Brescia dystansuje się od słów Mario Balotellego
Po insynuacjach ze strony Mario Balotielliego, jakoby władze ligi miały faworyzować Juventus w czasie kryzysu związanego z koronawirusem, klub zawodnika, Brescia Calcio, postanowiła wydać komunikat, w którym dystansuje się do stanowiska zawodnika.
Włoski napastnik podczas transmisji live na Instagramie stwierdził, że Serie A nalegała na rozegranie 26. kolejki, w której m.in. Juventus pokonał 2:0 Inter, ponieważ „musieli wstrzymać się z zawieszeniem ligi do momentu aż Juventus powróci na szczyt tabeli”.
Dziś wieczorem klub piłkarza wydał w tej sprawie komunikat na swojej stronie internetowej:
Brescia Calcio pragnie oficjalnie zdystansować się od tego, co zadeklarował Mario Balotelli.
W szczególności Mario Balotelli, poprzez transmisję na Instagramie, powtórzoną później na Youtube, opublikował dziś treści, które nawiązują do „przysług”, jakie miał otrzymać Juventus, w zwiazku z walką o tegoroczny tytuł.
Brescia Calcio podkreśla, że insynuacje te mają charakter ściśle osobisty i że nie można ich w żaden sposób przypisać samemu klubowi.
Balotelli chwilę później zamieścił wpis na Instagram Stories, w którym wyjaśnił, że nie miał na celu atakować Juventusu bądź insynuować pewnych zdarzeń, a jego słowa były zwykłym żartem.
Musieli grać, bo Juventus pozostawał z zaległym meczem. To wszystko – napisał.
Źródło: football-italia.net / bresciacalcio.it
Brawa dla Brescii – jeszcze przez Balo aka „spieprzyłem sobie karierę lepiej niż Cassano” ktoś mógłby pomyśleć, że też tak myślą.