Meczowe

maciejovsky | 7 listopada 2018

Allegri przed meczem z United

Massimiliano Allegri na konferencji prasowej wypowiedział się o swoich personalnych decyzjach na mecz z Manchesterem i studzi nastroje dziennikarzy, bo Juve jeszcze nic w tym sezonie nie wygrało.

Oto, co powiedział Allegri na przedmeczowej konferencji.

W tej chwili idzie wszystko dobrze, ale to jeszcze nie jest moment, kiedy wygrywasz trofea. W dzisiejszym meczu możemy osiągnąć nasz pierwszy mały cel, czyli albo wygrać grupę albo po prostu zapewnić sobie awans do następnej rundy. Najważniejszą rzeczą jest dotrwanie do marca w jak najlepszym stanie, a przede wszystkim biorąc udział we wszystkich rozgrywkach. Mam tu na myśli także Superpuchar Włoch, o który powalczymy z Milanem 16 stycznia.

Mandżukić? Z jego kostką jest w porządku. Nie było go jeszcze na ławce w niedzielę, bo obawiałem się, że poczuje ból idąc po schodach. To oczywiście żart. Mario jest dla nas bardzo ważnym graczem i posiadanie go w pełnej dyspozycji jest istotne. Co roku ma jakiś problem, ostatnio był to łokieć, więc w takich sytuacjach lepiej dać mu czas na całkowite wyleczenie się.

Tak samo jest z Bernardeschim. Trzymając go na ławce jest pokusa, żeby wprowadzić go do gry, a to jest bezcelowe, bo wtedy moglibyśmy stracić go na inne ważne mecze. Lepiej poczekać na jego najwyższą dyspozycję w spotkaniu z Milanem. Jeśli chodzi o innych piłkarzy, to czytałem artykuły w prasie sugerujące, że mamy martwych graczy. Rozejrzałem się po polu treningowym i nie mogłem znaleźć trupów. Nie mogę skorzystać tylko z Bernardeschiego, który będzie gotowy na Milan. Mandżukić i Khedira mogą już grać.

Musimy być ostrożni, ponieważ potrzebujemy lepszej gry niż tej, którą zaprezentowaliśmy w Manchesterze. Musimy się skupić, bo stawka jest wysoka, a nasz przeciwnik jest niebezpieczny.

Możliwe, że zagramy tą samą trójką w ataku, co na Old Trafford, Cuadrado jest w dobrej formie. Muszę zdecydować, czy oszczędzić Matuidiego, bo w sobotę dał z siebie wszystko, ale nie był bardzo wyrazisty, jak zawsze. Mógłbym dać mu odpocząć, bo Khedira wrócił i jest ważnym graczem w dobrej formie.

Brak goli Ronaldo w Lidze Mistrzów? Oczywiście, że oczekuję, że zdobędzie bramki! Jednak pamiętajmy, że póki co nie zagrał wiele w tych rozgrywkach.

źródło: football-italia.net

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi