Allegri po meczu z Milanem
Max Allegri jest zadowolony z remisu osiągniętego w meczu z Milanem na San Siro.
Obie drużyny nie zaprezentowały się najlepiej i ostatecznie zremisowały bezbramkowo.
To był dobry mecz. Był obfity w wiele bezpośrednich pojedynków, a porażka spowodowałaby 10 punktów straty do Milanu, więc to byłaby negatywna sytuacja. To była zacięta gra z kilkoma mocnymi akcentami, a remis to sprawiedliwy wynik.
Musimy być trochę spokojniejsi i bardziej skoncentrowani w ostatniej fazie akcji, ponieważ za bardzo się spieszymy i źle finalizujemy sytuacje.
Myślę, że radziliśmy sobie lepiej w drugiej połowie przeciwko silnemu Milanowi, a bycie na tym etapie po dwóch bezpośrednich spotkaniach jest dobre. Cieszę się, ponieważ chłopcy grają bardziej jak drużyna, rozumiejąc, kiedy kontrolować piłkę w momentach defensywnych i ofensywnych. Docieramy tam.
Gracze poprawili swoją pewność siebie, ponieważ w ostatnich 12 meczach zachowaliśmy 8 czystych kont i to dobry sygnał.
Może powinniśmy zostawić Landucciego na ławce, ponieważ nigdy nie strzelamy czterech goli, kiedy ja tam jestem! Może to ja jestem problemem (śmiech)!
Faktem pozostaje to, że nie wolno nam popadać w arogancję, bo wtedy ruszamy się mniej intensywnie, biegamy wolniej, a na to nie możemy sobie pozwolić. Biorąc pod uwagę, jak rozpoczęliśmy sezon, bardzo się cieszę, że jesteśmy w tym miejscu i zobaczymy, co wydarzy się w lutym.
To była jedna z tych gier, w których wszystko mogło się zdarzyć. Utrzymaliśmy dystans do Milanu w granicach siedmiu punktów i to jest ważne.
Źródło: football-italia.net
Ważne, że Ty Allegri jesteś zadowolony, ciekawe co będzie jak LM przepadnie na koniec.
Może by tak się Arrivabene z nimi tak się w jakiejś sali zamknął i przetłumaczył, że tym co na klubie i zwycięstwach nie zależy to won! Poczynając od trenera, bo ten jest nader z osiągnięć piłkarzy kontent. Ja im się w sumie nie dziwię, że tak się starają, jak są tacy zajebiści…
Myślę, że Max całkiem nieźle ogarnął wyniki Juve po fatalnym początku sezonu. Można oczywiście uznać to za przypadek, ale fakty są takie, że jeśli zachowamy regularność taką jak od listopada do stycznia to bez problemu będziemy w TOP4, a w przyszłym sezonie będziemy walczyć o mistrzostwo. Mimo ewidentnych braków kadrowych, braku snajpera, kontuzji Chiesy i odejścia najlepszego strzelca ostatnich 3 lat.
Być może doczłapiemy się do tej Lm. Może też w następnym sezonie o coś powalczymy. Jednak ta drużyna od paru sezonów sobą męczy. Tu nie ma żadnego schematu ofensywnego wypracowanego, wszystko toczy się w bólach. Aż dziw bierze, że z Roma i ostatnio były choć pokaźne wyniki. Nuży mnie to gadanie Max’a, że wszystko jest w porządku, bo mamy remis z Milanem. Szczerze, to wolałbym porażkę ale widzieć drużynę starająca się grać o 3 punkty. Tu nie ma wielkiej woli walki o zwycięstwo, panowie dostali pokaźne uposażenia wraz z trenerem i cieszą się z tego co mają. Ten klub nie… Czytaj więcej »
Ja nie wiem jak bysmy musieli grac zebys ty rekami i nogami nie bronil tego betona , przez 90 min nie oddalismy strzalu na bramke a ty sie cieszysz ze Max to ogarnal . Ja obejrzalem pierwsza polowe i juz dlugo nie wlacze Juventusu bo wole isc na okredowke popatrzec przynjamniej sie cos dzieje na stadionie i w okolicach 🙂
My jeszcze nie wygraliśmy meczu z czołówką !!!
Torino, Fiorentina,Hellas , Sassoulo tutaj można zgubic mnóstwo punktów.
Dwie pierwsze dobrze bronią,dwie ostatnie dużo strzelają.
Nie wiem skąd ten optymizm,jeśli my tylko poprawiliśmy grę obronną.
Allegri trener, który boi sie atakować, żeby przypadkiem nie przegrać.
Jednocześnie jest trenerem, który osiągnął najwięcej zwycięstw w historii Juve. I chyba nie bez powodu.
Dobrze ze wspominasz o historii, aktualnie nie łapie sie do LM z najlepiej opłacana druzyna w lidze.
Pirlo nie łapał się aż do ostatniej kolejki, mimo takiego kozaka w składzie jak Ronaldo. Gdyby nie fatalny początek sezonu bylibyśmy wyżej, od 3 miesięcy konsekwentnie odrabiamy straty do Atalanty, Milanu i Napoli oraz odskoczyliśmy Lazio, Violi i Romie. Pogadamy za trzy miesiące.
Tylko ze z zadna z tych druzyn( pierwszej 4) nie wygralismy, a porownywanie amatora Pirlo do Allegriego z taka historia jest nie na miejscu, tym bardziej ile placono Pirlo a ile Allegriemu, aa i Pirlo zdobym 2 trofea, zobaczymy ile Allegri zdobedzie, bo jak na razie jest 0 i tak pewnie zostanie do konca sezonu.
Najlepsze jest pierwsze zdanie .. Max jest zadowolony z remisu , i to w jakim stylu ten remis osiagnelismy wow xd
Dlatego ja juz w ogóle nie wierze ze ten człowiek cos osiagnie z ta druzyna.
Co racja to racja. Po Pirlo nikt myślący wiele nie oczekiwał, ewentualnie dziwił się, że taki klub zatrudnia nowicjusza. Póki co drużyna fachowca Allegriego prezentuje podobny poziom co żółtodzioba Pirlo – tyle że klub płaci 3 razy tyle. Wydaj się, że trenerzy nie są wartością dodaną i może wystarczyłby kierownik drużyny, trochę kasy zostałoby.
Ty nie rozumiesz, że Alegri nic nie ogarnie? Ile trzeba jeszcze czasu dla takich jak Ty?
Chyba, że wejście do 4 to dla Ciebie sukces 🤭 ale to ogarnął by nawet F Smuda
Wg mnie tu jeszcze ustępuje Lippiemu i Trappatoniemu, ale myślę że jest w stanie ich przeskoczyć
Ah, ten płacz za Alegrim….
Wreszcie ta gra wygląda kozacko. Mega trener, a nie tam jakiś Sarri Pirlo czy inny madier fakier
Czy się to komuś podoba czy nie jesteśmy w najbliższej przyszłości skazani na Allegriego. Kontrakt na 4 lata warty 9M co sezon. Chyba oczywiste jest że nie stać nas na płacenie mu takiej pensji a drużynę powierzyć innemu trenerowi, także bez względu czy będzie top4 na koniec sezonu czy nie Allegri ma długoterminowy projekt, myślę że realnie powalczymy o Scudetto w trakcie sezonu 23/24
Po zdaniu „Allegri jest zadowolony z remisu (…)” miałem ochotę przestać czytać. No ale myślę sobie, dobra, czytam dalej. I widzę: „To był dobry mecz”. Kurwa, myślę sobie, ostatnia szansa. I co? „Musimy być trochę spokojniejsi i bardziej skoncentrowani w ostatniej fazie akcji (…)”. W czym? Ostatniej fazie akcji? Przecież u nas nie było nawet pierwszej fazy akcji, nie było akcji w ogóle albo kończyły się zanim na dobre zaczęły. Okej, z wyjątkami, ale takie stwierdzenie pasuje raczej do sytuacji, kiedy zespół rozprowadza piłkę aż miło, dominuje w posiadaniu i jedyne czego mu brakuje, to finalizacji. U nas brakuje zbyt… Czytaj więcej »
Allegri wlasnie udziela wywiadow jak by inny mecz ogladal, ja po pierwszych 20 min, nie mialem juz ochoty na to patrzec, gdzie nigdy tak nie mialem gdy gralismy z Milanem czy inna mocna ekipa. Zero emocji, mecz nudny i przewidywalny.
Szczerze mówiąc Alegri niszczy ten zespół a przede wszystkim niszczy zawodników i jeśli ktoś myśli że przyjdzie np Vlahovic i wszystko będzie super moim zdaniem jest w błędzie i mogą ściągać nie wiadomo kogo ale z taktyka Alegriego to możemy pomarzyć o byciu Top w Europie a fakt że zdobył tyle z juve to przypomnijmy sobie jaka on dostał ekipę przejmując stery a później poziom z roku na rok spadał więc jeśli oczekujemy wyników pora tego pana odesłać a z nim nie ukrywając paru drewniaków z pomocy
Nie mów tak. Na tym forum to tylko aleeeegriiiii wruuuuuudź