Agent: Allegri czeka na projekt, który go przekona
Agent Massimiliano Allegriego potwierdził, że były trener Juventusu dostał kilka ofert, ale czeka na projekt, który go przekona.
Allegri od dwóch lat pozostaje bez pracy po tym, jak opuścił Turyn. Wielokrotnie łączony był z takimi klubami jak Chelsea, Manchester United, PSG, Roma, a nawet Napoli.
Otrzymał kilka propozycji, których jednak nie braliśmy pod uwagę – przyznał Giovanni Branchini dla 1 Station Radio.
Max jest bardzo zrelaksowany, a ten okres odpoczynku na początku był bardzo przyjemny, teraz jest on trochę z musu, bo chciałby już wrócić do pracy. Czeka jednak na projekt, który go przekona. Jak dotąd to się jeszcze nie wydarzyło.
Czy Napoli do nas dzwoniło? Wolałbym tego nie komentować.
Źródło: football-italia.net
Teraz wszystko jasne – Allegri czeka na ofertę ze strony Juventusu.
Nie sądziłem, że to powiem/napiszę/pomyślę, ale #AllegriWróć.
Byłem przekonany, że Max trafi do PSG bo zwyczajnie jest lepszy niż Pochettiono. Tymczasem Max trochę się zakurzył i dał nieco o sobie zapomnieć. Myślę, że czeka na rozwój wypadków w Madrycie.
PSG chyba mimo wszystko wolało zatrudnić kogoś kto zagwarantuje im fajny ofensywny futbol, a nie skupianie się na taktyce i kończenie kolejnego spotkania rezultatem 1:0 (oczywiście trochę z tym generalizuję). Podejrzewam, że z tego samego powodu usługami Allegriego nie są zainteresowani włodarze Realu czy też Liverpoolu (jeśli oczywiście dojdzie do zwolnienia Zizu czy Kloppa). Mam takie dziwne wrażenie, że Max ponownie wyląduje w Juve, ale nie wiem czy nastąpi to już po zakończeniu obecnego sezonu czy dopiero w 2022 roku i pewnie wiele w tej kwestii zależy od rezultatu rewanżu z Porto oraz naszej pozycji w tabeli po 38 kolejce… Czytaj więcej »
Możliwe i to bardzo.
Max to świetny taktyk, jednak nastawiony na wynik.
Nie ma parcia na ładną grę, a takiej oczekują ww klubach.
Jeśli miałbym kogoś porównać do Allegriego, byłby to Capello.
Stylu co kot napłakał, a mistrzostwa zdobywał.
Chyba oglądałeś powtórki z ostatniego sezonu Allegriego jeśli naprawdę twierdzisz, że było mało stylu i fajnej gry.
Prawda jest taka ze na poczatku za Maxa gralismy fajnie , z czasem bylo tylko gorzej a w ostatnim sezonie to padaka totalna .
Panowie, wytłumaczcie mi jak niby Max nie miałby grać ofensywnie mając Mbappe, Neymara, DiMarię, Icardiego i Keana? Max by tylko to poukładał z tyłu – zarządzał tymi gwiazdkami i na tryliard procent nie odpadliby z Barcą po naciąganej remontadzie. Wiem, że to gdybanie, ale no nie ma kurde opcji by on to wypuscił.
Real trenował Mourinho, który ma styl gorszy od Allegriego.
Real trenował też Capello, który ma styl gorszy od Mourinho. Mało tego zapewnił Królewskim jakimś cudem mistrzostwo choć były na to nikłe szanse, a w nagrodę i tak go zwolnili, bo nikt w Madrycie nie chciał oglądać tak topornego futbolu.
To było pierwsze mistrzostwo Realu od czterech lat. Po prostu Real miał fazę na jakieś ,,Galacticos” . W dzisiejszym futbolu liczy się wynik, Real też to zrozumiał z czasem właśnie zatrudniając Mourinho, czy Ancelottiego, których ekipy nigdy nie czarowały swoją grą, ale wygrywały.
W sytuacji gdyby tylko wynik się liczył, to Juventus nie myślałby nawet o zwolnieniu Allegriego, a Real nie planowałby następcy Zizu. Odnośnie Ancelottiego, to jego Milan akurat grał całkiem przyjemną piłkę, ale wiadomo, że Carlo miał wtedy topowych zawodników (Kaka, Pirlo, Gattuso, Stam, Maldini, Szewczenko) w świetnej formie.
Trener dobiera taktykę pod zawodników. Mając odpowiednio zbilansowaną drużynę da się grać ładny dla oka futbol. Nie wierzę że Max mając w drużynie Messiego, Neymara i Suareza grałby na jednobramkowe zwycięstwa
Spokojnie, w tym roku uszaty będzie nasz i Allegri nam niepotrzebny.
Jak dla mnie wielkie nie!
Transparent jak że strajku kobiet.
W**********