Kulusevski: Nie mogę się doczekać gry dla Juve
Dejan Kulusevski z niecierpliwością czeka na możliwość gry u boku Paulo Dybali w Juventusie.
Jestem na dobrej drodze, z dnia na dzień czuję się silniejszy i jestem gotowy stawić czoła nowym wyzwaniom – powiedział Kulusevski w rozmowie z La Gazzetta dello Sport.
Ekscytuje mnie pomysł przetestowania siebie na tle najlepszych. Idę tam się uczyć. Nie mogę się doczekać gry obok Dybali, który ma magiczną lewą nogę. W każdym razie potrafię grać na wielu pozycjach i planuję walczyć o swoje miejsce w Turynie.
Kulusevski wyjawia, że został powitany przez Ronaldo, kiedy przybył z Parmą na Allianz Stadium, a Maurizio Sarri był kluczowy dla jego decyzji o transferze do Juve.
Ten dzień to były wielkie emocje, na stadionie panowała wyjątkowa atmosfera! CR7 powiedział mi: „Witaj Dejan, jak się masz?”.
Buffon i Chiellini też byli dla mnie uprzejmi. To ogromna radość dla chłopaka, który widywał ich tylko w telewizji. Mam nadzieję, że będziemy wygrywać we wszystkich rozgrywkach, a przede liczę na to, że sięgniemy po Ligę Mistrzów.
Sarri był miły. Uspokoił mnie. Oglądałem jego Chelsea i podpatrywałem jego styl gry. Dlatego też zdecydowałem się na transfer do Bianconerich. W przypadku Interu prowadzonego przez Conte styl jest inny, bardziej taktyczny. Z tego powodu miałem wątpliwości czy byłby to właściwy dla mnie wybór.
Źródło: tuttojuve.com
Ciekawi mnie, i to bardzo, co z niego będzie. Sceptyczny byłem i jestem co do tego transferu. Nie jest gracz to niezbędny (chyba, że mamy już ustalone sprzedaże Bernardeschiego i/lub Costy), a do tego – na ten moment – zdecydowanie za słaby, by oprzeć na nim siłę ognia wyjściowej jedenastki. Z drugiej strony, jak wiadomo, tułaczki po wypożyczeniach albo ława mu nie pomogą. Moim zdaniem Berna, gdy przychodził, był na wyższym poziomie, a i tak się koniec końców nie rozwinął tak, jak przewidywano i wiemy, jak to się skończyło. Kulusevski będzie miał jeszcze trudniej, bo w tym momencie w ofensywie… Czytaj więcej »
Te słowa chyba nie pomogły bo w spotkaniu z nami był najgorszy na boisku. Ogólnie dla mnie ten transfer jest niezrozumiały. Nie ma co go jednak przekreślać, a może ta jego uniwersalność pomoże nam kiedy będzie trzeba. W pierwszym sezonie to raczej będzie ławka.
Coś za bardzo odmładzamy tę kadrę, mając na ławce trenera, który nie lubi rotować składem i posiadając oczekiwania, które nie służą rozwijaniu grajków. Poprzednie lata to pokaż mądrego zakupu weteranów i piłkarzy w optymalnej formie, a tutaj nagle stoperka z mlekiem pod nosem, chęć dokupienia Dejanowi kolegi do piaskownicy (np. Chiesa) i próba oparcia pomocy na Bentacurze i Tonalim. Jak ta polityka ma się do kupna CRa? Niańką miał w tym Turynie być, czy liderem szatni walczącej o LM?
mnie bardzo zastanawia gdzie on będzie grał , na 10 ? fałszywa 9? pól-skrzydłowy? a może to karta przetargowa za jakiegoś zawodnika ale w to wątpię