Allegri po meczu z Cagliari
Max Allegri powiedział, że Moise Kean nie miał racji, prowokując fanów Cagliari, ale jest również pewny, że rasistów można zidentyfikować i wyciągnąć wobec nich konsekwencje.
To był solidny występ, pokazaliśmy świetną technikę i nie pozwoliliśmy Cagliari na żadne szanse bramkowe, co jest dla nich rzadkością, ponieważ są bardzo mocni na swoim stadionie. Wiedziałem, że potrzebujemy bardziej agresywnego podejścia niż to, które pokazaliśmy przeciwko Udinese i Empoli. – powiedział trener po meczu.
Allegri został zapytany o 19-letniego Keana, który po raz kolejny znalazł drogę do siatki, ale musiał znosić rasistowskie obelgi.
Strzelił kolejnego gola i dobrze sobie radził w drugiej połowie, podczas gdy w pierwszej robił praktycznie wszystko źle.
Nie słyszałem wyzwisk z trybun, ponieważ skupiałem się na meczu. Potrzeba wielkiej inteligencji i spokoju, aby poradzić sobie z takimi sytuacjami i nie powinno się samemu prowokować. To oczywiście nie oznacza, że na stadionie nie ma idiotów i sposób, w jaki zareagowali, powinien spotkać się ze stanowczą rekcją władz.
W życiu zawsze byli i zawsze będą idioci, którzy robią głupie rzeczy i niszczą wszystko, na co pracują wszyscy inni. Nie sądzę, że mówienie o tym przez cały czas w czymkolwiek pomaga. Nie sądzę, aby zatrzymanie gry pomogło. Musimy użyć kamer, znaleźć tych, którzy to robią i ukarać ich. To bardzo proste. Łatwo zidentyfikować takie jednostki i dać im zakaz stadionowy nie na rok lub dwa, tylko dożywotni. Mamy technologię, można to zrobić, jeśli tylko władze zechcą. Problem tak naprawdę polega na tym, że nie chcą.
Źródło: football-italia.net
