Agent Jorginho: Juventus? Dlaczego nie?
Agent Jorginho oczekuje, że jego klient otrzyma tego lata kilka kuszących ofert i nie wyklucza, że piłkarz mógłby zdecydować się na ponowną współpracę z Maurizio Sarrim. „Juventus i Maurizio Sarri – dlaczego nie?”
28-latek został sprowadzony na Stamford Bridge, gdy trenerem The Blues był jeszcze obecny już trener Juve, Maurizio Sarri. Pomimo sceptycznych głosów kibiców, Jorginho utrzymał pozycję w drużynie prowadzonej przez Franka Lamparda.
Jego celem jest dobry występ na Euro 2020 z kadrą Włoch, ponieważ wokół Roberta Manciniego pojawia się wiele oczekiwań – powiedział agent Joao Santos dla Tuttomercatoweb.
Euro stanowi również dobre okno wystwowe na poziomie indywidualnym. Z uwagi na fakt, że Jorginho świetnie radzi sobie w Chelsea, jestem pewien, że otrzyma kilka ciekawych propozycji tego lata, ponieważ niewielu jest piłkarzy grających w jego roli na najwyższym poziomie.
Przedstawiciela piłkarza zapytano także, czy bierze on pod uwagę potencjalne ponowne połączenie Jorginho ze starym mentorem z Napoli – Sarrim, w Juventusie.
Dlaczego nie? Jestem pewien, że wkrótce nadejdzie kilka interesujacych ofert i oczywiście ocenimy je, wspólnie z Chelsea.
28-latek został zakupiony w Neapolu w lipcu 2018 r. za 57 mln euro plus premie. Jak dotąd w tym sezonie, Jorginho zagrał w 32 meczach dla Chelsea, zdobywając siedem bramek i notując dwie asysty.
Źródło: football-italia.net
3x tak, takiego piłkarza nam brakuje. Szkoda, że to prawie nierealne.
Miałem okazję być na meczu Chelsea i oglądać tego zawodnika w akcji. Jeden mecz to nie cały sezon, ale zrobił na mnie największe wrażenie. Dobrze operuje piłka , cały czas pod grą. Bardzo dobry zawodnik, ale ta wypowiedź agenta to chyba tylko taki wabik na zainteresowanie mediów swoim klientem.
Jorginho tylko jeśli to by oznaczało odejścia Pjanicia. Ja mam już dość gry Bośniaka, młodszy nie będzie, a i nie widać, żeby był liderem środka pola, który swoimi zagraniami potrafiłby wygrać mecz. Same rzuty wolne i niezły strzał z dystansu to trochę za mało. Może Chelsea by się skusiła na taką wymianę?
Nie ulega najmniejszym możliwościom, że nasza druga linia potrzebuje realnych zmian. Jej mózg, w osobie Pjanica, gra grubo poniżej swoich możliwości i trudno mieć większą nadzieję, że ponownie zaskoczy w tych barwach, a przynajmniej na na tej pozycji. Wydaje się, że Jorginho, absolutny ulubieniec Sarriego, mógłby okazać się lekarstwem na nasze problemy. Spoglądając na same liczby 28 latka z obecnego sezonu, można pokusić się o stwierdzenie, że prezentuje się on lepiej niż przed rokiem, kiedy nie wszyscy kibice Chelsea byli z niego w pełni zadowoleni.
Ja to widzę tak że Pjanic zostaje na kolejny sezon, ale dostaje konkurenta do gry w osobie Tonaliego.
Wiadomo ile było „nowych” Maldini, Pirlo, Nesta etc. ale ten dzieciak ma to coś. Mam nadzieję że to będzie jeden z naszych priorytetów w lecie, jeśli nie kupimy go kolejne mercato, później nie będzie na to szans.
A Pjanic chimeryczny, nierówny ale gdyby poczuł oddech na Plech, pewnie by się spial. Uszczuplenie budżetu można poszukać gdzieś indziej.
Ja patrzę na to w ten sposób, że obecny sezon traktuję trochę przejściowo. Mamy nowego trenera i stopniowo kadra będzie modyfikowana pod jego oczekiwania i taktykę. Myślę że niezależnie od wyników na koniec tego sezonu, drużyna powinna przejść i przejdzie sporą przebudowę. Kilku zawodników należy się pozbyć, a w miejsce niektórych z nich pozyskać nowych. Zmiany powinny dotknąć zwłaszcza linię pomocą, a transfer Jorginho może być jedną z tych zmian.
sezon ma sredni i az dziwne ze ma pozycje u Lampsa. slaby fizycznie i asyst nie robi, nazywanie go jakims mozgiem to profanacja wrecz. bramki z karnych wiec to slaba opcja. choc tez nie ukrywam ze naszego Bosniaka z checia bym wymienil na lepszy model