Agnelli: Świat liczy na potknięcie Pirlo
Andrea Agnelli uważa, że osiągnięcia Juventusu nie zostały należycie docenione w zeszłym sezonie.
Bianconeri zdobyli dziewiąty z rzędu tytuł w Serie A, ale zaledwie kilka dni później zwolnili trenera Maurizio Sarriego.
To było słodko-gorzkie. Na boisku i poza nim. Osiągnęliśmy świetne wyniki, ale byliśmy również świadkami nieoczekiwanych rozczarowań – powiedział Agnelli na konferencji prasowej.
W styczniu rozpoczęliśmy podwyższenie kapitału o 300 mln euro, które miało trzy cele: utrzymanie sportowej konkurencyjności, konsolidacji finansowej i zwiększenie rozpoznawalności marki dzięki średnioterminowemu planowi inwestycyjnemu. Ale wykorzystaliśmy te pieniądze w sposób, którego się nie spodziewaliśmy ze względu na Covid.
Wirus uderzył również bezpośrednio w klub. Obecnie pozytywne testy mają Weston McKennie i Cristiano Ronaldo.
Pavel Nedved i Federico Cherubini są tutaj, Fabio Paratici przechodzi izolację razem z zespołem po nowym potwierdzonym przypadku. Wszyscy zasługują na pochwałę za to, co osiągnęliśmy w zeszłym sezonie.
Dziewiąty z rzędu tytuł Serie A nie spotkał się z odpowiednim uznaniem ze strony nas, fanów i innych osób, ale jestem przekonany, że za kilka lat wszyscy zrozumieją, co zrobiliśmy.
Jest jednak rozczarowanie z powodu dwóch przegranych finałów. Nadal nas to męczy tak samo, jak eliminacja z Ligi Mistrzów.
Sarri to wspaniały człowiek, kulturalny, z poczuciem humoru, z wieloma zainteresowaniami poza piłką nożną, która jest jego pierwszą pasją, więc jestem niezmiernie szczęśliwy, że zdobył z nami mistrzostwo. Jednak w szatni musi istnieć alchemia, która prowadzi do pokonywania przeszkód, które mogą wydawać się nie do pokonania. Ta alchemia nie została stworzona z resztą otoczenia. Przyniósł Scudetto do muzeum i na zawsze zostanie zapamiętany jako jeden ze zwycięskich trenerów Juventusu.
Poza boiskiem, przed tą sytuacją z COVIDem, wyniki były zgodne z oczekiwaniami: przychody od sponsorów, które osiągnęły 130 mln euro i wizerunek Juventusu na Instagramie, gdzie jesteśmy najczęściej obserwowaną włoską marką z 2,2 mln obserwujących. To więcej niż Gucci.
Agnelli, który jest również przewodniczącym ECA i członkiem Komitetu UEFA, wyjaśnił, w jaki sposób cały świat futbolu cierpi przez pandemię.
Po 20 latach ciągłego rozwoju systemu po raz pierwszy obroty w europejskiej piłce gwałtownie spadają, jest to czynnik egzogeniczny, ale z tą sytuacją będziemy musieli sobie poradzić. Około 350 klubów będzie potrzebowało podwyższenia kapitału w ciągu najbliższych 12-24 miesięcy, aby uzyskać efekt około 6 mld euro. Juventus zrobił to już w styczniu.
Musimy spróbować przyjąć pozytywne nastawienie, wykorzystać możliwości, zmiany technologiczne i mocne strony sektora. Musimy zarządzać tym rokiem i następnymi, dokonując przeglądu strategii rozwoju. Te mocne strony nadal uwzględniają wzrost, który będzie nadal napędzany przez kluby.
Na początku tego tygodnia Serie A zagłosowała za przyjęciem funduszy inwestycyjnych.
Nie było żadnych środków. Liga dała miesiąc na przeanalizowanie propozycji CVC. W tym miesiącu będzie jeszcze wiele spostrzeżeń i dużo pracy. Osobiście mam nadzieję, że ta praca zaowocuje. Chodzę przez Rosellini od 10 lat i przez te lata nic się nie zmieniło. Życzę powodzenia CVC.
Prezydent Starej Damy pojawił się w Casa Milan dwa tygodnie temu, aby omówić plany rozwoju Serie A z Interem i Milanem.
Po raz pierwszy, odkąd jestem prezydentem Juventusu Milan, Inter i my mamy te same interesy. Jestem wdzięczny Panu Zhangowi i Paulowi Singerowi z Elliott Fund. Jeśli poświęcimy nasze strategie biznesowe w służbie Serie A, to nie może to zawieść, niezależnie od tego, czy opracujemy plan, czy też opracuje go strona trzecia.
Andrea Agnelli powiedział również, że są ludzie czekający na potknięcie Pirlo.
Świat wokół nas nie może się doczekać, kiedy zaliczy kilka porażek. To, czego mu zabrakło, to niemożność rzetelnego przygotowania do sezonu i brak doświadczenia na ławce. Oznacza to, że powinniśmy wspierać go na początku jego drogi, która nie będzie wolna od przeszkód. Jak tylko się pomylimy, świat spróbuje uderzyć w Juve z powodu dokonanych przez nas wyborów.
Skład personelu technicznego jest pierwszym tak nowoczesnym rozwiązaniem, jakie widzę. Każdy ma swoje zadanie i każdy funkcjonuje ze świadomością swojej roli.
Angelli został również zapytany o werdykt w sprawie meczu Juve-Napoli.
To historia pomiędzy Napoli, Sądem Sportowym i organizatorami. Jesteśmy zabezpieczeni w tej sytuacji; to nas nie dotyczy.
Prezes Juve został na koniec poproszony o podzielenie się swoimi myślami na temat wprowadzenia play-offów w Serie A, jeśli sytuacja w kraju się pogorszy.
Kiedy ktoś zaczyna grę i rozdaje karty, nie zmienia się zasad w zależności od posiadanych kart. Rozgrywki, które zostały rozpoczęte, muszą kończyć się w ten sam sposób.
Został nam przekazany protokół przez Federację w porozumieniu z Ministerstwem Zdrowia, Sportu i zaaprobowany przez Techniczny Komitet Naukowy. Jeśli jest prawidłowo stosowany, to wystarczy, abyśmy mogli sprawnie zakończyć sezon.
Źródło: football-italia.net
Gratulacje dla zwycięzcy oraz pozostałej trójki użytkowników. Bardzo wysoki poziom zaprezentowaliście w grze, co widać po…
Co do Pirlo to zaraz na kanale Juventusu pojawi się program „Niekochani”, a jakaś włoska Domagalik napisze książkę o hejcie
).
I niech nie pieprzy, że cały świat jest przeciwko niemu, bo gazety robiły mu przed sezonem taką laurkę, jakby to odmłodzony Lippi do nas wrócił. Właśnie zapewne dzięki tej kretyńskiej grafomanii wiele osób czeka na udowodnienie tezy, że gość bez jakiegokolwiek doświadczenia nie może być trenerem takiej marki, jaką jest Juventus, niezależnie od tego, jak zajebiście poddawał wszystkie egzaminy, czy jak zajebiście prezentuje się jego włoska stylówa (to główne argumenty, które usłyszałem z ust dziennikarzy
Nie kracz!