Chiesa i Bernardeschi trenują z drużyną
Federico Chiesa i Federico Bernardeschi wrócili do treningów z grupą.
Chiesa narzekał na problem mięśniowy po przerwie reprezentacyjnej i zabrakło go zarówno w meczu z Napoli, jak i z Malmo. Bernardeschi również doznał niegroźnego urazu po pojedynku z Partenopei i nie pojechał do Szwecji. Obaj zawodnicy wrócili już do treningów z całym zespołem i będą dostępni dla trenera na mecz z Milanem.
Juventus zagra z mediolańczykami w niedzielę na Allianz Stadium o godzinie 20:45.
Źródło: football-italia.net
Wzmocnienie – oczywiście dzięki F.Chiesie.
#Bermamusisz! Może i jestem totalnym kretynem (co pewnie kilka osób potwierdzi na tym forum), ale wciąż wierzę w starszego Fede. Dla mnie mógłby być świetnym ofensywnie usposobionym lewym obrońcą, w stylu Vazqueza z Realu, gdzie asekuracja takiego Rabiota i więcej miejsca ze względu na pozycję spowodują, że gość odżyje. Co prawda, moją tezę mogę potwierdzić jedynie dyplomem potwierdzającym dysleksję i dysortografię, ale u gościa widać, że mu się chce biegać i że robi wiatr, gdzie reszta pomocy sobie człapie i liczy na cuda w wykonaniu stoperki i bramkarza.
Owszem chce mu się biegać i to akurat mu wychodzi. Powinien bieganiem zająć się profesjonalnie – byłby pewnie medalistą olimpijskim. A tak serio to wiara w niego jest już przejawem naiwności – ile on miał szans? ilu trenerów próbowało? na ilu pozycjach? na której się sprawdził? Dej Pan spokój…
Jako prawdziwy FAN JUVENTUSU. Potwierdzam. Kazdy obecnie zawodnik w kadrze zasługuję na WIARE i OPARCIE klubu w jakim gra i tak jak kibice KOCHA ten klub i jest częścią jego życia. Dlatego jezeli Locatelli bedzie nie spełniał waszych oczekiwań a będzie dawał z siebie wszystko to morda w kubeł bo to jest juventinio… Narzekacie na zarząd a krytykujecie Dybale że chcę być jedym z najlepiej zarabiających w Juve. Skoro zarząd promuje markę Dybalą jako główny projekt to nie rozumiem jak inni zawodnicy mogą zarabiać więcej niz Dybala… Chlopak może iść do klubu jakiego chece bo konczy mu sie kontrakt a… Czytaj więcej »