Bernardeschi w Juve przynajmniej do lipca
Federico Bernardeschi pozostanie w klubie przynajmniej do letniego okna transferowego. Wówczas jego przyszłość zostanie ponownie oceniona.
Jak pisze Romeo Agresti z Goal Italia, pomimo plotek łączących włoskiego skrzydłowego z Milanem, a także z Barceloną, Bernardeschi pozostanie w Juventusie przynajmniej do lipca. Wtedy zainteresowane strony ponowne siądą do rozmów w sprawie omówienia wspólnej przyszłości.
Wszelkie opcje transferowe, które pojawiły się tej zimy – wymiana Włocha za Paquetę z Milanem bądź za Rakiticia z Barceloną – od początku nie przekonywały, ani też nie były w żadnym stopniu konkretne. W związku z tym, 26-latek otrzyma dodatkowe kilka miesięcy, by udowodnić swoją przydatność dla zespołu, tym razem grając jako mezz’ala – tłumaczy dziennikarz.
Źródło: Goal Italia
Będzie sprawdzany… szkoda tylko że na jego pozycję jest Rabiot i Bentancur, bo przecież Matuidi musi być na boisku bo ubezpiecza Ronaldo. Tylko w Juventusie tak często mówi się o balansię. Sorry ale zawodnik który ma asekurować Ronaldo też musi posiadać walory w ofensywie i spokojnie w tej roli sprawdziłby się np Bentancur. Podsumowując nie wierzę w Bernardeschiego, ale nie wierzę również w to że zostanie porządnie przetestowany.
Matuidi nie tylko asekuruje CRa, ale przede wszystkim Pjanica. Miralem może i jest wojowniczy, ale również mierny w destrukcji, a granie bez niego to siermięga, co pokazał poprzedni sezon i mecze, w których nie potrafiliśmy wyjść z własnej połowy. Dlatego też nie widzę miejsca dla Berny na Mezzali, no, chyba że nasz Bośniak złapie kontuzję i na regiście wyląduje Bentacur.
Tak ubezpiecza, że przez niego tracimy bramki, no nieźle!
@jacojaco/Kicek12345 zaloze sie o browar ze pjanic ma wiecej przechwytow niz nasz strus z francji ;]
Odbiory to nie wszystko. Przykładem jest Markiz, który nie latał jak dzik (lub jak kto woli, Vidal), a spełniał swoje obowiązki taktyczne, odcinając gracza z piłką od dobrych podań. Przykładem może być także to, że większość naszej obrony ma mniej odbiorów od Pjanica, a najlepszy jest w tym…. Cuadrado ( https://www.whoscored.com/Teams/87/Show/Italy-Juventus )
NR. 17- w tym sezonie to przez każdego tracimy bramki 😛
Gra Pjanicia to mit. Z taką formą jaka prezentuje obecnie, zastąpić go może każdy. Nie wnosi nic do ofensywy. Podania do najbliższego(przeważnie do tyłu), spowalnianie gry. Bosniak był szykowany na następcę Pirlo, porównajcie sobie grę Maestroa Pjanicia Andrea też miał zjazd formy, ale to jak potrafil utrzymać się pod pressingiem, zagrać na nos przez pół boiska, czy na czystą pozycję ze środka boiska. Ile razy jednym zagraniem potrafił świetnie uruchomić bocznych obroncow(słynne zgranie z Lichym). Co ma Pjanic? Przed era Ronaldo, wykonywał wszystkie stałe fragmenty gry. Czasem asystował z rzutu rożnego, czasem coś trafił z wolnego.Wiec statystyki wyglądały nie najgorzej.… Czytaj więcej »
W kim byś go zastapił?
Chociażby Bentancurem. Przy obecnej formie spokojnie sadza Bośniaka na ławce.
Eriksenem. Dwukrotnie tańszy niż Berna.
OldLady- kontrakt i opłata dla agenta zapewne temu przeczą 😛 Apo- długie piły do obrońców to nie wszystko, co musi robić regista. Co do Pirlo, to przypomnę Ci tylko, jak wyglądał za czasów Allegro. Zero defensywy, a w rozegraniu podanie do najbliższego (tak Max grywał najczęściej). Co do nieprzydatności Miralema, to polecam wrócić do żenujących meczów z poprzedniego sezonu, gdy Bośniak był niedysponowany. Bodaj Atalanta i Lazio nie dawały nam wtedy wyjść z własnej połowy, gdy na regiście zagrywał się wymodlony wtedy przez każdego na tej pozycji, Emre Can. Długie piły przez 40 metrów na wbiegającego bocznego obrońcę to nie… Czytaj więcej »
Rabiot/Bentancur najbiżej obrońców.Graja lepiej w defensywie od bosniaka, są silniejsi fizycznie, lepiej wychodzą z piłką z pod pressingu. To co u Pirlo było niemal znakiem firmowym( kółeczko, balans ciałem po którym tracil”ogon”) u Miralema nie istnieje. Cechy którymi Pjanic przerasta ww. dwójkę na teraz są nieistotne, bo i tak ich nie pokazuje od długich miesięcy. W ogóle Pjanic, Sandro,Costa,Ramsey, Higuain, to zawodnicy dzięki którym w miarę komfortowy sposób będzie można przebudować kadrę w lecie, już pod upodobania Guardioli. Każdy coś wart, a jak dla mnie żaden z nich nie jest kluczowy dla zespołu i wyobrazam sobie Juve bez nich. Tonali,… Czytaj więcej »
Skoro już piszesz o popisowych zagraniach naszych registów, to Pjanic potrafi z luzem przerzucić piłkę jednym muśnięciem wszerz boiska, w dodatku obiema nogami. Nie zapominaj też, że Pirlo również był momentami bezużyteczny, szczególnie gry wgniataliśmy przeciwnika w pole karne, a on sobie dreptał przed obrońcami. Nie wspomnę tutaj o czasach Maxa Allegriego, gdzie często nie było playmakera, a akcje zazębiały się krótkimi podaniami. Sam za Pjanicem nie przepadam, bo przez niego cały czas musimy się męczyć z tymi defensywnymi drewnami wokół niego, ale już nie traktuj go jako totalnie zbędny balast, bo z takim podejściem to, co okienko powinniśmy wymienić… Czytaj więcej »
Ok. W takim razie co robi Pjanic w ostatnich 5 miesiącach, czego nie robiłby Betancur?
Ostatnio popisowym zagraniem Pjanica jest przerzut (wiodącą nogą) wzdłuż pola karnego, tak aby przejął to przeciwnik a koledzy zespołu musieli „kasować” (przeważ ie trafia na Cuadrado).
P5 wygląda tak, jakby miał pretensje do całego świata o jego złą grę. Opcje są dwie:
– wszyscy go nie rozumieją a On sam wyprzedza kolegów
– wszyscy go nie rozumieją, bo chłopak sam się gubi.