Can na wylocie, nowe umowy dla Matuidiego i Cuadrado
Blaise Matuidi i Juan Cuadrado najprawdopodobniej przedłużą swoje kontrakty z Juventusem, ale klub opuścić może Emre Can.
Fabio Paratici potwierdził już, że obecnie trwają rozmowy z Kolumbijczykiem, a Govanni Albanese z Calciomercato donosi, że negocjacje są bardzo zaawansowane i stanowią jedynie formalność dzięki bardzo dobrym relacjom zawodnika z klubem. Dziennikarz zapewnia, że nowa umowa dla Cuadrado ma obowiązywać do 2022 roku.
Romero Agresti z Goal Italia potwierdza te informacje i dodatkowo donosi, że również Matuidi ma przedłużyć kontrakt, który wygasa już w czerwcu 2020 roku.
Obaj dziennikarze zgodnie sugerują, że Emre Can raczej nie pozostanie w klubie i opuści Turyn zimą lub najpóźniej w przyszłe lato.
Can przebywa w Juve od dwóch sezonów, a umowa pomocnika zawiera klauzulę wykupu, wynoszącą 50 mln euro. Wspomniana klauzula dostępna jest tylko dla klubów spoza Włoch i obowiązuje tylko w trzecim roku jego pobytu w Juve, a więc w czerwcu 2020 roku. Jej aktywowanie przez dowolny klub stanowiłoby spory zysk dla Starej Damy, do której Niemiec trafił jako wolny agent.
Źródło: juvefc.com
Takie traktowanie Cana, Rabiota czy innych zawodników może zniechęcić przyszłych wolnych graczy do przyjścia. Ja osobiście zaczałem się zastanawiać po ostatnim kryzysie w Napoli czy Zielińskie nie byłby do wyciągnięcia. Przebojowy mezzala by się przydał, tylko poza Canem musiałby jeszcze Matuidi zniknać.
A w jaki sposób traktowany jest Rabiot?
Zieliński nie podniesie poziomu naszej pomocy.
Chodzi o ilosć granych minut przez tych zawodników. Wiem, że ani Rabiot ani Can nie dają wystarczającej jakości, żeby dostali więcej czasu. Nie mniej dla widzów z zewnątrz może to zniechęcać do przenoszenia się. Imo Zieliński świetnie by się odnalazł w taktyce Sarriego.
Tak szczerze mowiac to Zielinski nie potrafi sie odnalezc za zadnego trenera czy selekcjonera. Prawda, strzelil kilka bramek w tym Napoli ale czy mozna na niego liczyc?? Czy w jakikolwiek sposob podniesie jakosc naszej pomocy?? Zdecydowanie nie. Albo wezmie ciezar gry na swoje barki lub da sygnal do boju w trudnym okresie?? Brzmi jak zart. To taka sama faja jak nasz Rugani. Za „mnietki” i bez jakiegokolwiek charakteru.
Zgadzam się niestety w ocenie Zielińskiego. Nic nam taki zawodnik nie da. Żadnej nowej jakości nie wniesie.
Sytuacja obydwu (Rabiota i Cana) jest inna. Francuz jest nowym piłkarzem w zespole, a dodatkowo po kilku miesiącach braku gry. Nic dziwnego, że wprowadzany jest stopniowo.
Jeśli chodzi o Cana, to sprawa jest bardziej zagadkowa. Chyba Can wyjątkowo nie leży trenerowi, że ten go odstawił i Emre praktycznie znajduje się na końcu w hierarchii pomocników. Ewidentnie jest na wylocie. Inna sprawa, że reakcja Cana po ogłoszeniu kadry na Ligę Mistrzów też mnie nieco rozczarowała. Sprawiało to trochę wrażenie jakby się poddał.
Czemu Cię rozczarowała? Facet opuścił Liverpool, nie byle klub. W pierwszym roku słyszał, że musi się przyzwyczajać itd. i nawet robił postępy pod koniec Maxa. Później przyszedł Sarri i nie ma go w LM, a jest np. Bentancur.
Nie przesadził z reakcją, a jego agent na pewno już grzeje telefon za inną robotą.
Jak zabrakło w kadrze na LM Lichtsteinera i to po wielu latach spędzonych w Juve jako podstawowy i kluczowy zawodnik, to się nie rozpłakał. Pogodził się z tym, chociaż też było to zapewne rozczarowanie. Can zareagował trochę inaczej. Zdaję sobie sprawę, że to nie jest do końca analogiczna sytuacja, ale chodzi mi o różnicę w reakcji. Jeden się spina i zabiera do roboty, a drugi lamentuje, że konkurenci do składu go wygryźli i życie w Turynie straciło sens.
Bentancur jest bardziej uniwersalny niż Can, więc właściwie Sarri wiedział co robi. Can Pjanicia nie zastąpi. Bentancur owszem.
Szczerze mówiąc mogę zrozumieć jakieś taktyczne powody, dla których wystawiany jest Matuidi i Khedira, natomiast nie rozumiem z jakiego powodu Sarri odsunął Cana, a premiuje Bentancura. Nie ma w tym logiki, Urus nie jest lepszy chyba w żadnym elemencie rzemiosła piłkarskiego od Cana, a jednak gra sporo. Swoją drogą sytuacja minutowa poszczególnych pomocników jest zadziwiająca: 1. Pjanić – 1227 minut 2. Matuidi – 1033 minut 3. Khedira – 876 minut 4. Bentancur – 665 minut 5. Rabiot – 446 minut 6. Ramsey – 326 minut 7. Can – 150 minut Wygląda na to, że obaj nowo pozyskani środkowi pomocnicy są… Czytaj więcej »
I najsłabsze jest to, że przedłużymy kontrakty z najstarszymi piłkarzami, za których moglibyśmy jeszcze pobrać trochę kasy. A tak dojedzie do tego, że wypełnią kontrakty i grosze nie weźmiemy.
W ostatnich spotkaniach Bentancur i Rabiot grają coraz więcej. Khedira gra nieco mniej. Can nie gra wcale.
Bentancur to wyższy poziom niż Can jeśli chodzi o inteligencję piłkarską i rozumienie gry. W Juve nadal nie pokazał, na co go stać, ale w Urugwaju dyryguje całą linią pomocy. To zupełnie inni zawodnicy, a Sarri potrzebuje kogoś, kto będzie mógł zastąpić Pjanicia w razie potrzeby. Stąd właśnie stara się Bentancura przywrócić do formy. Rodrigo ma wielki potencjał i nadal dopiero 22 lata.
Fajnie byłoby powalczyć o Allana z Napoli. Spokojnie moznaby poświęcić 2 SP z obecnej kadry i spróbować kupić Brazylijczyka. Przydałby się tej klasy pomocnik.
Mi zwyczajnie, po ludzku szkoda Cana. Zapowiadał się ciekawy pomocnik, mocny fizycznie, stosunkowo młody, przyszedł bez kwoty odstępnego. To tego jest uniwersalny, bo grywał również w obronie. Przyszedł nowy trener i nagle Niemiec został odstawiony na boczny tor. Wiem, że tak już w piłce bywa i nie każdy zawodnik „leży” trenerowi, ale wydaje mi się, że powinien dostać szansę na pokazanie się. A jak Pogon wypisał, Can zagrał w tym sezonie 150 min. Nie sposób w tak krótkim czasie nawet spróbować przekonać do siebie trenera. Inną kwestą jest wiek dwójki Matuidi/Khedira. Przecież z biegiem czasu wspomniana dwójka odejdzie, będą potrzebni… Czytaj więcej »
Khedira zapewne odejdzie po tym sezonie. Matuidi zostanie na kolejny sezon. Przynajmniej na obecną chwilę tak to wygląda. Can nie pasuje trenerowi i już. Jak sam słusznie wspomniałeś, tak to czasem bywa. Nie do końca się jednak zgodzę, że Can nie miał okazji przekonać do siebie trenera. Zapominamy często, że my oglądamy piłkarzy tylko podczas meczów. Sztab trenerski ma do dyspozycji jeszcze treningi. Materiał do analiz trener ma więc nieporównywalnie obszerniejszy niż kibice czy komentarzy. Widocznie nie ma chemii między Sarrim i Canem lub zwyczajnie Niemiec nie pasuje do koncepcji gry. W każdym razie Can odejdzie. Jeśli nie w styczniu,… Czytaj więcej »
Jasne, że trener widzi więcej ze względu na obcowanie z zawodnikami podczas treningów.
Przypomnę tylko, że Dybala i Higuain też byli na wylocie, jednak jakoś trenera przekonali, co wyszło nam na dobre.
Uważam, że Can też mógłby to zrobić gdyby dostawał więcej szans podczas meczu.
Jest wielu zawodników którzy są np. słabi technicznie, a przekonują zawodników swoją walecznością, pracowitością i oddaniem(Matuidi), czy świetny kiedyś Roy Kean.
Can nie ma waleczności Roya Keana. Nie ma również inteligencji taktycznej Khediry. Brak mu także dynamiki Matuidiego. Can jest po prostu Canem i myślę że w innym zespole będzie mu się grało lepiej.
Też moim zdaniem za szybko mu podziękowano. Inna sprawa, że nieco więcej się po nim spodziewałem. Jak to mawiają nasi włodarze : bardzo trudno jest wzmocnić Juve i ofiarą tego jest Can. Z „darmowej” trójcy Can-Rabiot-Ramsey – uważam, że tylko Ramsey.