Konferencja prasowa

maciejovsky | 21 października 2021

Allegri po meczu z Zenitem

Juventus czwarty raz z rzędu wygrał 1:0, tym razem z Zenitem St. Petersburg w Lidze Mistrzów i jednocześnie umocnił się na pozycji lidera w swojej grupie.

Jedynym strzelcem gola był wprowadzony z ławki Dejan Kulusevski, który wykorzystał świetne dośrodkowanie Mattii De Sciglio.

To ważne punkty, bo Zenit nie był łatwym przeciwinikiem – skonsolidowanym w defensywie, przy czym my popełnialiśmy zbyt wiele błędów w fazie ataku. Graliśmy za wolno i pozwoliliśmy na za dużo strzałów po kontratakach, do których doprowadziliśmy tracąc głupio piłkę – powiedział Max Allegri dla Sky Sport Italia.

Powinniśmy też lepiej kontrolować spotkanie, kiedy objęliśmy prowadzenie. Nie był to świetny występ, ale osiągnęliśmy pożądany wynik i to stawia nas w bardzo mocnej pozycji.

Musieliśmy dziś grać szeroko, między liniami. Czasami to wychodziło, innym razem nie.

Uzyskaliśmy dobry wynik przy słabym występie, więc to idealna mieszanka wybuchowa. Trzeba zagrać tak i w ten weekend – uśmiechnął się Allegri.

Kulusevski? Jest reprezentantem Szwecji, ale nie ma dużego doświadczenia w Lidze Mistrzów. Musi nauczyć się kontrolować grę – kiedy przyspieszyć, a kiedy zwolnić. Posiada talent, a po prostu musi dokonywać lepszych wyborów i jest do tego więcej niż zdolny.

Źródło: football-italia.net

Subscribe
Powiadom o
7 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
OldLady
3 lat temu

Wiedziałem, że zdominujemy ten mecz bo słowo Juventus robi wrażenie w słabszych ligach. Męczyliśmy się też dość solidnie i Max w zasadzie zmienił co tylko mógł by przełamać niemoc pod bramką rywali i ogólnie w fazie ataku. Udało się i mamy otwartą walkę o pierwsze miejsce w grupie co mnie bardzo cieszy.

pogon
3 lat temu

Dajmy Allegriemu pracować. Burdel jaki zastał jest dość trudny do opisania. Stylowo wygląda to słabo, ale mamy już serię zwycięstw jakiej za Pirlo nie doświadczyliśmy przez cały sezon. Wystarczyły dwa miesiące pracy, żeby zespół zorganizować w obronie. Pewnie bez wzmocnień ciężko będzie odpowiednio zorganizować atak pozycyjny, bo na razie nie na kim go robić. Kontry wychodzą nam lepiej, ale to nie jest rozwiązaniem na taki Zenit.a

Orient
3 lat temu

Allegri w dwa miesiące zrobił więcej niż Pirlo przez rok pracy – nauczył zespół gry na zero z tyłu. Od czegoś trzeba zacząć, a we Włoszech zaczyna się od defensywy. Jeśli Max poprawi jeszcze grę w środku pola, to ta drużyna zacznie grać lepiej także w ataku. Z rosnącym zaciekawieniem będę obserwował, w jaki sposób Allegri będzie wykorzystywał w swojej układance Arthura. Może uda się wreszcie wykrzesać z tego zawodnika coś więcej i dorobimy się kogoś na miarę Pjanicia z najlepszych lat. Sezon jest długi. Teraz mecz z Interem. Komplet punktów to marzenie, ale nie jest ono niemożliwe do spełnienia,… Czytaj więcej »

Last edited 3 lat temu by Orient
Gryfel
Admin
3 lat temu
Reply to  Orient

Jeśli rzeczywiście mamy liczyć się w walce o scudetto to ten mecz trzeba wygrać. Trzeba podejść do niego jak do małego finału i zagrać z taką koncentracją jak zagraliśmy z Chelsea.
Jak przegramy ten mecz to tragedii nie będzie, ale w tedy zostanie nam raczej walka o LM.
Problem jest taki, że tracimy 10 pkt do lidera, a to nawet nie jest Inter 😉

Orient
3 lat temu
Reply to  Gryfel

Zgadzam się, że trzeba gonić zespoły z aktualnie większym dorobkiem punktowym i ten mecz jest doskonałą ku temu okazją, ale wciąż mamy do czynienia z wczesną fazą sezonu. Nie chce mi się wierzyć, że liderujące Napoli nie zacznie kiedyś gubić punktów. Do końca roku czekają ich: wyjazdowe spotkania z Romą oraz Interem, domowe mecze z Lazio i Atalantą, wreszcie wyjazdowe starcie z Milanem. Zobaczymy, ile punktów wywiozą z tych meczów. W każdym razie mają z kim roztrwonić choć część swojej przewagi nim powita nas rok 2022.🙂

Last edited 3 lat temu by Orient
Gryfel
Admin
3 lat temu
Reply to  Orient

Dokładnie, ale my też mamy te mecze. My już pogubiliśmy swoje punkty z Napoli, Milanem, a co gorsza z Udinese i Empoli, z którymi raczej czołówka sobie poradzi.
Teraz mamy dobrą passę i trzeba ją wykorzystać, bo nas w przyszłości też może dotknąć kryzys. Napoli gra z Romą, pierwszy poważny test po Juve.
Idealna okazja, aby nadgonić.
Zwycięstwo doda kopa, ewentualna porażka może podciąć skrzydła.

Przez ostatnie 10 lat, zdobywca Serie A stracił w sezonie średnio 23/24 punkty. My już straciliśmy połowę.

Last edited 3 lat temu by Gryfel
Orient
3 lat temu
Reply to  Gryfel

Trudno się z tym nie zgodzić, że fatalny początek rozgrywek mocno ograniczył szanse Juve na tytuł, aczkolwiek jednoznacznie ich też nie przekreślił. Teraz nie można sobie pozwalać na straty punktowe i w każdym meczu trzeba grać o wszystko. Dlatego pisałem, że komplet punktów w stolicy Lombardii byłby marzeniem i podtrzymaniem nadziei na końcowy sukces. Może rywale w walce o tytuł będą w stanie nam pomóc i sami zaczną gubić punkty, które podopieczni Maksa zgubili na starcie. Czymś trzeba się pocieszać.🙂

Last edited 3 lat temu by Orient
Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi