Potrzebujemy większej intensywności w porównaniu do meczu z Lokomotiwem, szczególnie jeśli chodzi o fazę defensywną.
Cristiano Ronaldo został zmieniony przez Sarriego podczas tego meczu ze względu na powtarzające się problemy z kolanem.
Nie wiem, czy on może już grać. Zobaczymy, jak będzie sobie radził dzisiaj, a także jutro rano. To nic poważnego, tylko ból w kolanie, który może prowadzić do zachwiania równowagi podczas gry. Testy kostki Matthijsa de Ligta wypadły pozytywnie i dzisiaj wraca do treningów z drużyną.
Chociaż Sarri regularnie rotuje składem, Leonardo Bonucci nigdy nie odpoczywa.
Moje wybory mówią tutaj wszystko. Gdybym sądził, że poradzimy sobie bez niego, to pozwoliłbym mu odpocząć. Jest nam potrzebny ze względu na swoje doświadczenie, charakter i umiejętność organizacji gry obronnej, dlatego cały czas prosimy go o to ogromne poświęcenie. Mam nadzieję, że będzie mógł odpocząć w najbliższej przyszłości.
Douglas Costa wszedł z ławki w Moskwie, aby zdobyć spektakularną bramkę, która zapewniła Juventusowi zwycięstwo i media oczekują, że jutro pojawi się w wyjściowym składzie w roli trequartisty.
Dobrze sobie radził w Moskwie. Zaczął grać trochę szerzej, ponieważ w środku nie było miejsca, ale zadaniem trequartisty jest umiejetność znalezienia sobie przestrzeni. Myślę, że występy Federico Bernardeschiego w tej roli są niedoceniane.
To będzie wyjątkowy mecz dla Gonzalo Higuaina, który spędził sześć miesięcy w Mediolanie, zanim przeniósł się do Anglii i ostatecznie wrócił do Turynu.
Historia Gonzalo pokazuje, że potrzebuje on silnej motywacji, aby dawać z siebie wszystko. Obecnie jest w dobrej formie, zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym, więc może dużo dać zespołowi. Naprawdę bardzo pomaga w budowaniu akcji, ale myślę, że może zrobić trochę więcej przy wykańczaniu, by samemu również zdobywać bramki.
Wreszcie Sarri został zapytany o chaos panujący obecnie na Stadio San Paolo.
Jestem poza tą sytuacją, więc nie oczekujcie, że będę miał wiedzę o tym, co się tam dzieje. Przebywają tam silne postacie, takie jak Carlo Ancelotti i Cristiano Giuntoli, więc jestem pewien, że będą w stanie rozwiązać swoje problemy.
Źródło: football-italia.net
Przyznam, że z chęcią zobaczyłbym duet Dybala-Higuain wspierany Costą. Poza tym, Milan to obecnie średniak, nie potrzebujemy się spinać, a tym samym wystawiać „teoretycznie” najmocniejszych piłkarzy, myślę tutaj o Ronaldo. Co do Bonucciego, wiadomo, że musi grać. Tylko moim zdaniem nie dlatego, że jest taki dobry (gra w mojej ocenie poprawnie, chwilami naprawdę dobrze), a dlatego, że reszta zawodzi (z oceny wyłączam rzecz jasna capitano). Przed sezonem pialiśmy z zachwytu, jaki to zajebisty środek obrony mamy. I to były oceny zupełnie słuszne. Sezon jednak póki co weryfikuje nasz środek – koniec końców – negatywnie. De Ligt wdraża się (z braku… Czytaj więcej »
Tak sobie myślę, że powinieneś lekko wyluzować. Bez żadnych złośliwości czy złych emocjii uważam, że czarnowidzisz.
Rugani to drewno od zawsze. Demiral jest elektryczny a DeLigt miał być wprowadzany wolniej. Wszystko pokrzyżowała kontuzja Giorgio. Ale nie powiesz mi, że nie widzisz progresu w grze DeLigta?
Plus, zastanawiam się czy absencja Meriha nie jest jakoś, minimalnie związana z jego zaangażowaniem politycznym… Ale to dalekoidąca insynuacja.
Jasna sprawa, postęp jest, ale wolniejszy, niż zakładałem (i chyba nie tylko ja). Poza tym, mnie nie chodzi o to, że z obroną, a uściślając ze środkiem, jest żałośnie źle. Jest gorzej, niż byśmy się spodziewali, zwłaszcza przed sezonem. Mało kto odważy się powiedzieć, że nasza defensywa jest bardzo dobra, nawet ten środek. To samo pomyślałem, gdy dwa razy z rzędu, gdy Sarri miało możliwość wyboru Demiral-Rugani, wyszedł Rugani. Niby klub wspominał, że konsekwencji nie będzie, ale… Trzeba się pilnować współcześnie i zarząd mógł nie chcieć ryzykować wystawiania gracza „zaangażowanego politycznie” niedługo po incydencie. Bo przecież zdawało się, że Demiral,… Czytaj więcej »
Też nie do końca bym się zgodził, bo dla mnie to Bonu zrobił spory progress w stosunku do ostatnich kilkunastu miesięcy, a sam równocześnie pełni rolę „instruktora” dla uczącego się włoskiego futbolu de Liga. Nie dziwne że trener tak mocno podkreślił rolę Leo. Jesli chodzi o Holendra to wciąż ma sporo do poprawy, ale w jego pojedynczych zagraniach widać jakość. Trzeba mu dać czas, po prostu. Nie oszukujemy się, gdyby nie kontuzja Giorgio to młody obrońca nie rozegrały nawet 50% tego, co obecnie. Rozumiem że dużo kosztował, ma wysoką pensje, ale nie zmienia to faktu że to wciąż młody zawodnik,… Czytaj więcej »
Sarri chyba nie bierze pod uwagę , że Bonucci może doznać nagłej kontuzji i zostaniemy z dwoma nierozegranymi stoperami. Demiral naprawdę zasługuje na więcej szans. Nieudany debiut nie powinien przekreślić całego sezonu.