paolo rossi

Paolo Rossi jest zawodnikiem, który zdobył trzecie Mistrzostwo Świata dla reprezentacji Włoch. W drodze do finału jego gole zburzyły marzenia genialnych Brazylijczyków i walecznych Polaków. W finale przeciwko Republice Federalnej Niemiec to właśnie Rossi rozwiązał worek z bramkami, których Włosi strzelili w sumie aż trzy. Napastnik z Toscanii został królem strzelców mundialu z 1982 roku, całkiem niezły wynik biorąc pod uwagę to, że nie udawało mu się znaleźć drogi do bramki przeciwników przez pierwsze cztery spotkania. Jego postawa na boiskach Hiszpanii zapewniła mu pewne miejsce w historii zarówno włoskiej jak i światowej piłki. Co ciekawe Rossi miał wiele szczęścia , że w ogóle pojechał na te mistrzostwa. Po tym jak w 1978 roku zwrócił na siebie uwagę na mistrzostwach w Argentynie, już rok później miał bardzo poważne problemy i nie wiadomo czy szczęśliwie czy nieszczęśliwie nie o zdrowie tutaj chodziło. W 1979 roku, będąc wówczas jeszcze piłkarzem Peruggi wraz z kilkoma innymi zawodnikami tego klubu został oskarżony o ustawienie wyniku meczu przeciwko Avellino, który sensacyjnie zakończył się wynikiem 2-2. Jednak dla Rossiego wynik był zupełnie inny – dokładniej mówiąc, 3 lata zawieszenia. Tylko dzięki apelacji udało się ten czas skrócić o rok.

Paolo mógł ponownie wybiec na murawę dopiero na dwa miesiące przed Mistrzostwami ?wiata. Nikt nie spodziewał się , że selekcjoner reprezentacji Włoch Enzo Bearzot postawi na będącego bez formy fizycznej i w wątpliwej formie piłkarskiej Rossiego. Trener miał jednak w pamięci wspaniałe występy Rossiego sprzed 4 lat i biorąc przykład z Juventusu , który podpisał z Rossim kontrakt tuż przed zakończeniem kary, zaufał mu i zabrał na największe święto piłkarskiego świata. „Wiedziałem, że jeśli nie wezmę Rossiego do Hiszpanii – tłumaczy Bearzot – nie będę w stanie wykorzystać całego naszego potencjału w polu karnym. W tej części boiska Rossi był fantastyczny, niesamowicie szybki , zawsze gotowy by po zwodzie balansem ciała szybko znaleźć się daleko za plecami obrońców. W ataku ważne jest by mieć szybkiego napastnika. Nie musi być wysoki, ale musi być wystarczająco szybki by maksymalnie wykorzystać siłę naszych kontrataków” Z początku wydawało się, że Bearzot ogromnie się pomylił. Rossiemu nie udało się pokonać Młynarczyka w pierwszym meczu przeciwko Polsce, który zakończył się remisem 0-0. W drugim meczu, przeciwko Peru (1-1) został zmieniony na początku drugiej połowy po tym jak w pierwszej zupełnie nic nie pokazał. W trzecim meczu, tym razem przeciwko reprezentacji Kamerunu jedynie asystował przy bramce Francesco Graziani’ego w 60 minucie. Na nic się to jednak zdało bo już w następnej akcji legendarny Roger Mila ustalił wynik spotkania na 1-1. Szczęście jednak uśmiechnęło się do Włochów i dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu to oni, a nie Kamerun uplasowali się za Reprezentacją Polski i awansowali do następnej rundy. Mimo tego gorące głow z Włoskiej prasy domagały się głowy Bearzot’a , a przede wszystkim odsunięcia Rossiego od pierwszej jedenastki.

By dostać się do finałowej czwórki Włosi musieliby wygrać z ówczesnymi Mistrzami Świata – Argentyną, oraz z zawsze groźną Brazylią. Bearzot znów wystawił Rossiego i ten co prawda bramki nie strzelił , ale popisał się dobrą grą a Włosi wygrali 2-1. Brazylijczycy wygrali z Argentyną 3-1, a więc włosi by awansować musieli pokonać Canarinhos w następnym meczu, remis dawał awans drużynie z Ameryki Południowej. I jak się okazało był to mecz, w którym talent „Pablito” eksplodował, i to jak eksplodował. Rossi rozegrał jeden z najwspanialszych meczy w karierze strzelając Brazylijczykom hat-trick a tym samym wykopał Canarinhos z turnieju. Pierwszego gola strzelił z główki już na pięć minut po pierwszym gwizdku sędziego. Po chwili Brazylijczycy wyrównali , ale już kilka akcji później nie ustrzegli się błedu w obronie , który z zimną krwi wykorzystał Rossi. Brazylijczycy wyrównali jeszcze i tym razem, ale na trzeciego gola w wykonaniu „Pablito” nie znaleźli odpowiedzi. Nie zaskakują więc słowa Rossiego, w których mówi , że pierwszy gol przeciwko Brazylii był jednym z najważniejszych jakie strzelił w całej swojej karierze. „ Ten gol wyzwolił mnie z psychicznej niemocy i wzmocnił moją motywację. Jak każdy napastnik – jeśli strzelisz jednego gola, czujesz pragnienie kolejnych trafień” W półfinale przeciwko Polsce Rossi znów strzelił wszystkie bramki dla Włochów. Azzurri wygrali z Biało-czerwonymi 2-0. W finale natomiast otworzył dla Włochów worek z bramkami strzelając na 1-0 przeciwko RFN. Później Włosi dorzucili jeszcze dwie bramki, a Niemców stać było tylko na honorowe trafienie. Jeszcze w tym samym roku Rossi został wybrany Najlepszym Piłkarzem grającym w Europie. Wszyscy zapomnieli o włoskich artykułach z początku mundialu, Rossi pokazał swą wielkość. Rossi uczył się swego zawodu w Juventusie. Jednak jeszcze przed 18tką jego kariera stanęła pod wielkim znakiem zapytania – usunięto mu chrząstki z obydwu kolan. Na szczęście nie uniemożliwiło mu to dalszych treningów. Został wypożyczony do Como i to właśnie w barwach zespołu z Lombardii zaliczył swój debiut w Serie A w listopadzie 1975 roku. Następnie Juventus sprzedał połowę karty zawodnika do drugoligowej Vicenzy. Dla zawodnika to rozwiązanie okazało się bardzo pomyślne. To tu wyrobił sobie nazwisko, w pierwszym sezonie (1976-77) w barwach Biancorossich (bo białoczerwonych glupio brzmi) strzelił aż 21 bramek i walnie przyczynił się do awansu zespołu do najwyższej klasy rozgrywkowej. Jednak to nie był koniec przygody z Vicenza. W kolejnym sezonie zespól trenera Gian Battisty Fabriego okazał się rewelacją rozgrywek i ukończył zmagania na drugim miejscu, tuż za Juventusem. Poza wicemistrzostwem do Vicenzy powędrował jeszcze jeden tytuł, tym razem indywidualny – tytuł króla strzelców Serie A. Otrzymał go za zdobycie 24 bramek nie kto inny , a właśnie Paolo Rossi.

Po sezonie wszystkich zaskoczyła informacja, że to nie Juventus a Vicenza stała się właścicielem całej karty zawodnika. Zapłaciła za niego 1,75mln funtów, ogromną w tych czasach kwotę, która niemal zrujnowała klub. Mimo, że Rossi odpłacił się strzeleniem 15 goli w kolejnym sezonie, nie uchroniło to Vicenzy od powrotu do Serie B. Mimo, że klub ustalił już z Napoli sumę odstępnego (3mln funtów) to sam Rossi nie zgodził się na transfer. Na kolejny sezon, ten w którym został zawieszony na 2 lata, wylądował więc na wypożyczeniu w Perugii. Do momentu wypłynięcia skandalu zdążył strzelić dla klubu 13 bramek w 28 meczach. Tuż przed zakończeniem kary Juventus odkupił Rossiego od Vicenzy za skromne 600 tys. funtów. Okazało się to strzałem w dziesiątkę, nie tylko ze względu na 1,15mln czystego zysku, ale także z perspektywy piłkarskiej. Jeszcze przed pierwszym meczem w biało-czarnej koszulce stał się jednym z najbardziej pożądanych piłkarzy na świecie. A wszystko to dzięki genialnemu występowi na wspomnianych wcześniej mistrzostwach świata. Po przyjeździe do Turynu ‘Pablito’ zdobywał kolejne trofea – w 1983 roku Puchar Włoch, w 1984 Scudetto i Puchar Zdobywców Pucharów, a w pamiętnym 1985 dołożył swoje trzy grosze do zdobycia Pucharu Europy. Po tym sukcesie ponownie zmienił klub. Wybrał Milan, jednak tam był już tylko cieniem króla strzelców mundialu i genialnego napastnika z czasów gry w Starej Damie. W sezonie 1985-86 strzelił dla Rossonerich tylko dwa gole i jego wyjazd na Mistrzostwa ?wiata w 1986 roku miał bardziej wymiar psychologiczny niż piłkarski. Po powrocie z Meksyku został sprzedany do Verony. Mimo, że miał wówczas tylko 29 lat miasto Romea i Julii okazało się ostatnim portem w jego piłkarskiej karierze. Ponownie dały o sobie znać kontuzje. Ostatnim meczem w jego karierze było zwycięstwo 3-0 nad przyszłym mistrzem Włoch – Napoli, w którego składzie grał już Diego Maradona. Trzeba więc przyznać, że było to mistrzowskie pożegnanie z footballem.

Imię i nazwisko: Paolo Rossi
Miejsce i data urodzenia: Prato, 23/9/56
Pozycja: Napastnik
Debiut w Serie A: Perugia 2-0 Como, 9/11/75
Ostatni mecz w Serie A: Verona 3-0 Napoli, 12/4/87

Kluby:
1975 – 1976 Como
1976 – 1977 Vicenza
1978 – 1981 Perugia
1981 – 1985 Juventus
1985 – 1986 AC Milan
1986 – 1987 Verona Trofea klubowe (zdobywane tylko z Juventusem): 1982 Mistrzostwo Włoch
1983 Puchar Włoch
1984 Puchar Zdobywców Pucharów
1985 Superpuchar Europy
1985 Puchar Europy Osiągnięcia z reprezentacją: 1978 Mistrzostwa świata w Argentynie: 3 miejsce (3 gole)
1982 Mistrzostwa świata w Hiszpanii: Tytuł Mistrzów ?wiata (6 goli)
1986 Mistrzostwa świata w Meksyku: ćwierćfinał Osiągnięcia indywidualne:
215 spotkań w Serie A, 82 bramki
48 spotkań w reprezentacji, 20 bramek
Najlepszy Piłkarz Europy 1982

Autor: Bad_magick

Przejdź do paska narzędzi