Blamaż na Stadio Carlo Castellani
Juventus przegrywa z Empoli i niemal traci szanse na awans do przyszłorocznej Ligi Mistrzów.
Mimo potwierdzonej nowej kary punktowej, przed spotkaniem, ekipa Allegriego wydawać by się mogło, miała wszystko we własnych rękach. 3 zwycięstwa w 3 pozostałych do końca sezonu kolejkach dawała 4. miejsce na koniec rozgrywek.
Po dotkliwej porażce z o nic nie grającym już w tym sezonie Empoli Bianconeri potrzebują nie tylko pokonać Milan, ale również liczyć na szczęśliwe dla nich wyniki spotkań innych drużyn.
Aktualnie Juventus znajduje się na 7. pozycji ze stratą 5 pkt do czwartego Milanu.
W ostatnim czasie niebywale trudno jest kibicować Juventusowi. Nie dość, że od kilku lat nasz team jest ciężko strawny w kontekście stylu jaki prezentuje, to na dodatek przyszło się nam mierzyć ze swoista wańską wstańką jeżeli chodzi o odjęcie, przywrócenie i ponowne odebranie ligowych punktów. Gdyby ktoś pomyślał, że gorzej być nie może, to w dzień ogłoszenia decyzji sądu piłkarze Allegriego zanotowali łomot od przeciętnego Empoli, klubu który w poprzedniej kolejce zapewnił sobie ligowy byt, a którego zawodnicy ostro sobie z tego powodu poimprezowali. Zarząd musi przemyśleć jak będzie wyglądała odbudowa zespołu. Nie tak dawno temu Marchisio stwierdził, że młodzi… Czytaj więcej »
Jednego nie rozumiem dlaczego 2 sezon z rzędu nic nie wygrywamy gramy piach a nikt nic z tym nie robi .Dyrektorów mamy albo nie mamy trener uważam że nie zrobił żadnego progresu przez 2 lata i nikt za to nie beka
Blamaż i strata 4 miejsca w lm.
Gdybyśmy wygrali byłyby 62oczka w weekend wygrana z milanem 65oczek i przeskoczenie milanu, decydowałaby ostatnia kolejka a teraz dupa mokra
Może nie wiele osób to przeczyta, ale trzeba gdzieś się wypowiedzieć na temat tego się dzieje z Juve by choć sobie ulżyć. Zostaliśmy załatwieni jako kibice na cacy. W tym pseudo-procesie, który okazał się jedynie farsą obliczoną by nas udupić, ale zrobioną przy tym dość sprytnie- o to dlaczego. Kara -10 została tak wycyrklowana by zostawić nam teoretyczną szansę na LM. Oczywiście z tym założeniem byśmy z niej nie skorzystali. Dlatego też, choć był czas na ogłoszenie wyroku – kolejne 5 dni – to ogłoszono go na 10 minut przed meczem co oczywiście nie wpłynęło budująco na ekipę. Ogłoszenie kary… Czytaj więcej »
W pomocy wcale nie brakuje jakości ,to w ataku tkwi problem,no i trenerze ,który nie potrafił go poukładać.
Nasza pomoc jest lepsza od Milanu ,czyli byłego mistrza SA i półfinalisty obecnej CL.
Odejście Di Marii akurat będzie z korzyścią dla nas,chlop zaczarował kilka razy i się schował.
Miretti potrzebuje iść na wypożyczenie i z zgadam się też co do Vlahovica aby się ratować sprzedając go.
Morata nie powinien być drogi i nie boję się tego powrotu jak miałem to w przypadku Pogby,choć Allegriego powrotu też się nie obawiałem.
Pomoc Juve nie jest lepsza niż Milanu
OK to Twoje zdanie,ale jakaś argumentacja?
Moja jest taka ,że nie mają lepszego pomocnika niz Rabiot,on ich wszystkich bije na głowę,zupełnie inna półka.
Tonali, Bennacer to mniej więcej poziom Locatelliego, Paredesa.
Wolisz Krunica ,czy Fagioliego??
Pogby nie liczę…
Ktora ekipa ma większą głębie skladu w tej formacji , ogranych zawodników na wypożyczeniach??
Lepiej mieć 80 mln w kieszeni i Keana w ataku niż Vlahovicia. Ostatnia szansa, żeby ktoś się na Serba nabrał. Jego sprzedaż nam zapewni środki na 2-3 ciekawe transfery: kogoś na bok obrony, kogoś do ataku i może ofensywnego pomocnika. Moje propozycje: Tielemans, Mazraoui, Gnonto.
Vlahović jest przepłacony i to sporo, ale niestety wynika to z faktu, że nie ma dobrych 9tek na rynku. Barca i Real – eksploatują do końca piłkarzy grubo po trzydziestce. Bayern nie ma 9 klasowej. Piłkarze z Wysp są nieosiągalni. Jeśli chcą to mogą go brać, a Morata Milik i Kean wystarczą bo będziemy grać pewnie co tydzień. Nie potrzebujemy tak szerokiej kadry. Potrzebujemy JEDENEGO stałego składu. Już rzygam tymi rotacjami Maxowymi, który chyba za punkt honoru obrał sobie by skład nigdy nie był ten sam. Jak kojarzę zwycięskie ekipy to potrafię wymienić ich 9 piłkarzy od kopa bo zawsze… Czytaj więcej »
Połowa tego zespołu jest mocno przepłacona (to co wnieśli w stosunku do tego co dali w tym sezonie): wspomniany Vlaho, Bonucci, Alex Mem Sandro, Pogba, Allegri, Paredes, Cuadrado, Rugani, Arthur (nie grał, ale za trybuny trzeba mu było płacić, i to sporo). I w mniejszym, lub dużo mniejszym stopniu: Bremer (był słabszy jak de Ligt, zawodnik może na 6-7 baniek, a nie na 10), Milik, Di Maria (jego częściowo tłumaczy, zero ofensu tej ekipy), Chiesa (pewne usprawiedliwienie; kontuzja), a nawet Szczęsny (pomimo, że miał kilka świetnych występów w końcówce sezonu), też niewspółmiernie zarabiają. Tak naprawdę z czystym sumieniem po pensję… Czytaj więcej »
W Europie 27 lat kopania się po czole. Jak już doszli do finału lm to Przegrana. Ciągle coś budowali w ostatnich latach i nic z tego nie wyszło. Wychodzi na to że Angieli i ci jego zdolni menadżerowie to zwykli kombinatorzy. Ale kombinować też trzeba umieć. Pomijając że w piłce panują podwójne standardy i kolesiostwo i ten cały Figc czy jak tam z tym dziadem Garvinią, Uefę z tym przekupnym Cerefinem i Fifę powinien h…. strzelić to Angieli dał się złapać jak chłopiec ciągnąc klub na dno. Nic się nie nauczyli po calciopoli. Ja wiem że jest też aspekt psychologiczny… Czytaj więcej »
Władze w Juve muszą zrozumieć, że składu nie buduje się idąc na zakupy do Biedronki.
W pewnym momencie przegapili Barelle ale teraz tak myślę, że dla samego piłkarza bardzo dobrze się stało.
Pandemia spowodowała szereg błędów i utrudniła ich korekcję- przyśpieszając zapaść sportową i finansową. Winna jest cała poprzednia ekipa u steru, która zresztą poczęła czynić błędy już wcześniej – począwszy od wywalenia Marotty skończywszy na zatrudnieniu Allegriego. Zamiast przejść sucha nogą drugi sezon z Sarrim, to została podjęta seria absurdalnych decyzji- inaczej nie można nazwać zatrudnienie Pirlo, rok po zmianie trenera, w sezonie gdzie nie było właściwie sezonu przygotowawczego przed rozgrywkami. Obecnie finanse są złe, nie będzie LM, zespół wymaga przebudowy, a u steru mamy Allegriego z nadymanym kontraktem na kolejne dwa lata. Juventus ogląda się źle, co więcej atmosfera i… Czytaj więcej »
I tak nieznośna myśl… Merdy grają w finale CL, a my, mając jeszcze karty dobre karty w ręku – w najważniejszym momencie przegrywamy z Empoli…. I to jak!
No nie mogę tego przetrawić, ja pierdole kurwa!
Niespodzianki się zdarzają, ale City rozwałkowalo Real więc nie wiem co by musiało się stać by to przegrali. Daje Interowi jakieś 5 procent szans.
Oby nie awansowali ani do LM ani do LE