Allegri zawieszony na mecz z Romą!
Massimiliano Allegri będzie zmuszony opuścić jutrzejszy mecz Juventusu z Romą po otrzymaniu jednomeczowego zawieszenia.
Po decyzji sędziego sportowego trener Bianconerich będzie musiał obejrzeć wyjazdowy mecz swojej drużyny z Giallorossimi z boku, co oznacza, że opiekę nad zespołem przejmie asystent, Marco Landucci.
Allegri otrzymał jednomeczowe zawieszenie w związku z obraźliwymi uwagami kierowanymi pod adresem sędziego Simone Sozzy w końcówce meczu Juventusu z Napoli. Włoski trener był wściekły po końcowym gwizdku, uważając, że wiele decyzji arbitra było wątpliwych.
Juventus został również ukarany grzywną w wysokości 10.000 euro w związku z obraźliwymi przyśpiewkami części kibiców pod adresem fanów Napoli, co często zdarza się przy okazji starć tych drużyn.
Niektórzy komentatorzy są nieco zdezorientowani decyzją o zawieszeniu Allegriego, szczególnie że Jose Mourinho uniknął kary prezentując bardzo podobne zachowanie w przegranym meczu Romy z Milanem (1-3).
Źródło: football-italia.net
Szkoda że nie na cały sezon. Tak jak kiedyś pisałem, nie jest on wartością dodaną dla zespołu (z nim na ławce lub bez niego, jeden czort), ale może klub trochę by zaoszczędził.
Niestety masz rację. Ten sezon pokazuje że to nie jest udany transfer. Za takie pieniądze mielibyśmy prawie każdego. Max miał czas na opracowanie systemu gry pod zawodników którymi dysponuje. Wiedział doskonale co ma i jakie są oczekiwania. Mamy połowę sezonu. Nadal brak pomysłu taktyki. Ciągłe rotacje nie tylko nazwiskami ale także pozycjami. Miejsce w tabeli nie jest jeszcze takie złe ale gra fatalna. Coś się musi wydarzyć w najbliższym czasie Max musi dotrzeć do piłkarzy bo wcale nie mamy tak złego składu jak pokazuje gra. Trzeba poukładać to. Choć moim zdaniem raczej Max nie zdoła tego dokonać. Chyba zatrzymał się… Czytaj więcej »