Ceferin: Juve, Real i Barca poza UEFA? Nie mam nic przeciwko
Prezydent UEFA nie miałby nic przeciwko wydaleniu Juventusu, Barcelony i Realu Madryt ze struktur UEFA.
Przeciąganie liny między europejskim organem zarządzającym piłką nożną a klubami ciągle trzymającymi się projektu Super Ligi trwa w najlepsze.
W zeszłym tygodniu, w trakcie zgromadzenia ECA, Ceferin wbił szpilę Andrei Agnellemu. Tym razem 53-latek zaatakował Juventus, Barcelonę i Realu Madryt, które formalnie nie wycofały się z Super Ligi.
Nie miałbym nic przeciwko, gdyby opuścili UEFA – powiedział Aleksander Čeferin w wywiadzie dla Der Spiegel.
To zabawne, że chcą stworzyć nowe rozgrywki, a jednocześnie chcą też grać w Lidze Mistrzów. Te zespoły wraz ze swoimi niekompetentnymi dyrektorami próbowały zabić piłkę nożną.
Florentino Perez narzeka, mówiąc, że jego klub może przetrwać tylko dzięki Super Lidze, a następnie oferuje 180 milionów euro za Kyliana Mbappé.
Według doniesień z Niemiec Juventus, Barcelona i Real Madryt nie zrezygnowały z projektu Super Ligi i przygotowują nowy format rozgrywek, który składałby się z dwóch dywizji: Super League 1 i Super League 2, i oferowałby system awansów i spadków.
Źródło: football-italia.net
Gość odgrażał się zaraz po ogłoszeniu Superligi, był stanowczy i mówił o karaniu klubów… Tymczasem kilka miesięcy później ci niekompetentni dyrektorzy opracowują inny format SL, grając sobie jak gdyby nigdy nic w LM, a Ceferin groźnie wbija szpilkę 😎
Ta historia napisała się sama 🤣
Gość jawnie wali w kluby z wielką historią w europejskim futbolu, a wychwala pod niebiosa szejków i ich zespoły, które pomimo władowania kupy hajsu w swoje kluby nie zdobył w Europie nic. Stał się karykaturą skorumpowanej UEFA. Jego następcą może być Al Khelafi.
To niewiarygodne, że na tak wysokim i prestiżowym stanowisku obsadzono taką miernotę. Mógłby kandydować na polskiego posła, bo ten sam poziom prezentują…
Kabaretu ciąg dalszy. Absurd goni absurd z każdej strony (Perez ładnie tnie w nie powiem co i to widać był od dawna)
Ceferin jedzie ostro. Ciekawie jak to się skończy. Ja tak na prawdę tylko bym chciał aby został tradycyjny format ligi, bo to jednak historia. Rozgrywki w których grają zespoły i rywalizują ze sobą głównie sportowo, a nie finansowo – też było by fajnie… chociaż mam wrażenie że pieniądze tak spatologizował football że możliwe że będzie to już nierealne do osiągnięcia 🙁
Mnie zadziwia jakim cudem taki pajac jak ten Słoweniec mógł zostać wybranym na prezydenta UEFY ? Facet tak się zachowuje i wypowiada jakby był przywódcą jakiegos gangu młodzieżowego a nie potężnej piłkarskiej federacji. Znaleźli go na jakimś słoweńskim blokowisku ? Ludzie na takim stanowisku powinni trzymać język na wodzy przynajmniej w publicznych wypowiedziach i probować łagodzić spory a nie jątrzyć i zaogniać
Zastanawiajace jest to, ze Agnelli byl z nim tak blisko ze ten gosc, jest ojcem chrzestnym jego corki – czy to znaczy ze ciagnie swoj do swego?
SL i UEFA to jedna klika, pytanie kto bedzie liczyl pieniadze