Agent: Wielkie kluby chcą Mandragorę
Agent Rolando Mandragory potwierdza, że Juventus może odkupić pomocnika z Udinese.
Juve sprzedało Mandragorę do ekipy z Udine, skąd według prasy może odkupić 22-latka za 26 mln euro. Powszechnie uważa się, że Juventus skorzysta z tej możliwości, ale dopiero okaże się, czy pomocnik zostanie włączony do składu Maurizio Sarri, czy użyty jako karta przetargowa przy innych transferach.
Opcja wykupu istnieje. Zobaczymy, czy zostanie wykorzystana – stwierdził Luca De Simone w rozmowie Teleradiostereo.
Mandragora jest ważnym graczem dla włoskiej drużyny narodowej. Gracza takiego jak on trudno znaleźć na włoskim rynku. Oczywiste jest, że niektóre czołowe włoskie kluby chciałyby mieć go w swoich szeregach.
De Simone został następnie zapytany o pogłoski, że Roma może pozyskać 22-latka z Juventusu w zamian za Bryana Cristante.
Nikt nie rozmawiał bezpośrednio z nami na ten temat. Nigdy nie mieliśmy kontaktu z Romą. Opieram się tym, co powiedział wczoraj Petrachi. Obaj dyrektorzy prawdopodobnie rozmawiali w styczniu na ten temat, ale byłaby to skomplikowana umowa i zostało wtedy tylko kilka dni na jej zrealizowanie.
Agent Mandragory nawiązał tym samym do wypowiedzi dyrektora AS Romy, w której Gianluca Petrachi stwierdził, że Rolando Mandragora i Daniele Rugani nie znajdują się w planach klubu ze stolicy Włoch, a on sam od dawna nie miał żadnego kontaktu z dyrektorem sportowym Juventusu, Fabio Paraticim.
Źródło: football-italia.net
Mandragora ważnym graczem drużyny narodowej? Ktoś tu chyba fantazjuje.
Możliwe, że agentowi chodziło o reprezentację młodzieżową, której Mandragora kapitanował. Jeżeli chodzi o dorosłą kadrę, to pomocnik Udinese zaliczył w niej ledwie jeden występ i biorąc pod uwagę dużą konkurencję w środku pola, nie ma większych szans, żeby w najbliższym czasie stać się jej kluczową postacią.
Mnie troche dziwi ta operacja. Rozwazamy wykupienie Mandragory aktywujac klauzule 26mln, jakby to byla dobra cena za tego zawodnika. Moim zdaniem on jest wart 15-20mln. Do tego ta wymiana za Cristante. On nie podniesie poziomu naszej pomocy, a tam mamy i tak zbyt wielu graczy. Do tego 26mln to zbyt duza suma. Mam nadzieje, ze do tego nie dojdzie.
Chyba że Juventus wykupi za 26 a sprzeda za więcej. Zobaczymy.
Ostatnie informacje mówią, że wykupujemy go za 26mln, a wymieniamy za Cristante gdzie obaj mają zostać wycenieni na 35mln. Uzyskamy zysk w bilansie.
Mnie to trochę denerwuje, że doszliśmy do sytuacji w której musimy robić aż taki cyrk by ratować się przed FFP.
W ogóle te FFP to trochę nie bardzo wychodzi, w teorii miało zapewnić równość a w praktyce to wychodzi inaczej
Nie ma co się dziwić, bo to zwykła operacja finansowa, na którą dogadaliśmy się z Udinese. Najpierw oni przepłacili za Mandragorę, aby podratować nasz budżet, ale Juve dżentelmeńsko zawarło układ, iż odkupi go za kilka milionów więcej (teoretycznie wszystko jest zrobione uczciwie na zasadzie „opłaty za ogrywanie” i prawa pierwokupu). Zresztą podobnie było pewnie w przypadku transferu Sturaro po zawyżonej cenie do Genoi po czym my za bodajże 26 mln € kupiliśmy od nich Romero.
To co piszesz ma sens. Pamiętałem o układzie Sturaro-Romero, ale nie pamiętam jak to było z Mandragora. Jeśli jednak rzeczywiście był taki układ to wszystko układa się w logiczną całość.
Mandragora na dziś to lepsza i tańsza opcja niż trzymanie na ławce każdego z trójki Khedira/Rabiot/Matuidi. Jeżeli by się udało wytransferować dwóch z nich to nie widzę przeszkód, żeby w jedno miejsce wszedł Mandragora.
Wykupienie Mandagory za 30 baniek to dobry pomysł, a kupno Tonaliego za podobną sumę to już niepotrzebny wydatek? Ktoś tutaj twardo kocha logikę.