Serie A

Hu Kers | 6 grudnia 2020

Bonucci: Bez serca nie wygramy nic

Pierwszy pod nieobecność Giorgio Chielliniego Kapitan Starej Damy przyznaje, że zespół wciąż musi poprawić swoje podejście do spotkań i pokazać więcej charakteru.

Z całym szacunkiem dla Torino, pierwsza połowa to bardziej zasługa naszej słabej gry. Byliśmy zbyt powolni i wyłączni ze spotkania. Przegrywaliśmy każde starcie o piłkę i mieliśmy zbyt wiele strat. Zagrażali nam, bo im na to pozwoliliśmy – przyznał stoper przed mikrofonami SKY Sport Italia.

W drugiej połowie zmieniliśmy naszą grę. Szybciej operowaliśmy piłką, byliśmy bardziej zdecydowani, a zawodnicy lepiej pokazywali się do gry.

Nie powiem, chyba nic oczywistego, stwierdzając, że charakteru z drugiej połowy potrzebujemy w każdym spotkaniu.

Piłka to sport drużynowy, to właśnie praca zespołowa pozwoliła nam wygrywać na przestrzeni tylu lat. Cieszę się z bramki, bo pozwoliła nam zdobyć wazne punkty i czuć się pewniej przed kolejnymi kolejkami, ale jeśli nie wydobędziemy z siebie więcej serca, determinacji, pragnienia wygranej i pokonania każdej przeszkody, pozostanie nam tylko gadanie, które do niczego nie prowadzi.

 

Źródło: football-italia.net

Subscribe
Powiadom o
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi