Prasa

einhard | 4 maja 2019

Allegri: Piłka nożna nie jest nauką, to sztuka

Max Allegri po zakończeniu spotkania z Torino przeprowadził długi wywód na temat DNA Juventusu oraz dążenia do rezultatów.

Porażka byłaby niezasłużona, ponieważ zespół zagrał dobrze. Popełniliśmy kilka błędów, ale Torino w zasadzie nie oddało strzału na naszą bramkę w drugiej połowie. – powiedział trener w rozmowie ze Sky.

Podarowaliśmy im bramkę po rzucie z autu. Byli dla nas zagrożeniem tylko z kontrataków. Muszę pochwalić moich chłopaków, którzy zawsze dają z siebie wszystko, nawet po wygraniu Scudetto. Gramy teraz mecze, w których niektórzy młodzi zawodnicy mogą zdobyć doświadczenie, potrzebne im do poprawy.

Dzień po derbach będzie miała miejsce 70. rocznica katastrofy Superga, w której cała drużyna Grande Torino zginęła w katastrofie lotniczej.

Il Grande Torino reprezentowało historię włoskiej piłki nożnej. Musimy upamiętnić tę tragedię i choć minęło 70 lat, pozostaje ona w sercach i umysłach wszystkich.

To był pierwszy wywiad Allegriego z Sky Sport Italia od czasu brzydkiej wymiany nieuprzejmości z ekspertem Lele Adanim.

Byłem rozczarowany tym, co wydarzyło się w sobotę, ale jestem tutaj, aby porozmawiać o tym, co dzieje się na boisku. Ludzie od lat dyskutują o ewolucji futbolu. Utrzymuję, że praca trenera jest trudna. Powinniśmy umieć wyłapać różne momenty w sezonie, to jak czuje się zespół i co należy zrobić. W przeciwnym razie byłoby łatwo i każdy mógłby zostać trenerem.

Piłka nożna nie jest nauką ścisłą. To sztuka. Nie da się naukowo wyjaśnić, dlaczego mieliśmy 38 procent posiadania piłki w meczu z Realem Madryt i wygraliśmy 3-1, a zdominowaliśmy posiadanie piłki z Ajaxem i przegraliśmy. Nie chcę, aby nowi trenerzy dorastali, myśląc, że można budować zespoły na liczbach i statystykach, ponieważ nie zawsze da się to zrobić.

To prawda, że ​​istnieją różne opinie i mogę być krytykowany, ale nadal uważam, że powinniśmy objąć umysłem wszystko, czego nauczyliśmy się w przeszłości i wszystko, co nas czeka nas w przyszłości. Gracze są gwiazdami i to oni grają w tych meczach. My, trenerzy, jesteśmy w stanie jedynie ustawić ich w odpowiednich miejscach i stworzyć im warunki, aby dali z siebie wszystko.

Ludzie mogą krytykować mój styl, ale zadaniem trenera jest osiąganie wyników, których wymaga od niego klub.

 

Allegri znów swojego swojego podejścia, odmawiając przejścia na tiki-takę, czy model Ajaxu.

W tym sezonie mieliśmy trzy symboliczne mecze: przeciwko Valencii, Manchesterowi United i Atletico Madryt.

Pomyślałem o naszym stylu gry z meczu z Manchesterem United, ale nikt tego nie pamięta, ponieważ przegraliśmy.
Miałem to szczęście, że trenowałem Juventus i Milan w mojej karierze. Są to dwa kluby z różnymi DNA. Nie można próbować naśladować stylu Barcelony czy Bayernu Monachium, będąc w zupełnie innym środowisku.

To bardzo proste, Liverpool miał trzy duże szanse, ale Barcelona miała cztery, a trzy z nich wykorzystali. Czemu? Ponieważ ich gracze są na wyższym poziomie i robią różnicę w pewnych sytuacjach. W ciągu ostatnich 10-15 minut Liverpool mógł przegrać nawet pięcioma bramkami. Widząc ich twarze, byłem pewien, że zawodnicy Liverpoolu nie byli w stanie poradzić sobie z grą w półfinale Ligi Mistrzów, nie podołali presji i poniosły ich nerwy. Przestraszyli się, tak jak my po straconej bramce z Ajaxem.

Barcelona ma graczy przyzwyczajonych do gry na tym poziomie i udowodnili to, niezależnie od tego, czy Liverpool grał w dobrze czy nie. To tak jak w biegu na długi dystans, każdy może prowadzić na pierwszych 900 metrach, ale bardzo niewielu będzie na czele na ostatnich 100 metrach.

Adani upiera się, że byłoby lepiej pójść na wymianę ciosów, jak to zrobił Liverpool przeciwko Barcelonie niż grać tak, jak grał Juventus w meczu z Ajaxem.

Po 37 minutach straciliśmy pierwszą bramkę, a strzał był zupełnie przypadkowy. W przerwie czuliśmy większy lęk przed porażką i eliminacją, niż powinniśmy byli. Trudno to wyjaśnić.

Liga Mistrzów zawsze była dla nas celem, takim jak Scudetto i Coppa Italia. To jednak bardzo trudny cel do osiągnięcia. Bardzo trudny. Są chwile, kiedy wszystko idzie po twojej myśli. Ajax zmierzył się z nami, gdy zabrakło nam pięciu ważnych graczy. Udali się do Londynu przeciwko stronie Tottenhamowi, któremu brakowało obu napastników. Ajax to dobry zespół, ale sprzyja im również szczęście, które jest bardzo potrzebne w tym turnieju.

Jest wielu graczy i wielu trenerów, ale bardzo niewielu wygrywa. Jeśli muszę osiągnąć konkretny wynik, a zespół nie jest w doskonałej formie, to cieszę się jeśli mogę zagrać pięć lub sześć gier naprawdę źle, ale je wygrać.

Rozumiem, że w futbolu też pojawia się moda i trendy, ale jest niewielu trenerów, którzy wygrywają. Piłka nożna nie jest nauką ścisłą, to sztuka. To, co robią Messi i Ronaldo, to jest sztuka.

źródło: football-italia.net

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi