Agnelli: Musimy znaleźć stołek Bonucciego!
W drugiej części wywiadu Andrea Agnelli odpowiedział na tematy związane z nadchodzącą rywalizacją z Porto oraz poruszył temat trenera Pirlo i Cristiano Ronaldo.
Stara Dama pokonała Portugalczyków w 1/8 finału kampanii 2016-17. Pamiętnym obrazkiem był Leonardo Bonucci siedzący na trybunach na charakterystycznym stołku po tym, jak starł się z trenerem Maxem Allegrim. Klub karnie odsunął stopera od zespołu na jeden mecz.
Będąc troszkę przesądnymi ludźmi, po losowaniu żartowaliśmy sobie, że natychmiast musimy znaleźć ten stołek, na którym siedział Bonucci! – stwierdził prezydent Juventusu.
Liga Mistrzów? Byliśmy eliminowani z tych rozgrywek w ciągu ostatnich kilku lat, mimo że byliśmy faworytami. Nigdy nie wolno nam opuszczać gardy, musimy z całą powagą zmierzyć się z Porto, klubem, mającym wielką europejską tradycję.
Chcę dedykować dzisiejszą nagrodę każdej kobiecie i każdemu mężczyźnie pracującym w Juventusie. Nie bylibyśmy w stanie osiągnąć tych wyników bez wysiłku wszystkich wokół.
Gdzie sternik Juventusu widzi klub w ciągu najbliższych 9-10 lat?
Refleksja, która nas czeka jest związana ze stanem naszej branży po pandemii. Prognoza straty 8-9 miliardów euro dla całego sektora uwidacznia moment, który przeżywamy.
Widzę spore zainteresowanie instytucji finansowych naszym rozwojem. Wyobrażam sobie, że za dziesięć lat Juventus będzie się wyróżniającym się graczem we Włoszech i w Europie.
Mówiąc o przedłużeniu kontraktu Paulo Dybali, Agnelli skupił uwagę na Andrei Pirlo i Cristiano Ronaldo.
Fascynują nas pomysły Pirlo. Miło było oglądać, jak tworzył swój sztab, jest w nim skupienie, nowoczesność i człowieczeństwo. Piłka nożna jest oceniana na podstawie wyników i czytając głosy w tych dniach wygląda na to, że dość szybko przeszliśmy od poziomu gwiazd do… stajni.
CR7? Poczucie humoru Ronaldo jest tym, czego nikt by się po nim nie spodziewał, a my cieszemy się tym każdego dnia – podsumował Włoch.
Źródło: football-italia.net
Do dzisiaj się zastanawiam, czy serio nie było dla Bonucciego wolnego miejsca na trybunie, czy o co chodziło? 😀 czy to miała być np. dodatkowa kara? 😉 śmieszne to było 🙂
Może zwyczajnie nie było miejsca. Zdjęcie jest jednak komiczne.