Wszyscy z Koulibalym, nikt z Kean’em
Portal Tuttojuve zaznacza, jakie oburzenie w niemal całej prasie nastąpiło po wyzwiskach w stronę Senegalczyka, w odróżnieniu do przemilczanego buczenia w Bolonii pod adresem napastnika Juventusu.
Dziennikarze nie poprzestając na dwóch sytuacjach zebrali swoje przemyślenia na temat luk, nie tylko względem nietrafionych kar, ale również błędów w myśleniu całego społeczeństwa piłkarskiego w Serie A.
Dlaczego 27 grudnia, po incydentach na San Siro, wszyscy byli Koulibalym i dlaczego nikt po sobotnim spotkaniu w Pucharze Włoch nie jest Kean’em? Albo Matuidim zeszłej wiosny? Dlaczego w Bolonii wysłannicy nie słyszeli buczenia, ale na Allianz Stadium, gdy jedna osoba na 40 000 pomyśli słowo „Neapol” wywoływana jest nagonka.
Dlaczego farsopoli w kierunku Juve prowadzone było w wielkim pośpiechu, w celu zatajenia niewygodnych informacji, podczas gdy Chievo za malwersację finansowe zostało ukarane jedynie ujemnymi punktami, pozostając w Serie A.
Retoryczne pytania, które zadaje strona ma na celu zwrócenie uwagi na różnicę w traktowaniu Juventusu względem innych ekip na Półwyspie Apenińskim oraz na panujące w całym Calcio podwójne standardy oraz wybiórczość.
Na wszystkich (nie bójmy się tego powiedzieć) stadionach zdarzają się różnego rodzaju incydenty. Dlaczego więc z jednych ludzie oraz prasa robią tragedie, inne przemilczają? Dlaczego Carlo Ancelotti, oburzony zachowaniem kibiców na San Siro w przegranym spotkaniu, nie słyszał buczenia z Bologną, gdy Napoli spotkanie wygrało?
Kiedy Juventus odwołał się od dyskwalifikacji Curva Sud za podobne zachowanie, proponując podejść do tematu rozważniej i indywidualnie, nie tylko był wyśmiewany, ale kara została po odwołaniu zaostrzona zagrożeniem zamknięcia jej na kolejne spotkanie. Dopiero teraz, kilka miesięcy później, te pomysły zaczynają być rzeczywiście rozpatrywane. By nie karać sektorów, lub co gorsza całych stadionów, ale uderzać w konkretne jednostki.
Potrzebujemy skutecznych i pewnych środków, jak również surowych i stanowczych sankcji. Rasizm musi być zwalczany. Rasizm oraz dyskryminacja, wszędzie i w każdej postaci, również takiej jak chóry, które śpiewane są w stosunku do zmarłych, tragedii i innych sytuacji.
Każdy, kto łamie zasady, musi wiedzieć, że otrzyma adekwatną karę (indywidualną), niezależnie od swoich piłkarskich preferencji. Włoska piłka musi nauczyć się obiektywizmu oraz równego traktowania, a następnie zmienić swoją mentalność.
Należy skupić się na niwelowaniu zachowań poprzez rozwój technologiczny, umożliwiający ich wyłapywanie, a nie jak to aktualnie mają w zwyczaju ludzie, dyskutować o incydentach, usprawiedliwiając jednych i linczując drugich.
na podstawie artykułu: tuttojuve.com