10 dni na decyzję w sprawie Trenera
Coraz częściej data 15 czerwca pojawia się w prasie, jako termin, do którego wyjaśnić ma się kształt drużyny na kolejny sezon.
Nie tylko sprawa Dyrektora Sportowego, ale również posada Trenera wyjaśnić powinna się już na początku czerwca. Allegri, który po spotkaniu z Udinese zapowiedział 10 dni urlopu wciąż nie może być pewien miejsca na ławce trenerskiej w Turynie. Nie jest jednak również przesądzone, że miejsce to straci.
Media prześcigają się zarówno w typowaniu następców Toskańczyka, jak i w potwierdzaniu jego mocnej pozycji w klubie. Jak podaje Tuttosport zarząd podzielony jest na dwa obozy, a jedyną osobą, która może podjąć ostateczną decyzję o zwolnieniu obecnego trenera jest John Elkann.
Allegri zdaniem prasy skonfliktowany jest przede wszystkim z Francesco Calvo, który odpowiada za pion sportowy klubu. Calvo nie spodobał się zarówno styl, jak i wypowiedzi Allegriego po spotkaniu z Sevillą. Trenerowi z kolei zdaje się być sfrustrowany sytuacją w klubie i sposobem, w jaki klub traktowany jest na stopie politycznej.
Plan Juve związany z trenerem jest jasny: Allegri powinien dostosować się do nowego kursu. Klub żąda radykalnej zmiany stylu gry i „tak” dla budżetowego projektu. Jeśli trener nie wyrazi zgody, rozstanie jest nieuniknione, a Tudor to pierwszy kandydat na następcę. Chorwat rozwiązał już swój kontrakt z Marsylią.
W tle wciąż przewija się nazwisko Vincenzo Italiano, o którego walczy również Napoli, z którego odszedł Luciano Spalletti.
Jpr, nie wierzę, po prostu nie wierzę. Ten kloc zostaje na kolejny sezon.
Ja tam bez oficjalek nie będę wyciągać wniosków.
Gianluca Di Marzio potwierdził ze kloc zostaje na przyszły sezon, to jest oficjalne stanowisko.
Di Marzio potwierdzał też pozostanie Pirlo, który chwile później dostał wypowiedzenie.
W tym przypadku niestety to są realia i kloc zostaje na kolejny sezon
No w sumie Allegri dobrze wpisuje się w dewizę klubu „zwycięstwo to jedyne co się liczy”. W każdym meczu czy to z dołem tabeli czy mocnym rywalem ustawia tak zespół by minimalizować ryzyko i osiągnąć cel i punktuje wyjątkowo skutecznie. Skutkiem ubocznym jest to, że na tle europejskiej klasy drużyny, Juventus zdaje się nieco „upośledzony”…. .
Osobiście za znacznie bardziej perspektywiczny uważałbym projekt z trenerem, który uważa, że zwycięstwo jest wynikiem dobrej gry, że klub tego kalibru powinien grać też w określony sposób. Ale to raczej pobożne życzenia.