Arsenal dołącza do wyścigu o Dybalę
Arsenal dołączył do Chelsea, Tottenhamu i Manchesteru United w pogoni za piłkarzem Juventusu, Paulo Dybalą. Napastnik nie podpisał jeszcze nowego kontraktu, który wygasa w czerwcu 2022 roku, więc sprzedaż Argentyńczyka latem wydaje się być gwarantowana.
The Sun informuje, że Arsenal jest gotowy złożyć ofertę za La Joyę, jeśli nie uda im się zatrzymać Martina Odegaarda, który przebywa w Londynie na zasadzie wypożyczenia z Realu Madryt.
Dybala w tym sezonie zdobył trzy bramki i zanotował dwie asysty. Z powodu kontuzji i wirusa wystąpił w zaledwie szesnastu meczach.
Źródło: football-italia.net
Takie informacje na prawdę są krzepiące, co prawda, nie powinno być go już w Juve od 3 lat, ale lepiej późno niż wcale. Londyn to dobre miejsce dla tego celebryty. Tam jego szybkość, drybling, zmylanie przeciwnika poprzez dublowanie innych pozycji, niesamowita umiejetność rozegrania tudzież przyspieszenia jednym podaniem bądź zagraniem na jeden kontakt akcji oraz to słynne zaangażowanie połączone z determinacją, wyniesie Arsenal na samo dno Premier leage. Londyńskie bulwarówki zrobią z niego najlepszego celebryte na świecie. Najważniejsze byle jak najdalej od Juventusu.😎
Zapomniałem dodać że, według Corriere Torino, Ramzi i Bagieta też idą do odstrzału. Nic wspanialszego nie czytałem o Juve od 2 sezonów. 😁
Ależ musiałeś mieć frustrujący rok, gdy Dybala ciągnął Juventus Sarriego za uszy.
Ciekawe kiedy to było? Mówisz o zeszłym sezonie? O tej namiastce normalnego sezonu? O tym że prawie każda drużyna po lockdownie grała jak w letargu, a celebryta akurat miał swój miesiąc konia? Lecz kiedy trzeba było pociągnąć zespół w meczu z Lionem, odnotował porażającą ilość strat i zagrań do tyłu.? W ogóle gdzie ta twoja gwiazdunia była przez 5 lat, kiedy trzeba było ciągnąć drużynę w CL?
Mówisz o tym meczu z Lyonem, gdzie miał najlepszą notę w Juve ( a nawet w meczu) obok dwóch zawodników Lyonu, czy o spotkaniu rewanżowym, w którym wszedł z kontuzją i po paru minutach zszedł?
Mówię o pierwszym meczu i pamiętam dokładnie że dublował pozycje środkowych pomocników, próbował nieudolnie rozgrywać, oraz pamiętam to że, nie stworzyliśmy żadnego zagrożenia pod bramką Lyonu, taki to był z niego MOTM. A noty pewnie dawali dziennikarze którzy, wymiatalii nim w FIFIE bądź PESie.
No faktycznie. Każdy, kto ocenia Dybalę, daje mu nagrody, polega na statystykach, to gracz FIFY, PESa. Na dodatek zakochany w instagramie.
Jakie nagrody? MVP dostał tylko dlatego że, jest bardzo medialny. A liczbami z tamtego sezonu powinien się szczycić zawodnik z drużyny środka tabeli, a nie drużyny wielokrotnego mistrza.
„Jakie nagrody? MVP dostał tylko dlatego że, jest bardzo medialny. ”
No tak, pewnie taki Gasperini polubił go na instagramie, a Pioli na Facebooku.
Alberto. Kto by nie chciał mieć gościa w drużynie, który w tamtym czasie był wart 100 baniek, plus jeszcze dochody z ogladalności, nawet jak jest patałachem. Alberto- piłka nożna to biznes i to potężny, sport jest tutaj drugorzędną sprawą.
Czytając Twoje posty o Dybali mam wrażenie, że on lub ktoś z jego rodziny skrzywdził Ciebie lub kogoś Tobie bliskiego, inaczej nie mogę sobie tego wytłumaczyć. Można mieć pewne obiekcje w stosunku do niego – mniej lub bardziej słuszne – że nie jest odpowiednio szybki, chimeryczny, w niektórych (także tych ważnych) meczach zawodzi, ale takie stwierdzenia można odnieść do każdego gracza. Dybala odkąd przyszedł ma dopiero drugi słabszy sezon w koszulce Juve i po części na jego usprawiedliwienie działa, że był po wirusie i kontuzji, a w sezon 18/19 Allegri na niego nie stawiał, bo miał inną koncepcję gry. Odpadnięcie… Czytaj więcej »
Parafrazując, twoją wypowiedź to chyba twój chłopak. Wybielanie gościa który w zasadzie w każdym meczu wygląda blado podchodzi pod masochizm.
tu nie chodzi o wybielanie, ale obiektywna ocena piłkarza.
Chyba chciałeś powiedziedzieć, subiektywna albo inaczej selektywnie obiektywna. Każdy ma oczy i każdy widzi. Jest słabym piłkarzem bez ciągu na bramkę i braku jakich kolejek umiejętności stawiających to w gronie najlepszych, moze poza strzałem. W dobie piłki szybkiej atletyczenej, zarazem technicznej ten zawodnik nie ma możliwości wygrywać, a co za tym idzie, ciągnie drużynę w której gra w dół.
Twoja ocena w kontekście Dybali właśnie odznacza się subiektywizmem. Wiele postronnych osób, a zwłaszcza „siedzących” w futbolu: trenerów, menadżerów (także tych z Juve) ma zgoła odmienny pogląd. Teraz bez stronniczej zjadliwości wskaż kto wypełni lukę po nim za te 40-50 baniek? Ja osobiście uważam, że nie jest to ścisły top graczy i nie jest wart tych 15 baniek co sobie krzyczy za sezon, ale za takiego grajka trzeba dać ponad 100 i co najmniej 20 na rękę.
Ten problem który podejmiesz, jest owszem bardzo istotny i trudny do przezwyciężenia. Aby taki manewr mógł się udać trzeba by zmienić ustawienie. 🙂
Wybacz za niefrasobliwość z mojej strony, napisałem głupoty w żaden sposób nie odnoszące się do twojej wypowiedzi. Za dużo dzisiaj miałem na głowie.
Wcześniej tzn. 3 lata temu, jak najbardziej, można było za niego krzyczeć 100 mln. W obecnej chwili nie mamy szans aby uzyskać za niego taka kwotę. Ale masz rację, będzie bardzo ciężko kupić kogoś dobrego za 40- 50 baniek.
Prawda jest taka, że przy pozostaniu Ronaldo są 3 miejsca w ataku, z których jedno będzie zajmował stale Portugalczyk. Nie wyobrażam sobie, żeby drugiego skrzydła nie zajmował Chiesa. Zostaje pozycja środkowego napastnika, która u nas leży i kwiczy. Morata jest średni, a trzeba za niego zapłacić jak za zboże. Wolnym zawodnikiem będzie Depay, który na pozycji „9” radzi sobie całkiem nieźle, a poza tym może grać na każdej innej pozycji w ataku. Przy wymianach można by się zastanowić nad: MU – Martial, ten sezon ma dość słaby, ale dwa poprzednie nieźle ogarniał w ataku i był przydatny dla zespołu, poza… Czytaj więcej »
Werner jako szybki napastnik z dryblingiem byłby idealny.
Za kogo ?? On bardziej operuje tam gdzie Ronaldo.
Ta Werner faktycznie świetny napastnik. W Anglii ma niesamowitą skuteczność że ho ho. Niech prowadzą politykę transferową jaką prowadzili dotychczas to czołówka Europejska będzie im odjeżdżać coraz bardziej
Martial- chcesz wymienić chimerycznego ni to skrzydłowego ni to 10, który ma koszmarny sezon, identycznego zawodnika?
Werner- chcesz pozbyć się boleśnie nieskutecznego zawodnika i w jego miejsce dostawić takiego samego grajka?
Ndombele- chcesz wymienić napastnika i zostać z samym Ronaldo, a w jego miejsce dostawić kolejnego pomocnika?
Jeżeli bawimy się w fantasmercato, to nie zapominajmy, kto jest naszym trenerem i ściąganie kolejnych cofniętych lub bocznych napastników to nie jest rozwiązanie. No chyba,że Pirlo obczai od Gaspariniego, że 3 5 2 można śmiało zastąpić 3 4 3, ale wtedy kłócić się to będzie z pomysłem postawienia na Arthura.
A to są jakieś Heros III, że możemy w jednej turze jeden ruch wykonać? Wymiana za Ndombele nie oznaczałaby, że nie będziemy szukać 9. Można wtedy postawić na darmowego Depaya albo szukać środków z innych zawodników, jak np. Demiral, Rabiot., Rugani, Pellegrini, de Sciglio.
Werner to fajny pomysł, ale nie ma dla niego miejsca w naszym zespole, to taka 9tka, jak Depay. Niby ma instynkt, potrafi coś tam grać, ale woli pozycję Ronaldo i to w trójce z przodu.
Martial – konkurs między nim a Dybalą na najbardziej chimerycznego piłkarza?
Ndombele? Nie dziękuję. Chłopak nie jest zły, ale nie te cechy są nam potrzebne w tej chwili.
Jeśli mamy wzmocnić zespół tam, gdzie potrzebujemy, to :
Wymiana za Pogbę i wzmacniamy środek.
Rozlicznie za Kane’a i mamy jedną z najlepszych dziewiątek na świecie. Chociaż ta opcja to fantamercato większe od, Twojego 😎
Co roku od tych piłkarzy szukamy środków i kończy się to z reguły tylko naszymi wirtualnymi podliczeniami na forum, ile to niby hajsu zarobimy, jak się wreszcie pozbędziemy niewypałów. Jak już sprzedajemy Dybalę, to niech te środki zostaną przeznaczone na najtrudniejszą pozycję do uzupełnienia, czyli napad. Po pozbyciu się Argentyńczyka, to nie wygląda to najciekawiej, bo zostalibyśmy tylko z Moratą, jako ogarniaczem na tej pozycji. Ronaldo nie liczę, bo on sobie grywa, gdzie chce. Depay byłby fajny, bo darmowy, ale czy ogarnie szpicę, czy będzie kombinowany jak Kulusevski?
A za nawiązanie do H3 plusik 😉
Depay to transfer pokróju Ramsey ,Rabiot.Fajnie mieć ,ale czy my potrzebujemy gracza z taką charakterystyka?? Ronaldo w tym sezonie to dwie ,a nawet trzy półki wyżej niż obecny Werner,któremu daleko nawet do Moraty,który w jego najgorszym sezonie radził sobie lepiej w Chelsea od Niemca. Martial to koleś , który wykorzystuje jedną na trzy sytuacje stuprocentowe.Nie widzę go uczącego się włoskiego i wypelniajacego kontakt do końca. Morata przy nim to super snajper. Ndombele to nie jest typ silnego zawodnika jak określiłeś.Rabiot przy nim to skała.Choc charakterystyka jak najbardziej potrzebna w naszej pomocy. Wizja gry ,strzał , drybling to ten zawodnik ma… Czytaj więcej »
Wydaje mi się że poleci Rabiot. Piłkarz dobry, silny i napewno przydatny, ale do zastąpienia.
Dodatkowo generuje czysty zysk.
U Bentancura nie wiadomo co z klauzulą, także ciężko będzie się pozbyć Urusa.
O Jordanie pisałem w kontekście zainteresowania Juventusu, widziałem go tylko w kilku spotkaniach. Napewno ma cechy o których wspomniałeś, przede wszystkim rzuciło mi się w oczy jego rozegranie. Długie, precyzyjne podania. Tego nam brakuje, bo każda niemal próba naszych pomocników leci w aut, za linię końcową, bądź kończy się na obrońcy przeciwnika.
No właśnie szkoda ,że na Urusie i Brazylijczyku klub nie wygeneruje odpowiedniego zysku . Dla mnie Arthur ,choć nie zagrał zbyt wielu meczów jest zaraz po Walijczyku najmniej przydatnym zawodnikiem zakładając ,ze przyjda do nas dwaj pomocnicy dobrze operujący piłka z podaniem uruchomiajacym strefę ataku. Za Bentancurem przemawia poprzedni sezon,pensja,gra obronna i zdolność do poświęceń. Z Rabiotem mam kłopot ,bo jest bardzo nierówny .Tylko w tym sezonie jego forma to sinusoida,choc trzeba mu przyznać że w trudnych spotkaniach nie znika i raczej nie zawodzi. Mckennie chyba bardziej wszechstronny od powyżej wymienionych zawodników,na pewno jest szansa ,że się nam fajnie rozwinie,bo… Czytaj więcej »
Szkoda, że 2 lata temu nie wymieniliśmy go za Lukaku 🙁
Zaparł się rękami i nogami i udawał wielkiego Juventino, aby tylko go nie sprzedawać. Teraz widać jak na dłoni jaki to piłkarz, a tym bardziej Juventino. Kasa.
Ciężko go widzę gdziekolwiek w Anglii. Tam nikt nie będzie się z nim pieścić i go głaskać. U nas ma jak u mamy na obiadku tak na prawdę. Ciekawie by było, gdyby Arsenal nam podkupił Paulo i sprzątnął sprzed nosa Aouara.