Chiellini: Kontuzja? To dla mnie wyzwanie
Giorgio Chiellini twierdzi, że traktuje swoją kontuzję jako wyzwanie, by zademonstrować to, co jeszcze w nim pozostało.
35-latek z powodu zerwania więzadeł krzyżowych w kolanie jest wykluczony z gry od pierwszego meczu sezonu, wskutek czego 20-letni Matthijs de Ligt od początku został rzucony na głęboką wodę. Jednak kapitan Juventusu jest nieugięty i z podniesioną głową podchodzi do tego, co zgotował los.
Traktuję tę kontuzję jako wyzwanie, aby zademonstrować to, co jeszcze we mnie zostało. Chciałbym cieszyć się pozostałymi chwilami mojej kariery – powiedział Juventus TV.
Muszę przyznać, że naprawdę podobały mi się te ostatnie lata. Może to dojrzałość, może kwestia refleksji.
500 meczów z Juve, kapitańska opaska, 100 meczów oraz rola kapitana także w drużynie narodowej. To historyczne momenty.
Środkowy obrońca wygrał wszystko, co jest do wygrania we włoskich rozgrywkach, ale wciąż szuka kamieni milowych, które jeszcze ubogacą jego znakomitą karierę.
Nigdy nie przyzwyczajasz się do wygrywania. Zwycięstwa dają ci energię do znalezienia nowej motywacji i poszukiwania kolejnych wygranych.
Klub wciąż się rozwija. Dla kogoś, kto jest tu tak długo jak ja, miło jest obserwować, jak struktura Juventusu rozwija się z roku na rok.
Najważniejsze jest, aby dać z siebie wszystko. Aby nie żałować. Oczywiście, gdybym mógł, zagrałbym wiele meczów od nowa, ale to część życia, nie tylko piłki nożnej.
Z tego punktu widzenia niczego nie żałuję, jestem bardzo zadowolony z tego, co zrobiłem do tej pory. Pozostało mi jeszcze kilka lat.
Źródło: football-italia.net
Wiem, że to trudne, ale mam potężną nadzieję, ze pomimo ciężkiej kontuzji i zaawansowanego wieku Chielliniego, ten ostatecznie upora się z kłopotami zdrowotnymi i wróci w faktycznie mocnej formie. Chyba wszyscy tutaj zdajemy sobie sprawę jak marnie zaczęła wyglądać nasza defensywa bez niego.