Arrivabene: Każdy musi udowodnić swoją wartość
Dyrektor generalny Juventusu, Maurizio Arrivabene, podkreślił, że gracze muszą udowodnić swoją wartość, jeśli chcą nowego kontraktu z klubem.
Arrivabene wypowiedział się dla DAZN na chwilę przed rozpoczęciem spotkania z Romą.
Plany są bardzo jasne – kwalifikacja do Ligi Mistrzów jest koniecznością, podobnie jak zajście w niej jak najdalej w tym sezonie. Myślę, że dla wszystkich jest jasne, że musimy osiągać cele.
Nie potrzeba inżyniera, żeby powiedzieć, że nasz skład składa się w 80 procentach z piłkarzy, którzy są częściami drużyn narodowych. Nasza drużyna jest w budowie, będą pojawiać się nowi gracze, ale patrzymy w przód, żeby wygrywać.
Powiedzieliśmy, że ponownie usiądziemy z graczami w lutym, aby poświęcić czas na oceny. Każdy musi zapracować na swoje miejsce w zespole i musi udowodnić, że jest warty tego, czego oczekuje. Bez żadnych jeśli i ale.
Swoją wartość musi udowadniać każdy – menadżerowie, zawodnicy, trenerzy. Zobaczymy w kilku następnych meczach, czy ją udowodnią. Spójrzmy w przyszłość i spróbujmy osiągnąć cele, które sobie wyznaczyliśmy.
Źródło: football-italia.net
Trochę mnie denerwuje to gadanie. Zarząd wyznacza cele, ale nie daje żadnych środków, żeby te cele osiągnąć. W zeszłym sezonie zespół ledwo co zakwalifikował się do Ligi Mistrzów. Zamiast wzmocnić zespół mając na względzie nowego trenera uznano, że trzeba ,,postawić cele”. Pod koniec okienka odszedł najlepszy strzelec Ronaldo zastąpiony Keanem na jakichś totalnie absurdalnych warunkach. Trener do dennej pomocy dostaje tylko Locatellego. Z Dybalą nikt nie zadbał o przedłużenie kontraktu i zaraz możemy go stracić za darmo. W styczniu nie szykują się żadne ruchy w celu wzmocnienia składu, który wyraźnie wymaga zmian. Co w ogóle w tym klubie robi zarząd… Czytaj więcej »
Ten klub nie rozwija od dawna piłkarzy i nie pozyskuje środków na nowych graczy. Co ma zrobić Arrivabene w sytuacji, gdy nikt nie chce naszych asów kupować? Z czego raczej też nie ma. Normalny klub pozyskuje paru młodych piłkarzy, pomału ich wprowadza i wtedy ma dwie drogi, zatrzymać takiego młodziana lub spieniężyć na kogoś lepszego. Rabiot, Ramsey, Arthur są w sumie niesprzedawalni. Klauzula pozyskania Benty też nie była zadowalająca. Kulu kopie się po czole związku z tym chcą go tylko wymienić albo płacić nam ze stratą. Jedyni nasi piłkarze, na których można zarobić to de Ligt, McKennie i Chiesa, do… Czytaj więcej »
Zauważ, że postawione cele są jak najbardziej osiągalne z tą kadrą. Zajęcie miejsca top4 i godna walka w LM (pewnie chodzi o awans do 1/4 i tyle). Trudno aby Juve nie miało przynajmniej takich celów.
Co do poczynań zarządu to wzmocnili pomoc dobrym zawodnikiem. Jeśli chodzi o Ronaldo to Kean jest beznadziejnym następcą, ale jednak wygląda na to, że CR utrudnił sprawę, jak tylko mógł. Dodatkowo sporo zainwestowali w trenera (duży kontrakt). Okienko średnie, może nawet słabe, ale na pewno nie tragiczne.
Nareszcie ktoś z jajami, Allegri dosał skład spokojnie na pierwszą 4 i to jego cel minimum, zawodnicy typu Berna, Dybala maja zasuwać na miliony, których oczekują i to też w pewnych granicach rozsądku. Mi takie podejście się podoba, a nie ciągłe klepanie się po plecach. Oby to nie było czcze-gadanie.
Bardzo dobrze. Niech pilkarskie eunuchy pokażą jaja, jeśli chcą zarabiać tyle, na ile się kreują na instagramie. Na razie na boisku nie widać tej instagramowej piłkarskiej wielkości,
Coś się tak akurat uczepił tego instagrama – jest jeszcze Fb, tik-tok, twitter i inne .
To fakt. Ok, następnym razem będę pisał… media społecznościowe. Pasuje?