Ceferin nie chce rozmawiać o Agnellim
Agnelli był jednym z głównych inicjatorów Superligi, która została zaprezentowana przez 12 elitarnych europejskich klubów w kwietniu 2021 roku, upadając w ciągu 48 godzin od jej ogłoszenia. Juventus, Real Madryt i Barcelona to jedyne trzy drużyny, które nie ogłosiły wycofania się z rozgrywek i pozostają poza strukturami ECA.
UEFA i Juventus to dwie instytucje i relacja między nimi zawsze będzie poprawna – powiedział Aleksander Ceferin w rozmowie z Il Corriere della Sera.
Jeśli chodzi o osobę, o którą pytacie [Agnelli], nie chcę mówić o nim ani słowa. On jest przeszłością.
Kadencja Ceferina jako prezydenta UEFA kończy się w przyszłym roku, ale 67-latek liczy, że będzie mógł zarządzać instytucją przez cztery kolejne lata.
Myślę, że będę ubiegał się o kolejną kadencję, mając nadzieję, że nie zawsze będę żył w ciągłym kryzysie.
Jestem optymistą i jestem pewien, że wojna wkrótce się skończy.
Sankcje wobec rosyjskich klubów były konieczne. To nie jest kwestia polityczna, to kryzys humanitarny. Przykro mi, że ukaraliśmy sportowców, to nie ich wojna. Nie zdecydowali o tym ani tego nie chcieli, ale musimy dążyć do pokoju.
Zerwanie partnerstwa z Gazpromem było jedyną słuszną decyzją. To było kosztowne, był to ogromny cios dla naszych finansów, ale ludzie tracą życie. Codziennie rozmawiam z prezydentem ukraińskiego FA i rozmawiałem z Dyukowem z Federacji Rosyjskiej przed podjęciem tej decyzji. Nie jestem tchórzem, nie robię rzeczy potajemnie – stwierdził Ceferin, korzystając z okazji do wbicia kolejnej szpilki Agnellemu.
Ceferin omówił także szanse Włoch na organizację Euro w przyszłości.
Macie szanse, ale musicie inwestować. Minęło wiele lat, odkąd powstały nowe stadiony, a te nowe są strasznie małe. Słyszałem nawet, że zmniejszyć się ma pojemność Stadio Meazza. Rząd powinien być zaangażowany w projekty, to operacje dla dobra kraju.
Źródło: tuttojuve.com