Arrivabene potwierdza rozstanie z Dybalą
Maurizio Arrivabene potwierdził decyzję Juventusu o rozstaniu z Paulo Dybalą z końcem tego sezonu.
28-latek nie przedłuży kontraktu, co oznacza, że jego siedmioletnia przygoda z ekipą Bianconerich dobiegnie końca w czerwcu.
Najważniejszą zmianą jest to, że Juventus nie przedłużył kontraktu Paulo Dybali. Z rynkiem, z który mamy do czynienia, nasze podejście było szczere – powiedział Arrivabene w rozmowie z TuttoMercatoWeb.
Dzięki zakupom dokonanym w styczniu, wraz z przybyciem Vlahovica, Paulo nie był już w centrum projektu. Dlatego podjęto tego rodzaju decyzję.
Warunki, które zaoferowaliśmy jakiś czas temu zawodnikowi różniły się od pierwotnie planowanych, już o tym mówiłem. Nikt nigdy nie kwestionował zdolności Paulo, ale trzeba było zastanowić się nad wyglądem i długością umowy, a także względami finansowymi.
Dokonaliśmy pewnych wyborów w styczniu i oto jesteśmy tutaj. Juventus mógł łatwo złożyć mocno zaniżoną ofertę, ale byłby to brak szacunku dla Paulo. Decyzja zapadła. Wczorajsze spotkanie było przyjazne, jasne i pełne szacunku.
Źródło: football-italia.net
Trudno .Ciekawe czy jeszcze zagra w juve czy zostanie odsuniety .
Zobaczymy jaki z niego profesjonalista. Skoro kasę będzie ciągnął do 30 czerwca to i trenować oraz grać powinien
Teraz rozumiem skąd ten Tweet brata Dybali. Nie wiem co myśleć o tym, że nie przedstawiliśmy żadnej propozycji. Z perspektywy sportowej to pewnie dobra decyzja, ale boli ten sposób rozstania z zawodnikiem tak ceniącym nasze barwy. Trochę jak rozstanie z DP, chociaż oczywiście skala zupełnie inna.
Zaczyna się dziać to co pisałem przy transferze Vlahovicia. Zespół będzie budowany pod bramkostrzelną 9 z mocnymi skrzydłami, a co za tym idzie braku miejsca dla Dybali..
Jeszcze został Berna i ds
De Sciglio Ci nie pasuje? Dobry rezerwowy z precyzyjną wrzutką i smykałką taktyczną. Do tego pozyskany za paczkę fajek. W meczu z Villarealem stanowil największe zagrożenie dla przeciwnika.
Nie jest zły ale czas przewietrzyć drużynę czas na młodych głodnych zawodników czas na nowe boki obronne .
Berna, Ramsey, Rabiot /Arthur,abo nawet oboje przy dobrych wiatrach.
De Sciglo nie dość ,że pokrywa dwie strony,to jest wybornej formie,nie zdziwię się jak zagra z Macedonią w wyjściowym i strzeli bramkę z przewrotki:)
Ale ten agent i Dybala musieli ich rozsierdzić, że nawet negocjacji normalnych nie przeprowadzili. Ktoś tu chyba przeholował. Cieszę się, że przestali się cackać z gwiazdeczkami.
Zaczynamy czyszczenie szatni, które powinno odbyć się już po przygodzie z Aallegrim, aby Sarri nie musiał męczyć się z wypalonym składem. Potem wpieprzenie na minę Pirlo, tak samo jak i teraz Maxa.
Nadchodzi nowe!
To bardzo odważny krok z naszej strony. To powinien też być sygnał dla reszty ekipy, że nie ma wyników – nie ma pieniędzy.
Powinniśmy być też konsekwentni – Bernardeschi powinien już dawno szukać klubu bo jego żądania są równie absurdalne co Dybali (pojawiające się w plotkach).