Cellino: Tonali zostanie sprzedany
Prezydent Brescii twierdzi, że dotrzyma obietnicy i pozwoli odejść Sandro Tonalemu.
Ekipa Rondinelle nie już żadnych szans na utrzymanie się w Serie A po prawdziwie chaotycznej kampanii, podczas której trener Eugenio Corini został zwolniony, a następnie przywrócony na swoje stanowisko po tym, jak Fabio Grosso przegrał wszystkie swoje mecze w roli szkoleniowca Brescii. Corini został następnie zwolniony ponownie i zastąpiony przez Diego Lopeza.
Jestem zrozpaczony, wierzcie mi – powiedział Massimo Cellino w wywiadzie dla gazety Corriere di Brescia.
Jednak nie jestem zdenerwowany konkluzją, ponieważ ten sezon był po prostu niekończącą się agonią i nie mogłem się doczekać, aż się skończy. Jestem wojownikiem, ale nie mogę zaprzeczyć, że pojawiło się trochę zmęczenia tym wszystkim.
Popełniłem błędy, biorę na siebie część odpowiedzialności za nie docenienie ryzyka w zeszłe lato. To moja osobista porażka.
W związku ze spadkiem beniaminka z powrotem do Serie B wydaje się nieuniknione, że Tonali zostanie sprzedany w nadchodzącym okienku.
Złożyłem Sandro obietnicę i zamierzam jej dotrzymać.
Trzymał nas przy życiu przez dwa lata, miał problemy z mięśniami przed zawieszeniem sezonu, a potem spadły na niego zbyt wielka odpowiedzialność i presja. Tak więc Sandro może odejść, ale nikogo innego nie sprzedam.
Źródło: football-italia.net
Czyli Inter jeszcze go nie zakontraktował? Może jest szansa? Z drugiej strony to defensywnych rozgrywających mamy dwóch, czyli Benta i Rabiot.
Trzech, jeszcze Arthur. Tonali mówił gdzieś w wywiadzie, że woli grać wyżej. I wszystko spoko, ale czy Tonali to top, który zbawi naszą pomoc?
Nie, Tonali nie jest zbawcą naszej pomocy. On może być jej przyszłością, ale w tym momencie jaramy się gościem, który gra w najsłabszej drużynie ligi.
Chciałbym Tonalego, ale nie za wszelką cenę.
Maks 30 mln jak na obecne standardy więcej nie warto, Tonali to nie piłkarz pokroju Zaniolo który już kilka razy pokazał jak jest dobry.
Świetny, młody i bardzo utalentowany. Jednak jak ostatnio wszędzie trąbiono, nie nakrecam się na Sandro.
Liczę na jakichś młodych Włochów w Juve, bo zawsze z tego słynęliśmy. Zaniolo, Chiesa, Locatelli. Pięknie byłoby mięć tą trójkę.
Nie ma się co trzepać. Jeśli on sam zadeklarował, że chce grać dla Interu, to nie pójdzie do nas, chyba, że Inter go nie zachce. A ponoć chce…