- AKTUALNOŚCI
- FORUM
- SEZON
- HISTORIA
- LEGENDY
- ALESSANDRO DEL PIERO
- ANDREA FORTUNATO
- ANGELO DI LIVIO
- ANTONIO CABRINI
- ANTONIO CONTE
- CIRO FERRARA
- CLAUDIO GENTILE
- DIDIER DESCHAMPS
- DINO ZOFF
- FABIO CAPELLO
- FABRIZIO RAVANELLI
- FRANCO CAUSIO
- GAETANO SCIREA
- GIAMPIERO BONIPERTI
- GIANLUCA VIALLI
- GIUSEPPE FURINO
- JOHN CHARLES
- LIAM BRADY
- MARCO TARDELLI
- MICHAEL LAUDRUP
- MICHEL PLATINI
- OMAR SIVORI
- PAOLO ROSSI
- PAVEL NEDVED
- RAIMUNDO ORSI
- ROBERTO BAGGIO
- ROBERTO BETTEGA
- STEFANO TACCONI
- ZBIGNIEW BONIEK
- ZINEDINE ZIDANE
- DLA KIBICA
- CZAT
- TYPER
- SKLEP
Scenariusz wydaje się dość oczywisty. Wchodzący z ławki Bernardeschi zrobi różnice.
Takie sytuacje, które mieliśmy po pierwszych 15 minutach powinniśmy zamienić na bramkę. Oby brak skuteczności nas dużo nie kosztowało.
Po pierwszej polowie: Przyjemnie oglada sie Juventus, ktory stata sie konstruowac akcje i przejmowac inicjatywę. Szkoda, ze braklo tak niewiele przy probach wykonczenia akcji.
O ile nie uwazam, by Marciniak byl kiepskim arbitrem, tak dzisiaj mam wrazenie ze wiecznie nie nadaza za tempem meczu, caly czas dwa, trzy metry za daleko od miejsca, gdzie dzieje sie akcja. Zaczepke de Ligta przy ostatnim roznym powinien sprawdzic, moim zdaniem.
Tak dokładnie jak najbardziej do sprawdzenia , ale miałem wrażenie że dość szybko się odwrócił i skończył pierwszą połowę .
No tak a gdyby to było pod naszą bramka to każdy by wyśmiał takiego karnego dla Villareal.. tam była walka o pozycję ale takich karnych powinna się nie gwizdać i akurat tutaj dobrze się zachował.
Jak dla mnie, to sporo pracowaly rece gracza gosci, de Ligt wydawal sie za bardzo ciagniety.
Ja pierdole …..
Zawsze jak widzę Ruchaniego to stawiam u Buka, że będzie karny 😂
Więc jestes biedny finansowo i biedny umysłowo. Rugani odkąd wszedł do składu grał bardzo dobrze, nie dobrze a bardzo dobrze. Żadnego karnego nie zrobił w tych meczach. Grał jak profeso.. karny dzisiaj? Być może dotknął pilkarza Villarealz ale ten dodał teatralny ruch od siebie i Marciniak na to poszedł. Dziwne że masz pretensje do obrońcy a nie do napastnika że trafia w poprzeczkę i bramkarza rywala. Ale to twoja natura….
Jaki wstyd.. Grać u siebie i przegrywać z Villarealem.
Tak jak pisałem, na fuksie z lepszymi ekipami jak np. Spezia nie da się wygrywać mając pomysł na grę na jednej połowie boiska, a w ofensywie licząc na kunszt poszczególnych graczy. Taktyczny buc Allegri został zjedzony.
Czas na zmiany
Jedyne co mi się podobało to gwizdy jak Juventus był przy piłce po 3 straconej bramce😂
Widac bylo ze chlopaki chcieli wygrac, bylo tez widac to zaangazowanie i brakowalo szczescia do zdobycia gola. 5 minut i cale to poswiecenie o dupe rozbic.
Po drugiej polowie: No coz… Jesli nie jestesmy w stanie przejsc w dwumeczu Villarealu, to i tak – poza pieniedzmi za awans – nie mielibysmy czego szukac w nastepnej fazie. Gralismy troche taka uboga tiki-take, bardzo jalowa. Nie da sie ograc szczelnie broniacego duza liczba zawodnikow przeciwnika podajac jedynie w poprzek boiska. Jasne, Rugani byl spozniony. Jednak dla mnie Allegri, nie pierwszy raz w tym sezonie, zaspal ze zmianami, swiezosc zawodnikow gosci zrobila swoje. Poszedl z ich strony w koncu sprawny kontratak i ta sytuacja otworzyla wynik. Kolejne bramki gosci to juz klasyk – odsloniecie sie druzyny goniacej (choc niezdarnie)… Czytaj więcej »
Trzęsłem się jak galareta, denerwowałem,a na koniec kolejny chujowy wieczór w LM
Jeżeli osoby których tutaj wielu uważają,że zespół który ma w składzie jednego zawodnika robiącego przewagę dryblingiem ,mając środkowych pomocników,którzy strzelają w całym sezonie śmieszne ilości bramek uważa ,że ta drużyna powinna grać ofensywie i strzelać zdecydowanie większą ilość bramek jest zdecydowanie błędzie.
Allegri nie miał dzisiaj zmian ,nie miał dużego pola manewru.
Rabiot dzisiaj dzik,drużyna zagrała dobrze,ale została wypunktowana, Villareal potrafi to robić
To był chyba najlepszy mecz Rabiota w tym sezonie. Uderzyło mnie też jego zachowanie po meczu – chyba najbardziej przeżywał tą przegraną i tak powinno być.
W tam tym sezonie,był najlepszy w dwumeczu z Porto.Widac ,że nie pęka w tych meczach pod presją,a być może przeżywał najmocniej,bo trochę zawalil bramkę w Hiszpanii
Forza Juve! Po porażkach zostają najwierniejsi. Juve wróci wierzę w to ale to nie ten moment. Oby psycha nie siadła w lidze.
No pewnie, kiedyś wróci, jak nie za rok to za 10. Forza Juve 🤣
Jeśli będzie trzeba poczekam 10 lat. Zniosłem serie b zniosę i to . Albo się jest kibicem albo się kibicuje tylko kiedy jest git.
Kazdy prawdziwy kibic poczeka, ale ile to zdrowia kosztuje? Kto nam to zwróci? Najgorzej wkurza myśl jak mozna było 9-ciokrotnego mistrza Włoch, dwu krotnego finaliste LM doprowadzic do takiego upadku. Ale widać Włosi tak mają, inter po 2010 roku też na wiele lat przepadł. Tylko, że oni się odbudowali naszymi ludźmi, przede wszystkim Marotta, którego my pogonilismy i którego nie mogę do dzisiaj odzalowac….
Może trzeba traktować piłkę nożną jako rozrywkę a nie przeżywać jak nastolatka pierwszy okres. Zdrowia życzę
Pisałem przed meczem o koncentracji i najsłabsze ogniwo jej nie utrzymało. A plan na mecz nie wyszedł. Widać było że chcemy mocno zacząć , a później szanować siły. To nie wyszło, wymeczylismy się i nas skarcili.
Uważam, że ta porażka wymusi dalsze zmiany kadrowe. Dybala i MDL odejdą. Jeden bo się tu zaczyna marnować, a drugi bo nic nie daje tej drużynie.
Cóż czarł prysł, ale nie ma co się oszukiwać. Ligi mistrzów byśmy w tym roku nie wygrali. Nie było na to szans.
Nikt przy zdrowych zmysłach nie liczył na wygraną, ale awans dałby nam tak potrzebne pieniądze na nowe kontrakty chociażby.
Że kto się marnuje? Holender? Ten który zgubił krycie na 2-0 i sprokurował karnego? To że wymiata w meczach ze Spezia czy Udinese o niczym nie świadczy. Nie po to tutaj przychodził za ponad 80 mln.
Powinien być pierwszym, który zostanie spieniężony. Stopera na jego poziomie można spokojnie sprowadzić za połowę tej kwoty.
Emery dzisiaj taktycznie zmiażdżył pana Allegriego
Jakby nie ten ręka to pewnie byłby gol , a tak chociaż dał szansę Szczęsnemu. Ja nie uważam by jego odejście to była tragedia , ale nie za darmo. O Dybali to już w kontekście Juve należy zapominać bo jego zmiana była wręcz komiczna.
Akurat fajnie się rzucił i robił wszystko by zatrzymać ten strzał ,więc za karnego nie ma go co winić.
Za rzut rożny i zgubienie Torresa już tak.
Nie wydaje mi się aby Allegro został taktycznie zmiażdżony,Juve nie strzeliło prostych piłek w pierwszej połowie ,a w drugiej nie było już mocy oraz zdrowych i jakościowych zmienników, ot cała tajemnica.Emery mógł ustawić wyjściowy skład jak chciał,a potem zmienić taktykę po przez zmiany.
Za karnego imo bym go nie winił, to była konsekwencja błędu Danilo. W geście rozpaczy rzucił się na strzał, że akurat nieporadnie to wyszło, no cóż zawsze trzeba brać to wliczyć w koszty, że tak się wydarzy przy takiej akcji. Fakt przy rożnym zawalił, ale nie wiem czy też tak macie, że to krycie strefowe w defensywie przy stałych fragmentach gry u nas zawsze pachnie bramką dla przeciwnika, mając takie parametry graczy do gry w powietrzu jakoś tak zawsze nieporadnie jesteśmy ustawieni i na dodatek bierni w blokowaniu przeciwnika, podczas gdy my atakujemy to jesteśmy bardzo często łatwo wyblokowani. Fakt… Czytaj więcej »
I co z tego że chcieli wygrać. Strasznie zawiódł mnie Vlahović. Fajnie wszedł w zespół, strzelił trochę bramek a teraz dramat. Reszta zespołu też nie za dobrze ale do tego się przyzwyczaiłem. Szkoda po raz kolejny szybko odpadamy z LM. Pozostaje Seria A. W lidze idzie nam coraz lepiej. Ten sezon LM jest dla nas przeszłością ale za rok będzie lepiej.
Serio? A co miał Vlaho robić? Sam odbierać piłkę, podawać ją sobie i strzelać? Bo nie widziałem, żeby byli inni chętni do dogrywania mu dobrych zagrań. Kilka na początku dostał i niewiele brakło.
Zobacz kolego na statystyki z meczu np na sofascore a zrozumiesz co mam na myśli. A zawiódł mnie bardziej od innych bo miałem z nim wielkie nadzieje. Reszta też zawiodła ale tam nie ma nawet nadziei.
Ciężko winić środkowego napastnika, który z ćwierćpiłki strzela w poprzeczkę, a w Juventusie nie pierwszy raz nie ma podań, wrzutek, czegokolwiek.
Mamy mega strzelbę w ataku, a, nie potrafimy dostarczyć jej żadnej piłki.
Wszystko sprowadza się jak zawsze do problemu mało produktywnej w fazie ofensywnej drugiej linii. Dopóki będą tam grały takie tuzy jak Rabiot czy Arthur, którzy nie potrafią zagrać prostopadłej piłki, to na tym etapie LM nie mamy czego szukać z nieźle zorganizowanymi w tyłach drużynami.
Tu nie chodzi tylko o pomoc, jeśli nie masz kreatywnej pomocy musisz grać skrzydłami, oby robić przewagę a my ich nie mamy obecnie, po za coraz starszym Caudrado.
Można mieć mało kreatywna i mało strzelająca bramek pomoc,ale gdy masz kilku bardzo dobrych skrzydłowych jak Liverpool,to nawet jak nie masz meczu pod kontrolą,to któryś z nich coś wymyśli
Niestety takiego luksusu jak Liverpool nie mamy, ale znów poza starzejącym się, ale dalej całkiem jakościowym Cuadrado jest Chiesa, pech chciał, że jest połamany. Nie zmienia to faktu, że zastępstwo na odpowiednim poziomie na skrzydle z pewnością przydałoby się, ale nadal uważam, że jak masz przynajmniej jednego kreatywnego pomocnika w środku, który albo rzuci ci fajną piłkę na dobieg albo uderzy z dystansu to jednak robi się ciekawiej. Liverpool ma w tej roli Thiago, ale nawet ci pozornie piłkarze od brudnej roboty a la Fabinho potrafią dołożyć swoje do gry ofensywnej. Poza tym w drużynie z Anfield to jeszcze inna… Czytaj więcej »
Uważam ,że nawet Inter ma obecnie lepszą pomoc od The Reds, technika i kreatywność na pewno po stronie drużyny z Mediolanu,ale generalnie się z Tobą zgadzam . Liverpool to tylko prosty przykład ,ale jak sam napisałeś tam piłki dostarcxane są raczej z bocznych sektorów boiska,u nas nie ma graczy o takiej charakterystyce , a na pewno jakości. Dlatego nie wiem dlaczego kibice Juve obarczają trenera,że Vlaho nie dostaje piłek,albo że środek jest głównym problem. Obawiam się ,że jeden kreatywny pomocnik dużo tutaj nie zmieni ,chyba że będzie to ktoś o możliwościach kreacji i strzału na poziomie Bruno Fernandesa ,KDB,ale ilu… Czytaj więcej »
Zgadzam się, Inter w środku pola na papierze wygląda ciekawiej w elemencie kreacji od Liverpoolu.
Zdecydowanie szkoda, że nie przekonaliśmy Hakana do gry w Juve, zna ligę i miał cechy, których u nas w drugiej linii brakuje. Z takich piłkarzy, którzy mogliby nas wyciągnąć na poziom wyżej to z pewnością pasowałby Milinkovic-Savic. Osobiście też podobał mi się Van den Beek, ale niestety nie poszliśmy w tym kierunku, a w Manchesterze nie dano mu nawet realnej szansy na grę. Świetny byłby Pellegrini, ale to Romanista z krwi i kości, więc raczej nieosiągalny.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, więc równie dobrze ktoś może powiedzieć że De Sciglio zagrał bardzo dobrą piłkę na 6 metr i gdyby Vlahovic strzelił lżej lub 30 cm niżej to by strzelił bramkę. Serb mial swoje okazje w tym meczu i tu nie można go bronić. Niektórzy widzą w nim zbawiciela i przez to bronią na każdym kroku. Jednak prawda jest taka, że zagrał w naszych brawach kilka spotkań, w których był nakrywamy czapką, chociażby z Atalanta przez Demirala czy z Torino przez Bremera. Druga sprawa jest taka, że dzisiejszy futbol nie opiera się na staniu i oczekiwaniu… Czytaj więcej »
Mówisz o tych spotkaniach, w których jedynymi piłkami w stronę napastnika były długie podania na samotną walkę? To tak, racja.
Ja jednak oczekuję, że w klubie takim jak Juventus ktoś dokładnie wrzuci, poda, wyłoży piłkę napastnikowi, nie kopnie w jego stronę farfocla. Wtedy pogadamy o Dusanie na poważnie.
A który napastnik , strzela wszystko???.Uwazasz,że Lewandowski by strzelił w tej sytuacji??.Chodzi o to że Vlaho potrafi się zastawić i rozrzucić piłkę na skrzydło, ala tam jest mizeria ,która może starczać ,ale na ogórków w SA .Nasze boki są marniutkie
Chciałem dopisać podobną treść po przebudzeniu 😉 właśnie o to chodzi, anie Lewy, ani Benzema nie strzelają wszystkiego. Ba, Ronaldo i Messi też w swoim prime tego nie robili… Problemem nie jest i nigdy nie będzie klasowy zawodnik w ataku, a brak wsparcia dla niego. Nasza pomoc + skrzydła/ boczni obrońcy nie kreują sytuacji napastnikowi, oni nawet nie „kreują” poprawnej wrzutki w pole karne. To jest problem. Nawet jak Vlahovic świetnie się zastawi, poda genialnie ( jak w tym meczu) na drugą stronę, to z akcji nici, bo już tej piłki Serb nie dostaje. @andi Dokładnie. Nas się czyta jak… Czytaj więcej »
W twórczej taktyce miernoty Allegriego bierze udział w ataku 2-3 zawodników, od biedy czasami 4. Reszta skupiona jest na obronie. Łatwo przeciwnikowi jest przewidywać i wyłączać atakujących. Inna sprawa to szybsze zmęczenie w związku z walka przy podwajaniu czy potrącaniu. Vlaho mimo wieku to jedyny gracz klasowy tej”ofensywnej” układanki, przestarzałej myśli trenerskiej Allegriego.
Mega strzelca już mieliśmy. Teraz mamy wielki talent który może zostać super strzelcem. Ale na to potrzeba czasu. Na razie mam wrażenie że obniżył loty.
Oglądasz 1 połowę, przecierając oczy ze zdumienia i wiesz że to nie może skończyć się dobrze. Juventus gra ładnie dla oka, bardzo wysoko presuje, brakuje jedynie wykończenia. Do tego świetny mecz rozgrywa Rabiot- dziś człowiek orkiestra. Już czujesz że ta ładna grę skończy się tragedią…. A potem widzisz jak złowieszcze przewidywania stają się rzeczywistością.Villareal grając NIC strzela 3 bramki z niczego i już wiesz jak czują się kibice Fiorentiny i Sampy po meczu z Juve. Mimo wtopy chciałbym pochwalić Ruganiego, Danilo i Rabiota. Niestety słaby mecz zanotował Cuadrado – była chęć ale tak grał mega niedokładnie. Do tego Arthur który… Czytaj więcej »
Zgadzam się z tym co napisałeś,ale nawet ,ze słabym Caudrado są jakieś argumenty w ofensywie,bez niego jest tragedia.Jedyny zawodnik ,który potrafi zrobić coś dryblingiem obok Juana jest połamany cały sezon Chiesa .
To prawda, dlatego napisałem że chęci i determinacja u Kolumbijczyka były, ładnie próbował wchodzić w dryblingi tylko te dośrodkowania dziś….
Grał słabo jak na siebie a mimo to był wartością dodaną bo potem nas jego stronie kompromitował się Dybała do spółki z „BernardemCoGoRozłożyliNaDeski”…
Masakra po prostu masakra tak bardzo liczylem na awans i początek naprawde wyglądał obiecująco.
Niech ktoś powie teraz co tu się odjebało ?? 🤦♂️ Do 75 min nie wyglądało to najgorzej , może jakbyśmy jako pierwsi strzelili a sytuacji do tego nie brakowało, ale teraz to można sobie gdybać .
A moze racje ma @anavrin_ bo jeśli nie potrafimy pokonać villarealu to po za kasą to nie mamy czego szukać w najlepszej 8 bo byłby jeszcze większy wstyd .
Historia znowu zatoczyła koło. Po przykrej porażce z Porto rok temu teraz wypunktowało nas Villareal. I ten cynizm z, którego wielu komentatorów kiedyś się śmiało czy nawet drwiło jakby w tej drużynie prysł. Największą katastrofą jest przepaść tempa i pomysłu na grę w Serie A i LM w naszej drużynie. Allegri cały czas siedzi w 2019 roku i nie rozumie, że nastawiając się na przebłyski poszczególnych piłkarzy w ataku to nie zadziała, tu trzeba od podstaw zbudować styl i schematy gry w ofensywie. Inna sprawa, że gdyby Morata, Vlahovic lub Cuadrado wykorzystali swoje okazje z 1 połowy, zapewne teraz cieszylibyśmy… Czytaj więcej »
Allegro dziś nie miał wielkich możliwości. Wystawił najlepszy możliwy skład z jedynymi 3 zdrowymi i zajechanymi pomocnikami. Plan w związku z tym był prosty- zaskoczyć villareal, strzelić bramkę a potem zamienić któregoś ze środkowych na berne i grać z kontry. Wiadomo były że Emery może zmienić środkowych pomocników pod koniec i nad zajechać i to właśnie zrobił. Oczywistym było więc że im bliżej końca meczu tym wyraźniej będziemy puchnąć i dlatego strzelenie bramki w pierwszej połowie było kluczowe. Zaznaczam, że to że do wyborów personalnych allegro nie miał wyjścia, pokazała „jakość” gry zmienników w tym meczu. Przecież oni kopali się… Czytaj więcej »
Co do możliwości kadrowych racja, ale to też jest tak, że te zmiany u nas były za późno. Czy skoro założyliśmy wariant, że chcemy przydusić Villareal od początku, strzelić i później murować to na przykład nie mógł zaryzować z Dybalą podwieszonym pod Moratę i Vlahovicia albo chociaż dać go od początku drugiej połowy ? Nie mówię, że to by nam wygrało mecz, ale szanse na strzelenie bramki by zwiększyło( kreatywność Dybali, rzuty wolne na nim, czy uderzenie z dystansu). Inna sprawa, że jak straciliśmy bramkę na 0:1 to widać było tylko na strach i niedowierzanie na twarzach piłkarzy. Brakowało lidera… Czytaj więcej »
Conte wróć 😪
Kolejny zimny prysznic i jednocześnie motywacja do polepszania kadry. Wygrała drużyna bardziej kompletna i przemyślana. W ofensywie Villarealu naszych piłkarzy samym staniem wiązał niesamowicie dynamiczny Danjuma, w Juve miał to chyba robić De Sciglio 😀 U nas zawiodła skuteczność w pierwszej połowie, a w drugiej reakcja na zmianę stylu gry „żółtej łodzi podwodnej.”
PS: wyniki włoskich ekip to jakaś pieprzona parodia, patrząc, że Włosi to niedawni mistrzowie Europy.
Zgadzam się
Zwracam uwagę na efektywny czas gry w tym meczu.
W Lm gra jest bardziej dynamiczna, jest niewiele przerw a w tym meczu do 70 min ich niemal nie było i przez to włoskie ekipy wyraźnie puchną. Wszystkie mecze włoskich klubów w tej edycji Lm były takie same, mianowicie do 70 minuty wyglądały ok a potem to już coraz większy dramat.
Nawet nie jest mi Nas żal.
Przez ostatnie kilka lat, staliśmy się z topa takim Arsenalem (sprzed dekady): wyjdziemy z grupy i walczymy w lidzę o 4 miejsce.
Mamy bezsensowny zlepek piłkarzy. Zero stylu, strzału sprzed 16.
Zniszczeni przez sztab szkoleniowy piłkarze.
Niech kto może, ucieka i nie marnuje sobie kariery, bo wątpie, że przy Pavle Sasinie… to znaczy Nedvedzie.. coś wyjdzie.
Przy końcu pierwszej przygody MA wrzucano mu kamyczki do ogródka plus poleciano po zasięgach zatrudniając CR7.
Pokłosie tego zbieramy do dziś.
Trzeci sezon z rzędu kończą na 1/16 i to nie z drużynami z Europejskiego topu. To jest dramat. Banda parodystów. Jaki był zachwyt w trakcie zimowego mercato. Ta drużyna jest tak przewidywalna że masakra. W drugiej połowie nie mieli żadnego pomysłu na rozerwanie ataku przeciwnika. Ale co się dziwić z tym trenerem. Gdy gra z przeciwnikiem który się zamuruje to Allegrii nie ma pomysłu na grę w ataku. Co w tej drużynie robi taka marna karykatura Xaviego i Iniesty jak Arthur.
Rację miał Michał Borkowski, który przed chwilą na antenie Kanału Sportowego skonstatował, że wiele złego zaczęło dziać się w Juventusie, kiedy ten niejako porzucił swoją „skromną” powłokę i postanowił zmienić filozofię transferową sprowadzając przy tym do zespołu zawodników znanych lub bardzo znanych i co za tym idzie drogich w utrzymaniu. Kiedy spojrzymy w przeszłość naszego zespołu, nawet tą nie tak bardzo odległą, bo mierzoną w niecałej dekadzie, dostrzeżemy transfery przemyślane, pasujące do koncepcji danego szkoleniowca i w końcu relatywnie tanie. Niestety w wyniku różnych okoliczności, czasem pecha, ale częściej chęci szybkiego osiągnięcia sukcesu sportowego i marketingowego, wylądowaliśmy w miejscu, w… Czytaj więcej »
Święta prawda. Agnelli zszedł z drogi Bayernu, którą niezwykle skutecznie kroczył od objęcia prezesury bo zachciało mu się włoskiego „galacticos”. No a teraz nie ma żadnego „zidanes” ale ma mnóstwo graczy na poziomie „pavones”.
Matko przenajświętsza, chyba nigdy nie dostałem tylu minusów 😛 A przecież jedynie popełniłem wpis, z którego wynika, że przejawiam nadzieję na poprawę jakości naszej gry, poprzez logiczniejsze podchodzenie do polityki transferowej. Żeby dolać oliwy do ognia wspomnę, że od początku obawiałem się o osobę Arthura, o którym przeczytałem kilka niepokojących newsów. Uważam, że zawodnik na pozycji cofniętego rozgrywającego winien być człowiekiem inteligentnym, a wszystko(w tym wyraz twarzy)wskazuje na to, że Brazylijczyk, to zwykły głupek i pomimo sporego talentu bywa ułomny na pozycji, którą piastował Pirlo. Mam świadomość, że człowiek odpowiedzialny za jego sprowadzenie do Turynu pracuje gdzie indziej, ale wyrażam… Czytaj więcej »
Problem w tym, że to Allegri widzi tam Arthura, nie on sam.
Arthur to nie Pirlo, ani Xavi i nijak nie nadaje się na tą pozycję, na której w swojej karierze gra chyba tylko w Juve. To środkowy pomocnik, grający wyżej, nie rozgrywający z przeglądem pola.
Na około 180 spotkań, ponad 120 grał wyżej niż w Juve, takiego go Barca sprowadzała i tak grał dobrze w pierszym sezonie. To, że ma problemy około piłkarskie wiedział każdy ( w Juve najwidoczniej minęły), ale to że jego umiejętności rozgrywania są średnie, wie chyba tylko każdy oprócz Maxa.
Wiem, że możemy w nieskończoność usprawiedliwiać tego czy innego zawodnika, ale osobiście jestem tym zmęczony. Po raz setny napiszę też, że zrezygnujemy ze sprowadzania znanych głupków, którzy inkasują potężne pieniądze, a w przeszłości wykazywali, że są osobami nieodpowiedzialnymi. Doprowadziliśmy do sytuacji, w której przepłacamy za słabych graczy drugiej linii, a przecież niedługo wróci do nas Ramsay.
To nie jest usprawiedliwianie, Kulusevski przechodzi do Totków i w parę meczów robi statystyki lepsze niż u nas od początku sezonu, Bentancur jest podstawowym piłkarzem u Conte, Rabiot u Deschampsa wygląda naprawdę dobrze itp.
Bentancur do pewnego momentu był naszym solidnym zmiennikiem i nie wliczałbym go do grupy, która od dobrych kilku lat mnie irytuje. Nie interesuje mnie też jak dani gracze spisują się w innych barwach, ponieważ kibicuję Juventusowi. Ramsay również wyglądał lepiej w reprezentacji Walii, niż w Turynie, z czego nie wynika nic szczególnego. Wiem jedynie, że pod wodzą różnych szkoleniowców choćby Arthur i Rabiot absolutnie zawodzą, zwłaszcza w kontekście sum, jakie inkasują. Fiksacja dotycząca sprowadzania znanych, medialnych piłkarzy była jednym z powodów, dla których mamy dziś takie, a nie inne problemy.
Nie mogłem edytować – „napiszę też, że zrezygnujemy ze sprowadzania znanych głupków, którzy inkasują potężne pieniądze, a w przeszłości wykazywali, że są osobami nieodpowiedzialnymi.”
Jest to dla mnie kompletnie niezrozumiałe, bo takim kimś jawił się jedynie Arthur, który przyszedł ze względów czysto ekonomicznych ( sprzedaż Pjanicia po niewyobrażalnej kwocie, cięcie wydatków na wypłaty).
Och doczytałem, nie obchodzi Cię, że u nas piłkarze grający gdzieś dobrze, grają piach. Cóż, nie każdy tak ma i interesuje go powód takiej sytuacji. Czytaj: coś nie teges jest na lini filozofia gry zespołu, trener, zła pozycja vs piłkarz i jego wady/zalety.
Odbywaliśmy bliźniaczą rozmowę co najmniej kilkanaście razy, więc nie widzę sensu, żeby tracić czas na jej kolejne dublowanie. Od kilku lat narzekam na naszą politykę transferową i przepłaconych zawodników, którzy zawodzą grając pod różnymi szkoleniowcami. Ty natomiast widzisz to inaczej i nie ma szans na zmianę opinii, więc czekaj na kolejnego trenera, pod którym Rabiot czy Ramsay poprowadzą nas do czegoś więcej.
Napisałeś o glupkach itp, gościach nieodpowiedzilanuch, czyli aż… Arthurze tyle. Słuchaj ja nie twierdzę, że mamy mega pomoc i Ramsey czy Rabiot to nie wtopy.. Ja tylko mam zastrzeżenia do wykorzystywania tego, co ma obecnie trener. Nie wiem czemu upiera się na coś, czego nie ma. To jak od Vlahovicia oczekiwać rajdów na skrzydle, a od Cuadrado świetnej główki. Resztę świetnie podsumował @OldLady. To nie uwielbienie z mojej strony do piłkarzy jakich mamy, a sensowne ich wykorzystanie, póki ich się nie pozbędziemy. Ty i jeszcze jedne fan Marotty macie zbyt duże klapki na oczach ( bez spiny, ale tak to… Czytaj więcej »
W pierwszym wpisie napisałem jasno, że na obecną sytuację złożyło się wiele czynników, więc nie do końca rozumiem o co ci chodzi. Zaliczyliśmy potężny zjazd i stąd moja duża krytyka zespołu jako takiego. Allegri również nie okazał się zbawcą, a przecież byłem więcej niż zadowolony, kiedy do nas przychodził. Dodam też, że ja nikogo nie bronię, robisz to ty z wielkimi wręcz klapkami na oczach.
Odniosłem się do drugiego jakbyś nie zauważył i dyskusję rozpocząłem od Arthura i sprowadzania głupków i mało odpowiedzialnych grajków, w ilości jedna sztuka 😉 kogo niby ja bronię? Nie napisałem żadnej pochwały w stronę piłkarzy i trenera, napisałem że trener wykorzystuje piłkarza, który nie potrafi rozgrywać, właśnie do rozgrywania. Coś pominąłem? Może dałoby się wykrzesać coś, więcej z takiego Arthura, gdyby na siłę nie był rozgrywającym ( ale gdzie ty widzisz to, że go bronię to nie wiem) w zespole. Ot, krytykuje postawienie Chiesy na lewym skrzydle, bo uważam że na prawym ma więcej swobody, drażni mnie Locatelli daleko od… Czytaj więcej »
Twój upór i tupet są bardzo irytujące. Rozumiem, że odniosłeś się do tamtej, konkretnej wypowiedzi, ale całościowa ocena naszej drużyny została zamieszczona wyżej i fakt, iż nie wspominam o tym w każdym komentarzu, nie oznacza, że jedyne wady, jakie dostrzegam w Juventusie, wiążą się z tym czy innym zawodnikiem. Co do graczy nieodpowiedzialnych, to mogę do nich zaliczyć także Rabiota, który został odsunięty od kadry meczowej PSG, poprzez dziwne zarządzanie jego osobę przez agentkę. Wcześniej nie zgodził się znaleźć na liście rezerwowej ME, uważając, że należy mu się miejsce w 23 osobowej, ostatecznej kadrze Francji. Są to zachowania nieodpowiedzialne, które… Czytaj więcej »
Rabiotem interesowały się też inne kluby Europy, był łakomym kąskiem na rynku i nie był odsunięty przez jego wybryki, a, brak podpisu na nowym kontrakcie. Taką samą karą szejk groził między innymi Verrattiemu, gdy ten chciał do Barcy. Więc kiepski przykład. Widzę, że nadal masz jakieś problemy z panowaniem nad emocjami odnośnie transferów. Otóż, mam gdzieś jakie wnioski wyciągnął Borkos po latach ( co u niego było nagminnie, jak był na forum, a co ładnie posumował @OldLady), a analizuje to co mamy. Mamy Arthura, który nie potrafi rozgrywać i jest na tej pozycji wystawiany, mamy obrońców, ktrzy nie obiegają skrzydłowych,… Czytaj więcej »
Ja natomiast mam gdzieś twoje wnioski, co od dłuższego czasu próbuję tu nakreślić. Co do Verrattiego, to ten może otrzymywał groźby, ale na nich się skończyło, dzięki czemu gra regularnie, jeżeli rzecz jasna jest zdrowy. Przykład Rabiota jest więc dobry, zwłaszcza, że nie chodziło jedynie o kadrę PSG, ale także Francji, o czym rzecz jasna nie wspomniałeś. Napisz mi też łaskawie co takiego potrafi Arthur, bo z tego co kojarzę nie był asem również wówczas, kiedy był wystawiany przez innych trenerów na innych pozycjach. Jak pewnie zauważyłeś, również ja analizuję to, co mamy, a przecież tacy czy inni zawodnicy nie… Czytaj więcej »
No dobrze się skończyło, bo Verratti podpisał umowę, a Rabiot nie. (mały szczegół 🤷♂️). Arthur gdy był wystawiany na pozycji Iniesty w Barcelonie, zdobył 3 bramki i 4 asysty, był też 4razy w drużynie tygodnia La Liga ( co nie jest takie łatwe, bo w, pomocy hiszpańskie zespoły są niezwykle mocne) , czego nie może zrobić u nas w dwa lata. Zanim Ci coś znów strzeli o chwaleniu i bronieniu, stwierdzam tylko fakty i może tak wykorzystywany bby przydatniejszy zespołowi, niż rozgrywający który nie potrafi rozgrywać. Nie wiem czy wiesz, ale JEDYNYM aspektem który chwalę przy tym transferze, to sposób… Czytaj więcej »
Pytałem o grę Arthura w Juventusie, ta w Barcelonie interesuje mnie mniej, choć pamiętam, że początkowo był bardzo chwalony, by później zaliczyć duży zjazd. U nas nie zawsze był wystawiany na pozycji registy, a jednak nie stał się ważnym graczem drugiej linii, zarówno u Allegriego, jak i poprzednich szkoleniowców.
Jeżeli chodzi o Verrattiego, to najważniejsze są fakty, a te wskazują na to, że Włoch wraz z agentem lepiej prowadził swoje interesy, dzięki czemu nie zaliczył długiej przerwy w grze. Nieodpowiedzialny Rabiot natomiast trzyma się swojej matki, która na ostatnim Euro również dostarczyła mu powodów do wstydu.
Czy odpowiedzialnie według Ciebie to grać tam, gdzie ktoś Ci grozi, niż tam gdzie chcesz, ok.
A nie przeszło Ci przez myśl, że to szejk był winien tej sytuacji.
Arthur natomiast zaliczył zjazd, bo jest… głupkiem pozaboiskowym( co chyba ogarnął Juventus). Ci „poprzedni” szkoleniowcy Arthura w Juve to amator Pirlo 😉 sztuk jedna.
Niemniej jednak Pirlo miał swój sztab z Tudorem na czele, więc można użyć liczby mnogiej. Zarówno wtedy, jak i dziś, Arthur nie prezentuje się najlepiej. Zresztą podobnie było w jego późniejszej grze w Barcelonie.
Nie jestem fanem właścicieli PSG, ale poza problemami Rabiota w klubie, pamiętam też te w reprezentacji, a te miały bezpośredni związek z jego agentką. Verratti był bardziej odpowiedzialny dobierając sobie współpracowników i ostatecznie stał się kimś na miarę legendy paryżan. Nie wygląda mi na kogoś, kto gra tam z musu.
Verrattiego perypetie są znane zainteresowanym, nie chce mi, się rozpisywać.
Mowienie o trenerach i wyminianie asystentów nie bardzo na miejscu, bo o ile chcesz liczyć Tudora jako trenera, to Pirlo był amatorem jakich mało. On na rozegraniu widział Bentancura 🤦♂️ co już świadczy o tym, z kim mieliśmy do czynienia.
Niemniej nie twierdzę, że Arthur podołałby roli, jaką miał w Barcelonie, jednak obecnie gra tam Rabiot (pupilek Maxa), który kaleczy jak Arthur w roli rozgrywającego.
Clyde_1987_ – grubo przesadzasz. Ocenianie czyjejkolwiek inteligencji z wyrazu twarzy czy wyglądu (poza Cassano 😉 ) to dziecinada. Dobrze luque10 napisał, że Max na siłę robi z Arthura registę, którym on nigdy nie był i jak widać nie będzie. Max nie ma w składzie registy i musi to pojąć. To nie czasy Pirlo w składzie. Skoro nie ma takiego gracza, o takim profilu – to niech dostosuje się do tego co ma – taka jego rola jako trenera. Wszyscy tu stosują tzw. mądrość etapu. Teraz wszyscy mądrzy, że Arthur się nie nadaje do niczego, ale kto to wiedział wtedy? Gdzie… Czytaj więcej »
Jeżeli chodzi o Arthura, to od początku byłem mocno sceptyczny co do jego osoby, więc w tym względzie jestem usprawiedliwiony. Inni krytykowani piłkarze, kiedy do nas przychodzili nie wzbudzali mojego zachwytu, ale miałem nadzieję, że wypadną lepiej, niż to ma miejsce obecnie. Tak czy inaczej po raz kolejny odpadamy w marnym stylu na etapie 1/8 finału, w dodatku mając za przeciwnika zespół ze średniej półki europejskiej. Pozostaje mieć nadzieję na zajęcie czwartego miejsca w lidze i powolne odbudowanie siły zespołu, co jak sądzę, nie nastąpi szybko.
PS
Niestety, ale brak możliwości edytowania komentarzy jest dosyć kłopotliwy. Jeżeli zaś chodzi o Arthura, to przecież odniesienie się do jego wyglądu było formą żartu, a konkretna ocena jego inteligencji boiskowej została opisana inaczej. Nawet przypierdalanie się, powinno charakteryzować się jakimkolwiek sensem, a nie skupieniem się na fragmencie wypowiedzi, w dodatku ujętej w nawias.
Ramsey Po swojej przygodzie w Glasgow jest już niesprzedawalny.
Podstawowy zawodnik Francji i Juventusu w moim przekonaniu,nie powinien być wiekszym problem od Walijczyka w kwestii wytransferowania go z klubu mimo jego nie małych zarobków.
Niestety nie da się jechać na farcie w nieskończoność, tak czułem że to długo nie potrwa. Allegri popełnia ciągle te same błędy, o ile gramy jeszczę ze średniakami serie a, który nas ciśnie, ale brakuje im jakośći pod naszą bramka jeszcze jakoś to wygląda (chodzi mi o wynik). Natomiast gdy trafi się już w miarę ogarnięta drużyna niestety kurtyna opada i mamy tego owoce np. dziś, a warto mimo wszystko zauważyć że graliśmy u siebie i przeciwnikiem nie była jakaś potęga tylko solidny, ale nie wybitny zespół. Oczywiście można mówić że mamy dużo kontuzji itp. ale my na początku sezonu… Czytaj więcej »
Dokładnie tak, problem nie leży w samych zawodnikach. Tu już na starcie filozofia gry Allegriego determinuje takie, a nie inne ustawianie się i zachowanie drużyny. Po prostu u nas to wygląda tak, że dajmy na to gramy zachowawczo cały czas, a jak jesteśmy pod ścianą i gramy mecz sezonu to nagle chcemy zagrać odważniej, ale co z tego jak zespół nie mając w nawyku takiego stylu gry, zaczyna panikować i się sypać przy pierwszym nieudanym momencie. Allegri zwyczajnie nie ma taktycznego planu B, który by działał. To tym bardziej dziwne, bo przecież to on potrafił zaszachować Pochettino w Londynie, Kloppa… Czytaj więcej »
Coś w tym jest, mimo że próbuje grać po „staremu” to się nie sprawdza z mocniejszymi drużynami, podobnie na moje oko jest z Mourinho, swego czasu wybitny trener, ale przyspwawany do własnej filozofii futbolu zaliczył ostry zjazd w swojej trenerskiej karierze. Allegri podobnie to co kiedyś przynosiło efekty aktualnie po prostu nie funkcjonuje, a tak jak napisałeś planu B nie ma.
O bo takie proste mieć plan B i taktykę jeśli dostajesz drużynę w rozsypce,z połową wypalonych graczych ,a w LM grasz najważniejszy mecz bez ławki rezerwowych.
Zwyczajnie to podaj może jakieś przykłady?
Jakie zachowawcze nawyki??
Wymień je proszę?
Z pierwszą częścią Twojego wywodu
natomiast się zgadzam, zespół nie ma nawyku atakować i tutaj jest problem,gdy trzeba strzelić bramkę w ataku pozycyjnym.
Było widać utratę pewności siebie o raz koncepcji ataku na jakiś czas po tej akcji w której Morata i Cuadrado dali popis,gdy piętka zagrywał Vlahovic.
Kontuzje kontuzjami ale to nie była drużyna z Europejskiego topu. To była 7 drużyna La liga. 3 sezon z rzędu 1/16 to jest bariera nie do przejścia z europejskimi średniakami. Allegrii padł ofiarą własnego stylu. Gdyby sam musiał bronić i wychodzić z kontrami to by mu pasowało. Ale jak trzeba samemu coś kreować grać atakiem pozycyjnym to gościa już nie ma. Ta drużyna od lat jest budowana na łapu capu. Druga linia nie istnieje od lat, brakuje klasowych bocznych obrońców i nic się z tym nie robi. A kasa na nieprzemyślane wzmocnienia poszła nie mała. Ile można czekać. Real zbudował… Czytaj więcej »
Z topu czy nie ,ale była lepiej poukładana,a to wystarczylo.Kontuzje nie są wymówka,ale gdy się z nimi borykasz od tygodni, a grasz co trzy dni to zaczyna pojawiac się problem.
Allegri próbował grać tak w pierwszym meczu,a może po prostu w pierwszym meczu powinniśmy iść na wojnę,gdy Villareal się tak otwierał,a w Turynie grać betenowanie ??
Co do reszty to kompletnie się z Tobą zgadzam
No przepraszam bardzo, ale trener, który zgarnia 9M Euro rocznie ma obowiązek mieć plan B w klubie takim jak Juventus. Jeżeli był tyle czasu bez pracy to mógł przeanalizować co może zrobić, aby tych wypalonych graczy wykorzystać w jak najlepszy sposób w drużynie i przywrócić ich do stanu używalności. To, że miał drużynę bez ławki z kontuzjami na potęgę, to też jest kolejny problem z jego metodami treningowymi, obciążenia piłkarzy są na tyle duże( żeby nie było, oczywiście część wynika ze zwykłego pecha podczas starć w meczach), że kontuzji mamy dużo, ale wcale w momencie mitycznej Wiosny Maxa fizycznie i… Czytaj więcej »
Max gral tym co miał wyorzystywal genialne BBC i jakość linii pomocy Juve też czasami potrafilo kreować piękne akcje i strzelac sporo bramek. O mecz z Bayernem bym się nie czepiał,tam nas załatwił sędzia. W meczu z Realem popełnił błąd to fakt , bo powinien dalej atakować. Kontuzje Chiesa, Mckennie,Dybala,Zakaria to nie jest wina sztabu,więc zupełnie nie rozumiem co masz na myśli. Na ewolucję stylu musisz mieć odpowiednich zawodników, Allegri nie jest głupi. Myślisz,że ja nie zdaje sobie sprawy z tego,że powinniśmy iść na wymianę z Villarealem w Hiszpanii,gdzie mieliśmy stworzonego do tego Mckennie,który potrafi biegac od pola karnego do… Czytaj więcej »
Spoiler alert: Max w wywiadzie po meczu marudzi, że przeciwnik się zabetonował 9 graczami za linią piłki. Hipokryta, który pierwszy zrobiłby to gdyby tylko mógł.
Jeszcze nigdy nie widziałem żeby Allegri uderzył się w pierś i powiedział moja wina, zawsze albo wina kontuzji, cięzkiego terenu, napiętego terminarza, bledu sędziego lub Bóg jeden wie kogo jeszcze, ale nie jego o nie, tym razem bezczlenie zamuwrowali bramkę broniąc całą drużyną.
I choćby dlatego nie dziwi decyzja Allegriego jak pukał do niego Real z kontraktem, że im odmówił. On wiedział, że kibice by go powiesili za jaja za taki minimalistyczny styl gry i brak umiejętności adaptacji do nowoczesnej piłki. A tak w Juve może sobie zwalić winę na kontuzję/sędziego/zbyt zroszoną trawę/brak odpowiednich piłkarzy do jego stylu gry czy co tam jeszcze da się wymyślić. Jednak Ibrahimovic miał rację co do Allegriego twierdząc, że brakuje mu odwagi.
Witam po dobrym okresie jaki w ostatnim czasie Juve miał przyszedł zimny prysznic ale jak się bramek nie strzela to tak jest. Jest wstyd bo przegrać z Villarreal 0:3to nie powód do dumy ale nie będzie kompromitacji w następnej rundzie z silniejszym rywalem – jak zobaczyłem przed meczem kto sędziuje to tak czułem że pan Szymon może jeża przynieść 😄
Możecie sobie czekać, nic to nie da dopóki dopóty ten dzban calmowy będzie na ławce Juve. To powinna być persona non grata w Juve a zamiast tego dostał kontrakt wart 9 mln rocznie. Będziemy się z nim bujać przez kolejne 3 lata.
Niestety Agnelli po wcześniejszych masowo robionych błędach, podpisując ten kontrakt działał w oderwaniu od rzeczywistości i niestety zamiast poprawić swoją i klubu sytuację, popełnił następny kolosalny błąd, nie tyle w samym jego zatrudnieniu (chociaż optowałem za kimś z nową wizją i myślą, czyt. trenerem z zagranicy), co w zawartym kontakcie, który jest bardzo kosztowny i nie przekłada się na wyniki. Zapewne dużo bardziej uprzywilejowaną stroną w nim jest Allegri (patrz pierwsze zdanie), więc zerwanie nie wchodzi raczej w grę.
Pogon gdzie jestes hahahaha
Pije z Allegrim.
Ale co wy chcecie od trenera drużyna grała dobrze wszystko wyglądało spoko skuteczności zawiodła i to się zemściło a jeżeli chodzi o zmiany to na kogo ?jak ławka bieda albo po urazach
Jak to co chcemy ? My nie potrafimy grać w ofensywie (szczególnie atakiem pozycyjnym) bo mamy taką pałę na ławce, której ofensywa nie interesuje. Tym razem Emery zastosował naszą taktykę i nagle nie wiemy jak mamy grać. PO drugie – w pierwszym meczu prowadziliśmy i zamiast zniszczyć ich, Dyzma cofnął zespół do obrony i calma, calma. NiIkt tak w Europie już nie gra, tylko ten dzban.Po takich upokorzeniach jak 0-4 z Chelsea oraz 0-3 z Villareal powinien już na ten łysy łeb z klubu wylecieć.
A kolega@pogon analizuje taktykę Maxia, co tam nie pykło bo miało być pięknie ?
Dokładnie, alegriiiiiii wruuuuuudź.
J A
Zamiany zamiany zmiany
Gramy najgorsza pilke w Europie jak nie na swiecie , nie widzialem tak tragicznie grajcej druzyny . Sramy w gacie przed obojetnie jaka druzyna , cofamy sie do obrony byle z kim , liczymy tylko na kontry . To co Max zrobil z tego zespolu to jest totalna katastrofa.
Nie myślałem, że to powiem, ale dużo lepszym było odpadnięcie z Porto ( w sensie piękne spotkanie, które przegraliśmy po kuriozalnych błędach, grając jednak z polotem i pazurem) niż ten bezjajeczny mecz z, Villarreal od początku grany pod „może coś wpadnie”, „oby nie stracić” – z Villarreal, nie Bayernem, City, Liverpoolem ( co zrozumiałbym i szanował), ale z VILLARREAL.
Max to beton i minimalista. Po przyjściu Vlahovicia jedynym pomysłem na grę w ofensywie jest dogranie do bocznego sektoru boiska i wrzutka od Cuadrado lub Se Sciglio. Tyle. Zero gry na jeden kontakt, zero ryzyka w ofensywie zero prostopadłych zagrań. Wygląda jakby ta drużyna najwyczakniej w świecie nie potrafiła grać w piłkę. To samo przy wystawianiu Rabiota w każdym meczu( wczoraj akurat jednej z lepszych). Przy takiej pladze kontuzji, chyba można było w kilku meczach zaryzykować i wystawić czy to Ake czy tego Soule. Nasz trenejro nie nadarza za trendami. W sumie to nie nadarzała już kilka lat temu.
Allegrii jedzie jeszcze na sukcesie z pierwszej przygody z Juve. Ale te czasy już minęły a on jeszcze żyje tamtym okresem gdzie pod koniec tego okresu było widać duże wypalenie. Zaszył się gdzieś na 2 lata i zupełnie nie zauważył w którym kierunku idzie piłka. Ten facet jest niereformowalny. Tak jak mówiłem wcześniej na jakiejś konferencji czy coś w tym stylu chyba nawet w Polsce twierdził że włoski futbol musi nadrobić zaległości a sam tkwi w swojej archaicznej wizji futbolu. Włoska piłka jest kilkanaście lat do tyłu za Anglią, Hiszpanią a nawet Niemcami. A Angielli uwierzył że zatrudni swojego ulubionego… Czytaj więcej »
Oczywiście pieprzysz głupoty pod tezę i dla poklasku. Taki super ten nowoczesny futbol jest, że jego twórca, Rangnick dostał po dupie od antyfutbolowego kolegi po fachu Maxa, Simeone. Taka ta włoska myśl szkoleniową zacofana, że Ranieri z przeciętnym składem wygrał kilka lat temu PL, a repka Włoch ugrała Mistrzostwa Europy. Allegremu można zarzucić wiele, ale z takim składem i taką plagą kontuzji i tak osiąga wyniki w lidze ponad stan. Napisałbym coś jeszcze o klasie i jakosci rywala, jego ostatnich dokonaniach w Europie, ale pewnie zaraz rzucisz mi kontrargument „Hur dur Villareal jest cienki bo tak, a i ogólnie to… Czytaj więcej »
Niezależnie od tego, jakie miejsce zajmiemy w lidze, oraz jeśli uda nam się wygrać Coppa Italia, to jak widzisz przyszły sezon? Jeśli miałbyś realnie ocenić sytuację kadrową, to kto wg Ciebie nas opuści, a kto zawita? Zakładając, że Max prawdopodobnie zostanie.
Nie moja w tym głowa. Byle by tylko pozbyć się tego szrotu z naszej ery Juvegalacticos i kupić alternatywy.
Nie ośmieszaj się, wystarczy że to zrobili wczoraj, trójka obrońców wraz z „gwiazdą” na ławce. Jaki to jest skład, na tle innych ekip seriaa czy Villareal? Zdecydowanie, dużo czy może tylko trochę słabszy? Jakie to adekwatne miejsce w stosunku do składu, kasy, możliwości jest dla ekipy pod wodzą Allegriego adekwatne? Ta plaga kontuzji jest od pewnego czasu, ale skądinąd właśnie częstsze wygrywanie ma miejsce w tym właśnie czasie. 3 kwartały na ławie, a pomysłu na grę w części ofensywnej jak nie było, tak nie ma (niezależnie czy była uboższa czy pełna kadra). Trener reaguje na ławie, dopiero jak się wali.… Czytaj więcej »
Jaki to jest skład??
1.Przepłacony
2.Wypalony w dużej mierze
3.Zdziesiątkowany kontuzjami
4.Słaby mentalnie
5.Nieograny
6.Niedoświadczony
Na tle ekip Serie A jest to druga ,może trzecia drużyna.
Na tle LM jest to druzyna po za top 10 obecnie
Piszesz jakby w LM nie było niespodzianek,jakby zawsze wygrywali faworyci.
Ile razy drużyny z Manchesteru odpadały ze słabszymi drużynami ,ile wydano tam milionow??
Naprawdę jest wiele drużyn z dużo mniejszymi problemami,niż nasze a zawodzą notorycznie, mając dużo większy budżet.
2 okna transferowe
5 transferow in( na podobie tych ostatnich) oraz 6out i zmienia się ta druzyna nie do poznania
Niektórzy gracze są przepłaceni to fakt, ale akurat to nie jest wyznacznikiem formy i prezentacji na boisku. Wypalony? Nie wiem po czym to wnioskujesz, ale nawet gdyby, to przypomnę że w Juve pracuje 800 ludzi mają na pewno psychologów, terapeutów więc chyba niezbyt dobrze się oni wywiązują z swoich obowiązków, że nie mogą zaradzić w kwestii przeciążenia emocjonalnego poszczególnych zawodników. Zdziesiątkowany kontuzjami? Tylko po części można tłumaczyć, raz że z podstawy brakło 2-3 zawodników, po drugie, że trener i tak z rzadka dokonuje zmian, albo jak się sypie (przegrywa) albo pewnie prowadzi. Słaby mental, to akurat działka trenera, co nie… Czytaj więcej »
Chodzi mi wypalenie zawodowe. Conajmniej sześciu piłkarzom potrzebna jest zmiana otoczenia,a to jest spora grupa ,które może ,ale nie musi wpływać na innych,swoim zaangażowaniem i podejściem do treningu, obowiązków etc. Nieograny na arenie międzynarodowej. Locatelli, Arthur ,Vlahovic,Rugani Wiesz ile oni razem wszyscy zagrali meczów w LM?? To jest połowa składu. Są niezgrani z uwagi na to ,że ciągle ktoś wypada, Ronaldo uciekl,natomiast atak miał się opierać o Dybale,który jest niedostępny:),a Vlaho dopiero co do nas dołączył,więc cała koncepcja,rozgrywania ataku jest zupełnie inna. Mental jest słaby od kilku lat W Europie,a tu za uszami ma również Allegri Oba zespoły z Manchesteru,… Czytaj więcej »
Skład jest, jaki jest i Allegri wiedział za co się bierze. Jak zdecydowana większość zespołów ma swoje mankamenty, ale po zakupie Vlahovic brak jest przede wszystkim zawodnika kreatywnego w drugiej linii i ze strzałem. Nie marzę już o takich jak Pogba i Pirlo, ale przy najmniej jak Khedira i Pjanić, którzy potrafią też strzelić. Allegri zbytnio uwagę przywiązał do kwestii defensywnych, a ta ofensywna leży. Niestety wczoraj obie uległy w gruzach.
No zgadzam się. Pod Allegrim pomocnicy też potrafili sporo strzelać,ale nie zapominajmy,że Ci zawodnicy już to kiedyś potrafili.Tutaj Allegri za dużo nie zmieni.Arthur czy Rabiot pod żadnym trenerem nie potrafili by nagle się zmienić i strzelać te kilka bramek w sezonie. Do pomocy chciałby pewnie Allegro registe i kogoś kto strzeli te ok 10 bramek i dogra podobną ilość asyst. Ja chciałbym aby również zainwestowano w boki ( lewa obrona i lewe skrzydło )plus obrońca lepszy od Ruganiego,który nie jest do grania na etapie play off. Dwa ,trzy okienka i jest do zrobienia, byłoby już dawno po sprawie ,ale gdy… Czytaj więcej »
W kwestii braków jakościowych na poszczególnych pozycjach mamy podobne zdanie. Co do Ruganiego, to nie będę się nad chłopakiem pastwił, bo raz że grał na lewej stronie środka choć jest prawonożny, co na pewnym etapie jakościowym przeciwników ma znaczenie, a dwa to nie był ogrywany w takich meczach (widać to był podczas meczu, że brakowało mu pewności). Liga to nie LM. Oczywiście od niego się wszystko posypało, ale następne bramki także zawalili dwaj następni obrońcy.
Ja nie obwiniam Ruganiego,zwyczajnie LM to jeszcze nie jest jego chleb powszedni. Musi się jeszcze wiele nauczyć i odcierpieć choćby na włoskich boiskach ,gdzie też jak na jego wiek doświadczenia duzego jeszcze nie ma,ale radzi sobie co raz lepiej , natomiast choć ogarnął się w pojedynkach fizycznych, oraz mentalnie to nadal nie ma mojego zaufania w takich meczach,gdzie presja,może przysporzyć wiele złego zawodnikowi i w konsekwencji całej drużynie. Nie jestem też przekonany ,czy jest to odpowiedni obrońca,gdy trzeba się mocniej otworzyć goniąc wynik, choć piłkę wyprowadza dosyć przyzwoicie i raczej nie mam zastrzeżeń,to musi poprawić się w pojedynkach jeden na… Czytaj więcej »
Kolega J33 ładnie podsumował stan obecnej kadry. Ostatnie dwa sezony pokazują, jak „świetnie” ta drużyna poradziła sobie przy przechodzeniu na nowoczesny, europejski styl gry. Już chyba każdy zapomniał płaczu nad utratą fachowca i wyników 2 lata temu na rzecz prób pięknej gry, której nie chciał nikt w szatni. Nie jestem fanem stylu Allegrego, ale niech trener wpierw przewietrzy szatnię, ułoży projekt pod siebie i wtedy się wypowiadajmy o jego pracy, a nie pieprzmy sobie w komentarzach, że środek pola jest do dupy, bo Max gra asekurancko. Środek jest do dupy, bo był do dupy. Faktycznie, Juve mogłoby grać ofensywnie i… Czytaj więcej »
Jeśli chodzi o politykę transferową to nie powinieneś do mnie mieć pretensji tylko do zarządu (ja osobiście od dawna jemu najwięcej zarzucam), a De Sciglio to przecież wynalazek Allegriego. Jak przychodził Arthur spierałem się na tym forum z użytkownikami, że ten gracz jest mocno przereklamowany i będzie gorszy jak Pjanic za Sarriego. Choć przyznam, że nawet ja się nie spodziewałem tego, że będzie tak bezproduktywny. Z drugiej strony warto byłoby się zastanowić dlaczego gracze typu Rabiot czy wspomniany Arthur graja tak zachowawczo, dużo odważniej grali w poprzednich klubach. Takich nieprzemyślanych zagrań zarządu jest mnóstwo. Była potrzeba zakupu registy, kupili Locatelliego… Czytaj więcej »
Mówisz o Simeone, ale jego drużyna na Old Trafford, umiała świetnie pressować i jasne, że to nie jest już to stare, dobre Cholismo, ale jednak zagrali w pełni świadomie, u nich środek pola w odbiorze grał aż miło, a boki z kolei świetnie wychodziły do kontry. Poza tym czy Rangnick był aż takim twórcą nowoczesnej piłki, śmiem twierdzić, że dużo większy wkład mają tutaj Guardiola, Klopp, Tuchel czy choćby Zidane. Z Ranierim zgoda, byli underdogiem, ale posiadali w składzie kilku ciekawych piłkarzy, którzy pod Ranierim mocno się rozwinęli. Z reprezentacją Włoch się nie zgodzę. Mancini grał ofensywną i atrakcyjną piłkę,… Czytaj więcej »
Zidane nowoczesny, a to ciekawe spostrzeżenie?? Widziałeś nasz pressing w drugiej połowie do momentu zmian personalnych drużyny hiszpańskiej?? Pressing 2-4 nakładany symetrycznie w taki sposób ,że drużyna hiszpańska ,która raczej operuje dobrze pilka,nie była jej w stanie utrzymać przez kilka sekund. To była absolutna dominacja,Villlareal ratowało się wykopami do nikogo,nie mając TM. Gdybyśmy mieli zmiany i potrafili utrzymac intensywność,to mecz byłby dla nas, oczywiście nie uwzględniając karnego,bo ta drużyna w LM mentalnie ostatnio nie dojeżdża. Atletico Madryt może sobie posadzić na ławce Cunhe, Correre,Suareza , Lemara czy Carrasco a bramki będzie strzelał J.Felix albo Griezmann. Wiesz gdzie w tym gronie… Czytaj więcej »
Reprezentacja wygrała Euro bo była w wysokiej formie ale czas niektórych liderów tej kadry powoli się kończy i nie widać następców. Chielini i Bonnuci swoje lata już mają. Napastnika konkretnego brak. Na mundial jeszcze nie awansowali i jeżeli nie awansują to będzie klapa. Reprezentacja grała zresztą ładnie dla oka. Są we Włoszech trenerzy którzy mają inną wizję futbolu.
Tak, są nimi Sarri i Pirlo 😀 Oczywiście wiem, że są trenerzy, którzy nie grają takiego smętnego parafutbolu, jak Allegri, ale nie czyni ich to wcale szkoleniowcami z topu. Sassuolo notorycznie stawia się ekipom z czołówki, aby potem ośmieszyć się z ekipą walczącą o utrzymanie. Druga sprawa jest taka, że przez 3 lata próbujemy grać tym samym szrotem, na 3 różne sposoby i nagle znowu dostajemy łomot od drużyny ze średniej półki. To wina raczej zarządu, a nie kołcza, który musi znowu Arthura uczyć podawania do przodu, Rabiota koncentracji i zaangażowania, Ramseya wozić na wózku inwalidzkim, a Dybalę i Moratę… Czytaj więcej »
Ja uważam że pomoc nie istnieje .Chodzi o to że nie ma podania prostopadłego nie ma zaskoczenia granie na tył nie ma kompletnie nic .Kiedyś pomoc jak mieliśmy pirlo vidal markiz pogba ile oni dali asyst bramek podań itd.a obecni nie dają nic .
Nic nie dali? Ja na przykład świetnie się wysypiam oglądając ich grę 😉
Chiesa dostał kontuzji na początku stycznia … i tak naprawdę zostaliśmy bez sensownego skrzydłowego nie licząc Cuadrado … jak w takim klubie jak Juventus nie dążymy do zakontraktowania skrzydłowego który zrobiłby różnicę na boku …i właśnie w takich meczach jak z Virrarreal wychodzi właśnie olbrzymi problem dla nas .zero kreatywności w naszych szeregach podania na alibi i bezsensowne wrzutki… wiem że to raczej nie wykonalne ale Allegri to mistrz betonu z tym śmiesznym trenerem nie zadziałamy zbyt wiele .Wszystkie mecze na fuksie do końca zawsze drżenie o wynik ile tak można grać ????? Za Pirlo było lepiej nie wspominając o… Czytaj więcej »
Wpierw piszesz, że Juventus nie wygrywa, bo nie ma kim straszyć z przodu, a potem się czepiasz trenera, który to wszystko musi polepić? Rozumiem, że De Zerbi, dysponując takim samym składem, ograłby Villareal 3:0? Niby dlaczego tak uważasz? Bo dobrze mu szło trenowanie Sassuolo? Też jestem fanem tego trenera, ale nie da się kreować ofensywnej gry takim szrotem. Co do Soule, De Wintera i Ake to akurat odpowiedź jest prosta: musi być im bardzo wstyd, że nie potrafią dorównać swoim kolegom umiejętnościami. Skoro nie grają przy tak dużych absencjach, to muszą to być naprawdę średni zawodnicy, moooooże na poziom Genoi.… Czytaj więcej »
O jakim ty szrocie gadasz chlopie , my mamy sklad na mistrza a bronimy ledwo wymeczonego wyniku 1-0 z dolem tabeli . Max powinien zostac wyebany na zbity pysk po tym meczu.
Dokładnie !!!!!
Nie muszę myśleć tak jak ty i nie wymagam od ciebie żebyś myślał tak jak ja … tak działa forum wyrażam swoją opinie nie musisz się ze mną zgadzać … Wizja trenera, taktyka, pressing ,mentalność, intensywność gry to aspekty za które odpowiedzialny jest tylko i wyłącznie trener Allegri i jego sztab . Empoli Spezia nie mówiąc o Torino czy Hellasie lepiej operują piłką niż teraz Juve i czy maja lepszych zawodników ??? czy zarabiają taką kasę jak w Juve ??? Mamy prawo wymagać mimo tylu kontuzji od zawodników którzy są dostępni odrobinę szaleństwa ,gry kombinacyjnej bo nie powiesz mi że… Czytaj więcej »