Gracze Juve

einhard | 29 listopada 2019

Bonucci chce uniknąć Tottenhamu

Bianconeri to jedyna włoska drużyna, która do tej pory zapewniła sobie awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Leonardo Bonucci zapewnia, że ​​jego drużyna koncentruje się teraz na Serie A.

Gdybym musiał wybrać drużynę, której chciałbym uniknąć, wskazałbym na Tottenham – powiedział obrońca w rozmowie ze Sport Mediaset.

Mourinho może dać im coś wyjątkowego w niektórych meczach. Wiele może się zmienić od teraz do 1/8, ale dzięki tej zmianie Tottenham powraca na właściwe tory, z całym szacunkiem dla Pochettino.

Po wygranym 1:0 meczu z Atletico Madryt, Juve zapewniło sobie pierwsze miejsce w grupie D.

Może wydawało się to łatwe, ale nigdy takie nie było. Rozegraliśmy dobre mecze i osiągnęliśmy nasz pierwszy cel. Teraz myślimy tylko o lidze.

Walka o tytuł w Serie A nabrała kolorów dzięki Interowi, który cały czas depcze po piętach Starej Damy.

Wiedzieliśmy, że wrócą, zarówno w lidze, jak i Lidze Mistrzów, ale skupiamy się na sobie i nie patrzymy na innych.

Cristiano Ronaldo zmagał się z kontuzją kolana i wywołał mnóstwo plotek swoją reakcją na zdjęcie go z boiska przez Sarriego w meczu z Milanem.

Rozmawialiśmy. Najważniejsze jest mieć kogoś, kto jest w pełni gotowy, gdy inni nie są w najlepszej formie fizycznej. W ciągu ostatnich kilku spotkań więcej niż jeden nasz zawodnik pokazał, że jest w szczytowej formie.

Ronaldo jest częścią grupy. Sprawia, że jesteśmy konkurencyjni i podnosi poziom drużyny.

32-latek ma w tym sezonie nowego partnera w obronie w osobie Matthijsa de Ligta, który zastępuje kontuzjowanego Giorgio Chielliniego.

Można gołym okiem zobaczyć, jak się rozwija i jaką ma jakość. Jest pokorny i stanie się jednym z najlepszych.

Źródło: football-italia.net

Subscribe
Powiadom o
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Harun
Harun
5 lat temu

Zgadzam się z kapitanem i mam wrażenie, że wielu kibiców na tym forum i nie tylko nie docenia wyników, które osiąga zespół. Jesteśmy liderem Serie A, wygraliśmy grupę w Lidze Mistrzów, więc osiągnęliśmy maksimum, jeśli chodzi o ten etap sezonu. Więcej nie dało się wycisnąć. Zamiast satysfakcji, jest ciągle utyskiwanie i zrzędzenie. Oczywiście można krytykować styl, ale wygrywamy i to jest najważniejsze. Na poprawę mamy jeszcze sporo czasu. Taka rewolucyjna zmiana sposobu gry wymaga czasu, a od kibiców – cierpliwości.

Pepe_Mar
Editor
5 lat temu

Z drugich miejsc rzeczywiście Totki wyglądają najgroźniej. Z drugiej strony taki Real ma smykałkę do Ligi Mistrzów i nawet w kryzysie mogą być groźni. Najgorszy scenariusz to chyba cudowny porót Napoli do świata żywych i spadek Liverpoolu na drugie miejsce. Nasza drużyna nie jest poukładana jeszcze na tyle, żeby sobie z nimi poradzić w 1/8. Plus kontuzji też mamy nie mało.

Harun
Harun
5 lat temu
Reply to  Pepe_Mar

Przecież mecze 1/8 odbędą się dopiero w lutym, więc o jakich kontuzjach mowa? Wiele się może wydarzyć do tego czasu, a z poważnie kontuzjowanych mamy tylko Chielliniego, bo Costa wróci za 2 tygodnie. Do tego czasu równie dobrze to rywal może być zdziesiątkowany kontuzjami.

Zgadzam się natomiast, że lepiej byłoby uniknąć na tym etapie Liverpoolu.

Pepe_Mar
Editor
5 lat temu
Reply to  Harun

Ja już tak pesymistycznie myślę o przyszłych kontuzjach, których w lutym może być więcej niż teraz. Zmęczenie materiału na początku rundy wiosennej będzie ogromne, bo i meczy sporo. Sama pora zimowa też sprzyja wypadkom na treningach i meczach. Ale trzeba trzymać kciuki, że na LM kadra będzie w miarę cała i każdy przeciwnik będzie w naszym zasięgu 🙂

Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi