Agent: Morata był pierwszym wyborem Juventusu
Agent Alvaro Moraty potwierdza, że napastnik zawsze myślał tylko Juventusu.
Morata zawsze był pierwszym wyborem Juventusu, a Morata wybrałby tylko Juve – powiedział Juanma Lopez w rozmowie z Gianlucą Di Marzio.
Problem, przynajmniej na początku, polegał na tym, że Atletico Madryt było gotowe zaakceptować tylko transfer definitywny. Nie chcieli pozwolić mu odejść na żadnych innych zasadach.
Jednak pod koniec okienka doszło do szeregu okoliczności, które pozwoliły Luisowi Suarezowi powiedzieć „tak” Atletico, a Alvaro otrzymał zielone światło, aby dołączyć do Juve na zasadzie płatnego wypożyczenia.
Morata wrócił do Turynu, po tym jak przebywał w Juve na dwuletnim wypożyczeniu z Realu Madryt.
Prezydent Andrea Agnelli i dyrektor Fabio Paratici odegrali kluczową rolę. Zadzwonili do niego i odbyli kilka rozmów. Dogadywali się dobrze już wcześniej i nadal mają dobre relacje.
Dyrektor sportowy miał również duży wpływ na karierę Alvaro, ponieważ w 2014 roku naprawdę naciskał, aby sprowadzić go do Juve.
Hiszpan występował także w Chelsea i Atletico Madryt, ale nie były to tak owocne przygody, jak te dwa lata spędzone w Juventusie.
Inne włoskie zespoły próbowały podpisać kontrakt z Moratą, szczególnie Milan i Napoli – wyznał jego agent.
Pod koniec sezonu Juve wykupi go z Atletico, jestem tego pewien. Nie sądzę, żeby którakolwiek strona miała czego żałować, ponieważ Atletico pozyskało Suareza, jednego z najlepszych napastników w obiegu, więc wszyscy są zadowoleni z obrotu spraw.
Źródło: GianlucaDiMarzio.com
Ale bajka z tym Moratą jako pierwszym wyborem. Chcieliśmy Suareza ale nie wyszło. Chcieliśmy Dżeko. Przyszedł Morata i oby dziś strzelił bo już chwila minęła od ostatniej bramki.
No rzeczywiście, ostatnio strzelił w sześćdziesiątym ósmym. Pan znawca lepiej wie czy Morata był pierwszym wyborem czy nie.
Po co te złośliwości? Atakuj poglądy, a nie autora. Ja się zgadzam z @OldLady. Pirlo chciał Dżeko na gwałt ale Bośniak długo się opierał ze względu na rodzinę itp. Jak się zdecydował, to Milik zawetował transfer do Romy bodajże, co miało uwolnić Bernę do Napoli. Jak coś pomyliłem to poprawcie proszę ale fakt jest taki, że przez Milika negocjacje się zakończyły. Później Suarez – okazja za free zapewniająca poziom od razu. Jak wyszło – wiadomo. Z drugiej strony, nie wiemy która oferta była pierwsza. Można zatem gdybać, że Paratici działał po cichu i do agenta Moraty zadzwonił jako pierwszego, niestety… Czytaj więcej »
Może być tak, że Morata mógł być pierwszym wyborem, ale Atletico zaśpiewało kwotę płatną od razu, wtedy poszła lawina z innymi nazwiskami.
Prawdą jest natomiast, że możemy sobie gdybać, bo wie to tylko Paratici 😉
Spokojnie panowie, Morata okazał się nad wyraz skuteczny, bardziej niż ktoś by się spodziewał. Dlatego agent chętnie się wypowiada. Zaraz się okaże, że w 7 kolejnych meczach zanotujemy 3 remisy, Morata zamiast goli będzie miał spalone na koncie i pojawiać się będą tytuły w stylu: „Juventus zastanawia się nad wykupem Moraty”. Wówczas do agenta nie będzie można się dodzwonić. Ale ja tam jestem skłonny przyjąć to, że chcieliśmy Hiszpana od początku. A że mieliśmy inne opcje (bardzo ciekawe zresztą)… Tak się zabezpieczaliśmy. Milika nie traktuję jako poważną kandydaturę. Najlepsze dowody: już w 2018 roku Morata był widziany w towarzystwie Paraticiego… Czytaj więcej »
Dokładnie tak może być. Pierw Paratici chciał kombinować z Alvaro ale Atletico nie chciało puszczać go na wypożyczenie, potem udało im się pozyskać Suareza i bez większych problemów mogli wypożyczyć Alvaro do Juve. Zresztą pojawiały się plotki, że to ani Suarez ani Dżeko nie są pierwszym wyborem, być może wtedy właśnie chodziło o Alvaro.
AdiAdey91 – Morata nie strzelił dawno jak na formę w której jest i przez fakt, że karne musi oddawać CRowi. Pan znawca nie łyka wszystkiego z przekazów od agentów i stara się samodzielnie pewne kwestie rozważać i wyciągać wnioski.