Allegri: Żadnych prezentów dla Atalanty
Przed spotkaniem wyjazdowym na Stadio Atleti Azzurri d’Italia trener zapowiedział, że gospodarze jutrzejszego starcia nie będą mogli liczyć na taryfę ulgową ze strony Starej Damy.
Z pewnością są to niecodzienne Święta, dla wszystkich sympatyków Serie A. Po raz pierwszy od 47 lat liga rozegrana zostanie w Drugi Dzień Świąt Bożego Narodzenia. Jutrzejszy tzw. Boxing Day będzie nie lada gratką dla wszystkich kibiców.
Dzisiejszy dzień to rodzinne Święto, w którym wszyscy spotykają się z bliskimi, podczas gdy my przygotowujemy się do jutrzejszego meczu, a następnie czeka nas odprawa przed wyjazdem do Bergamo. Poprosiłem zawodników, by pozostali skupieni i z pełną powagą potraktowali jutrzejsze spotkanie, przywożąc do domu 3 punkty. Dookoła panuje radosna atmosfera, wszyscy świętują, więc niezwykle ważne jest to, by na odpowiednim poziomie mentalnym rozegrać jutrzejsze zawody. Inaczej ryzykujemy, że podarujemy Atalancie prezenty.
Wiemy, że mamy do czynienia z fizyczną i agresywną drużyną, która będzie chciała sobie odbić ostatnią porażkę w Genui. Zagramy na trudnym terenie na stadionie wypełnionym kibicami. Postaramy się przywieźć do domu 3 punkty, których potrzebujemy do zdobycia Scudetto. Musimy zagrać dobrze i w obronie i w ataku.
Cristiano jutro nie zagra. Jest zdrów, gdy będzie potrzebny może pojawić się na boisku, po prostu usiądzie na ławce i obejrzymy spotkanie wspólnie. Odkładając jednak żarty, jestem bardzo zadowolony z tego, co prezentuje. Pod wieloma względami zalicza on najlepszy debiutancki sezon w Serie A. Ważne jest jednak, by w optymalnej formie był dla nas dostępny w marcu. Gdy wróci Liga Mistrzów, musi być decydujący, tak jak zawsze był.
Czego życzyłbym sobie na Święta? Prezenty, które mnie interesują, rozdawane są na koniec sezonu. Postaramy się więc zebrać ten jeden w okresie zimowym, którym będzie Superpuchar 16 stycznia. Pozostałe mamy nadzieję odebrać nieco później, ale by to się stało, musimy grać na odpowiednim poziomie.
Źródło: juventus.com
