powstawać pod okiem Conte. W lidze zdystansował wszystkich przeciwników. W sezonie 2013/14 Juventus zanotował 102 punkty w ligowej tabeli. Skoro na Półwyspie Apenińskim wszystko wyglądało tak pięknie, dlaczego podsumowując karierę Conte w Turynie mamy jako kibice mieszane uczucia? Po pierwsze, świat nie kończy się na samych Włochach, o czym Antonio delikatnie zapominał. Po dziś dzień z trwogą można wspominać, jak z grupy Ligi Mistrzów wyrzucał nas Galatasaray, jak marzeń o finale Ligi Europy pozbawiał nas Lima z Benfici czy jak zmiażdżeni zostaliśmy przez Bayern Juppa Heynckesa.

Niestety, samo pożegnanie Conte ze Starą Damą zostało przeprowadzone w bardzo nerwowej atmosferze. Wizja budowy zespołu, jaką miał zarząd, nijak nie pokrywała się z planami na przyszłość trenera. Antonio chciał zbudować silny personalnie Juventus, który będzie mieć w swoim składzie nazwiska rozpoznawalne w całej europie. Tymczasem Beppe Marotta przez cały czas chciał wytransferować z klubu Paula Pogbę i Artura Vidala, trzon drużyny. Wizje transferowe Sancheza czy Iturbe upadły, a Włoch nie miał zamiaru więcej użerać się z zarządem. 15 lipca 2014 r. Juventus rozwiązał kontrakt z Conte za porozumieniem stron.

W tym samym roku przejął funkcję selekcjonera reprezentacji Włoch, jednak nie osiągnął z drużyną żadnego spektakularnego wyniku. Dwa lata później trafił do Londynu, gdzie z Chelsea F.C. zdobył Mistrzostwo Anglii. Aktualnie Conte zajmuje posadę trenera Interu Mediolan.

 

Autor: Kenny

Przejdź do paska narzędzi