Allegri: Technologia niszczy piłkę
Max Allegri twierdzi, że technologia zabija sztukę zarządzania w piłce nożnej. W szczerym wywiadzie dla Jamesa Horncastle z ESPN, Allegri ujawnił, że nigdy nie posiadał laptopa, skrytykował trenerów mających coraz większe zaufanie do danych elektronicznych.
W mojej ignorancji nie mam nawet komputera – powiedział były szkoleniowiec Juventusu.
Mam iPada, który otrzymałem od Juventusu. Oglądam na nim mecze, wyświetlam statystyki. Na szczęście mam dobrą pamięć i zawsze pamiętam, co dzieje się w spotkaniach.
Trener musi być przy linii bocznej. Musi oddychać meczem, musi wiedzieć, kiedy nadszedł czas, aby wprowadzić rezerwowego lub zdjąć z boiska swojego najlepszego gracza, ponieważ drużyna potrzebuje w danym momencie piłkarza o innej charakterystyce.
Punkt widzenia jest inny, gdy stoisz przy linii bocznej. Ludzie próbują zrobić z futbolu naukę ścisłą. W takim przypadku trener równie dobrze może pójść sobie do kina w trakcie meczu.
Allegriemu powiedziano, że Serie A dawała kadrze trenerskiej każdego klubu iPada fabrycznie wyposażonego w aplikację Virtual Coach…
Teraz jesteśmy naprawdę zgubieni. Jeśli wszystko zmechanizujemy, nie będzie już piłkarzy, którzy używają głowy do myślenia. Jeśli zawodnicy przyzwyczają się do przechodzenia przez drzwi i nagle im je zamkniesz, w końcu uderzą w nie głową, ale jeśli gracze są przyzwyczajeni do samodzielnego myślenia, to postarają się znaleźć inne wyjście.
Wielu uważa, że Allegri nie nakładał żadnych ograniczeń na swoich najbardziej kreatywnych piłkarzy.
Muszę ustawić innych graczy tak, aby mogli łatwo dostarczyć piłkę do Cristiano Ronaldo, Dybali, Ronaldinho, Seedorfa lub Pirlo, wtedy oni decydują, co z nią zrobić i jaka jest najlepsza decyzja.
Mój syn ma 8 lat i co jakiś czas przeglądamy YouTube i oglądamy wspaniałych piłkarzy i te wszystkie niesamowite rzeczy, które robią w ataku i obronie, ponieważ piłka nożna to sztuka.
We Włoszech jest taktyka, są schematy, to się liczy. Piłka nożna to sztuka, a zawodnicy światowej klasy to artyści. Nie musisz ich niczego uczyć, po prostu ich podziwiasz. Wszystko, co musisz zrobić, to zapewnić im jak najlepszą kondycję. Uwielbiam patrzeć, jak świetny gracz robi coś niesamowitego.
Źródło: football-italia.net
Ee, takie tam gadanie. Tam, gdzie technologia może pomóc i ułatwić życie, tam warto jej używać. Nie ma się co obrażać na nowinki technologiczne i psioczyć, że świat już nie taki jak kiedyś.
Obrażanie się nie ma sensu, niemniej jednak nie można też popadać w przesadę w drugą stronę. Postęp nie zawsze jest czymś pozytywnym, zwłaszcza w kontekście technologicznym. Allegri ma sporo racji, co zresztą mnie nie dziwi, bo to bardzo inteligentny człowiek.
Allegrii wypowiadał się tak już kilka razy, ale jakoś nigdy ta filozofia nie zgadzała mi się z postawą jego zespołów na boisku.