Chiellini: Mogliśmy szybciej zamknąć mecz
Giorgio Chiellini był zadowolony z determinacji okazanej przez Juventus w meczu z Sampdorią, ale przyznaje również, że Stara Dama powinna szybciej dobić przeciwników.
Powiedziałem przed meczem, że ważne jest, aby pokazać konsekwencję i chęć wygrywania każdego meczu – powiedział Chiellini w rozmowie ze Sky Sport Italia.
To było ciężkie spotkanie i dobry występ Juve, chociaż powinniśmy zabić mecz wcześniej. Myślę, że w styczniu znacznie się poprawiliśmy i notujemy komplety punktów.
Następne trzy tygodnie będą wypełnione meczami po brzegi, będziemy grać co trzy dni, ale jesteśmy gotowi i nie możemy się doczekać, żeby się do tego zabrać.
Wszyscy nadają na tych samych falach i jeśli będziemy dalej grać w ten sposób, to możemy razem osiągnąć wspaniałe rzeczy.
Juventus we wtorek zmierzy się z Interem w pierwszym meczu półfinałowym Coppa Italia.
Coppa Italia to oddzielny turniej, runda pucharowa, podczas gdy Serie A bardziej przypomina wyścig kolarski, w którym jest wiele etapów. Po prostu musimy iść naprzód.
Źródło: football-italia.net
Wczoraj Chiellini pokazał, że wciąż potrafi. Trzeba mieć jednak na uwadze, że rywal grał w ataku na aferę, a takie boiskowe, małe „awantury” w polu karnym to jest to, co Chiellini lubi najbardziej. W meczach z rywalami grającymi szybką piłkę po ziemi, z dynamicznie konstruowanymi atakami, brak motoryki Giorgio będzie zauważalny. Tak czy owak, ożyły wspomnienia!
Ja uwielbiam jego żywiołowe reakcje po udanych interwencjach (jak np. blokada strzału Quaga). Tego mi będzie baardzo brakować jak braknie Giorgio.
Albo reakcja po złapaniu Balde na spalonym😃
To był popis doświadczenia i cwaniactwa Giorgio 😎
Pięknie zrobił Balde, co jednak najważniejsze, on się z takich rzeczy cieszy jak z bramki
Chciałbym w końcu dłużej zobaczyć duet de Ligt – Chiellini, bo to najsilniejsi, najlepiej blokujący i grający 1 na 1 nasi obrońcy. Ciekawe, jak wyglądałaby gra w obronie z tymi dwiema skałami.
Wczoraj zagrał fantastyczny mecz i mam nadzieję, że jednak zostanie z nami rok dłużej wnosząc dalej doświadczenie do obrony, które zdecydowanie się przyda. Nie znana jest przyszłość Demirala i Ruganiengo, pomijając że pierwszy może odejść a drugi jest kiepski. To zatrzymanie Giorgio teraz w czasach pandemii będzie ok. Trzeba trzymać budżet. W drużynie chyba w tej chwili mamy jednego zawodnika wykluczonego z gry, nie wiem czy to objaw dobrego przygotowania do sezonu, czy szczęście ale, samych w sobie kontuzji mięśniowych które mieliśmy przez lata jakoś tak mało, szczególnie u dużej grupy piłkarzy. Bo bywały powroty kontuzji u Giorgio i Demirala,… Czytaj więcej »