Allegri z nową koncepcją taktyczną?
Max Allegri jest podobno gotowy na zmianę ustawienia po odejściu Cristiano Ronaldo, czyniąc Federico Chiesę napastnikiem w formacji 4-4-2. Drugim wariantem jest przejście na system 3-5-2.
Bianconeri nieuchronnie muszą dokonać zmian po odejściu swojego najlepszego strzelca z ostatnich sezonów. CR7 za kadencji Pirlo zdobył 36 bramek w 44 meczach, z czego 29 w 33 występach w Serie A.
Allegriemu trudno jest przeprowadzać eksperymenty taktyczne podczas przerwy na mecze reprezentacji, ponieważ ma on niewielu dostępnych zawodników, jednak według Corriere dello Sport, trener rozważa wprowadzenie nowego rozwiązania taktycznego.
Pierwszym zamysłem jest postawienie na formację 4-4-2 z kluczowym, bardzo elastycznie grającym Chiesą u boku Dybali.
Zdaniem dziennika planem jest wypracowanie bezpośredniego stylu gry z wykorzystaniem przestrzeni i szybkości graczy. Morata może być traktowany w tej konfiguracji jako alternatywa w razie konieczności rozbijania defensywnie nastawionych drużyn oraz przy grze długą piłką, zagrywaną przez Leonardo Bonucciego.
Jest jeszcze jedna opcja, nakreślona tym razem przez La Gazzetta dello Sport, czyli powrót trzyosobowej obrony z Matthijsem de Ligtem, Giorgio Chiellinim i Bonuccim.
To może pozwolić Chiesie na grę w jego bardziej naturalnej pozycji na skrzydle i ścinanie do środka w celu oddania strzału. Dejan Kulusevski lub Juan Cuadrado znajdowaliby się wówczas na przeciwległym skrzydle.
Źródło: football-italia.net
Jeżeli przejdziemy faktycznie na 3-5-2, to sprzedawanie Demirala okaże się podwójnym frajerstwem. Z drugiej strony, to takie 3-4-3 by chyba najlepiej ogarnęło naszą obecną kadrę.
Max może i będzie chciał grać 442 ale na pewno nie z tym instagramowym asem w ataku. Duet bedzie tworzył Chiesa i jakaś 9. Choć przypuszczalnie będzie to 352.
Mam nadzieję, że będziemy grać trójką środkowych w pomocy. Może dzięki temu poprawi się gra w obronie. Bo akurat defensywa aktualnie jest najgorszą bolączką Bianconerich. Mimo odejścia CR7, jest z przody kim straszyć.
dlaczemu nie 4321? z Dybala na szpicy a za nim Chiesa i Morata/Kulu.
Allegri zdaje się dostrzegać , że trzech pomocników tej klasy zwyczajnie nie daje rady.