Cassano: Buffon wciąż lepszy niż Szczęsny!
Antonio Cassano stwierdził, że istnieje „duży problem” w relacjach pomiędzy Criatiano Ronaldo i Maurizio Sarrim, a także dodał, że Gianluigi Buffon powinien być pierwszym bramkarzem Juventusu.
Stara Dama zanotowała wpadkę przed własną publicznością, remisując w niedzielę z Sassuolo. Jeden punkt Juventusowi uratował Cristiano Ronaldo, wykorzystując rzut karny. Były reprezentant Włoch, Antonio Cassano jest przekonany, że klub ukrywa istniejący problem pomiędzy Ronaldo a trenerem Sarrim.
Myślę, że Ronaldo ma duży problem z Sarrim – powiedział Cassano w programie „Tiki Taka”.
Wszystko zaczęło się od tych dwóch zmian z rzędu, które mogą zirytować każdego piłkarza. Moim zdaniem istnieje między nimi problem, a Juventus dobrze sobie radzi w zamiataniu sprawy pod dywan.
Były piłkarz Romy czy Realu Madryt stwierdził również, że na ławce rezerwowych należy pozostawić Wojciecha Szczęsnego, gdyż jego zdaniem Buffon jest nadal „lepszym” bramkarzem.
Buffon powinien grać, ponieważ wciąż pozostaje lepszą opcją niż Szczęsny – zaznaczył Cassano.
Szczęsny zawsze przesiadywał na ławce w Arsenalu i był co najwyżej wsparciem dla [Manuela – przyp. red.] Almunii i [Łukasza – przyp. red.] Fabiańskiego. W Romie miał dobry rok, podczas gdy teraz dopiero [w Juve – przyp. red.] został graczem podstawowego składu. W każdym razie trzeba powiedzieć, że tuż przed błędem Gigiego, wpadkę popełnił de Ligt.
Źródło: football-italia.net
Cassano robi papiery trenera czy dyrektora sportowego?
Zresztą to bez znaczenia bo nie sprawdzi się raczej w żadnej z tych ról.
Ty już swoje pokazałeś w Realu i drugim pobycie w Sampie. No i przestań ćpać.
P. S. To zdanie o CR7 i Sarrim ciekawe..
Gość jest zabawny. Po najgorszym kiksie Gigiego od lat – ten widzi go w pierwszym składzie. Po pierwszym golu od miesięcy Ronaldo i niezłej drugiej połowie – ten widzi konflikt i dalej podsyca ten temat. Wyciąga wnioski mniej więcej tak trafne jak ten: po zdjęciu twarzy Cassano można stwierdzić, że to inteligenty facet.
Gigiemu to się taki kiksik już nie pierwszy raz zdarzył. W zeszłym sezonie kosztowało to P$G odpadniecie z LM 😉
Jak widać Cassano postawił na bycie kontrowersyjnym, miast merytorycznym ekspertem piłkarskim. Od momentu, kiedy Szczęsny w młodym wieku wskoczył do bramki Arsenalu, przez dłuższy czas pozostawał tam numerem jeden. Dopiero konflikt z Wengerem i zakupy Cecha oraz Ospiny były dla Polaka sygnałem, że należy odejść z Londynu. Później były dwa lata w Romie, gdzie wpierw wygrał rywalizację z De Sanctisem, by później być nad samym Alissonem. Wystarczy spojrzeć na liczbę występów w danych zespołach Wojtka, by zorientować się jak faktycznie wyglądała jego sytuacja. Co do Buffona, to go uwielbiam, ale na dziś jasnym jest, że nie nadaje się on na… Czytaj więcej »
Spokojnie, Szczesny jeszcze zdazy swojego babola w tym sezonie puscic. Co prawda niezly z niego bramkarz ale talent do puszczania „wybitnych” goli rowniez posiada calkiem spory.