Chiarenza i Palladino: Gasp idealny dla Juve
Posada Andrei Pirlo ciągle jest zagrożona, a Raffaele Palladino uważa, że Bianconeri powinni zastąpić go Gian Piero Gasperinim.
Juventus ma 12 punktów straty do Interu i wszystko wskazuje na to, że Juve nie zdobędzie dziesiątego z rzędu Scudetto. Chyba jeszcze gorszą perspektywą jest fakt, że Stara Dama może nie znaleźć się w pierwszej czwórce, ponieważ przewaga nad piątym Napoli wynosi tylko trzy punkty, a do końca sezonu pozostało jeszcze dziewięć kolejek.
Stara Dama zmierzy się w niedzielę z Atalantą, która traci do Juve tylko jeden punkt. Z okazji tej potyczki Palladino został zapytany czy Gian Piero Gasperini mógłby zastąpić Pirlo, gdyby ten został zwolniony przez Juventus?
Ma własne metody, styl i silną osobowość. Szybko wprowadza to wszystko, dołączając do nowego klubu – powiedział były napastnik Juventusu w wywiadzie dla La Gazzetta dello Sport.
Gasperini spędził prawie dziesięć lat jako trener w młodzieżowym sektorze Juventusu, gdzie trenował Palladino. Włoch prowadził piłkarza również w Crotone.
Myślę, że byłby idealnym trenerem dla zawodników takich jak Chiesa i Kulusevski.
O Gasperinim w rozmowie z La Gazzetta dello Sport wypowiedział się również jego były asystent, Vincenzo Chiarenza.
Mówię to samo od sześciu, czy siedmiu lat. Gasperini jest gotowy na Juventus.
Jego styl gry jest nowoczesny i byłby idealny dla wielu piłkarzy Juventusu. Gasperini bardzo dobrze zna to środowisko i ma wszystko, co potrzeba, aby odnieść sukces w klubie takim, jak Juventus.
Źródło: football-italia.net
Brałbym w ciemno
To nie jest trenejro dla Juventusu. W Atalancie Gasp ma pełne poparcie zarządu i żaden zawodnik nie jest ponad nim, gdzie na boisku mogą stworzyć kolektyw, lecz ma także wybuchowy temperament, a ostatnie wydarzenia u nas z Allegrim, czy Sarrim nie napawają optymizmem, by budować pod jakiekolwiek trenera ekipę.
Do głowy przyszło mi coś podobnego, ale w zupełnie innym kontekście. Otóż, Gasperini to „dyktator”, musi mieć wszystko pod siebie. W dużym klubie nie ma szans, by zarząd na to poszedł. W dużych klubach zarządzanie opiera się na strukturach, a nie na wizji jednego człowieka. W takim sensie, Gasperini nie przystaje do sposobu funkcjonowania dużego klubu. Nie wspominając o tym, że i w takim środowisku póki co sobie nie radził (choć pamiętać trzeba, że tamten Inter to był burdel na kółkach).
Może właśnie w obecnej sytuacji potrzebujemy kogoś takiego jak Gasperini, a nie miękkiej kluchy w stylu Pirlo. Gianpiero mógłby chwycić za mordy naszych piłkarzy i powiedzieć, że u niego każdy jest równy i nie ma miejsce na gwiazdorzenie, a kto nie walczy na boisku jak lew ten nie wychodzi na następne spotkanie. Przecież u nas nie ma praktycznie żadnej gry bez piłki, co jest podstawą nowoczesnego futbolu. Niby Sarri próbował to zmienić, ale zawodnicy zaczęli narzekać, iż szkoleniowiec karze im biegać i wiemy jak to się skończyło (a Maurizio wypowiadał się później, że tej drużyny nie da się trenować). Niestety… Czytaj więcej »
Sarri do kwadratu. Wizjoner, ale nasi piłkarze by się z nim pozabijali.
Słusznie koledzy zauważają, że u nas jest prymat piłkarza, a nie trenera. Chyba tylko raz zrobiono wyjątek, jak Bonucci miał spinę z Alegrim i wybrano pozbycie się piłkarza. Co i tak nie zmieniło tego, że jak Allegri chciał zrobić małą rewolucję kadrową to ekspert finansowy Nedved i guru transferów Paratici wykopali go z klubu. Gasp jest świetnym trenerem, ale potrzebuje czasu i zawodników, którzy będą chcieli grać jego styl. A u nas mamy chyba za dużo ludzi wierzących w swoją zajebistość.
Nic dodać, nic ując.
Dostrzegam tutaj pewien hejt na piłkarzy z ego. Patrząc po 3 wygranych Ligach Mistrzów z rzędu Realu to i taki kierunek budowania drużyny daje efekty.
Ja oglądając dwumecz z Liverpoolem nie zauważyłem ego na boisku,a pewność swoich umiejętności i wykonania zadania taktycznego.
Teraz Zizu ma trudniejsze zadanie,bo Tuchel jest lepszym taktykiem od Kloppa w moim przekonaniu i tak łatwo ich nie rozklepia jak The Reds
Musi też zniwelować braki motoryczne ,które wyraźnie przemawiają na korzyść Chelsea.
Real nie zabiega Anglików,a korytarze będę szczelnie pozamykane,więc Vinicius nic nie zdziała.
Gapcio tak ,ale po tym jak odejdzie pilkarz ,ktory jest ponad wszystkimi w klubie ,czyli Ronaldo,no i kilku leniwych zawodnikow mogloby sobie zaczac szukac klubu,albo ogladac mecze z lawki rezerowych
Jeżeli ktoś ma wątpliwości o kogo chodzi to podpowiem:
Jeżeli kogoś pominąłem to proszę dopisz.
Pełna zgoda,tylko że Bernardeschi nie jest leniwy,za to można mu zarzucić mnóstwo innych rzeczy. Zarabia też nieadekwatne do tego co prezentuje i ile przebywa na boisku i co daje drużynie. Frederico z całą moja sympatia do niego,ale trzeba pożegnać Na mojej czarnej liście są wszyscy Brazylijczycy z wyjątkiem Danilo. Sandro to mój jeden z ulubionych piłkarzy,jednak sentyment na bok ,ta strona potrzebuje gruntownej przebudowy,a Alex też mało nie zarabia choć trzeba mu oddać że nadal coś daje drużynie ,jednak pensja wysoka ,choć akurat on na nią zasłuży l w przeciwieństwie do Włocha. Nie po drodze Gasperiniemu byłoby z Dybala jeśli… Czytaj więcej »
Miałem dopisać Alexa ale się powstrzymałem w ostatniej chwili bo na jego pozycję ciężko kogoś wytypować biorąc pod uwagę uwarunkowania i dostępność kopaczy na rynku. Ale też dobór taktyki.
A co do taktyki to skończmy z jakimiś hybrydowymi archaicznymi asymetrycznymi ustawieniami pod które nie mamy zawodników. Zagrajmy do końca sezonu klasyczne 442 z Chiesa i Cuadrado na skrzydłach. A później szukajmy nowego ustawienia przede wszystkim z nowym trenerem.
Świetny trener i taktyk, ale bylaby identyczna sytuacja jak z Sarrim. Nam jest potrzebny pół taktyk-pół psycholog.