Coca-Cola nowym partnerem Juventusu!
Juventus ogłosił dzisiaj, że zawarł umowę z kultowym marką Coca-Cola, która zostanie oficjalnym partnerem Bianconerich na dwa następne sezony na terytorium Włoch.
Uczciwość, równość, integracja i agregacja, ale także optymizm i dzielenie się pasją: są to wartości, które zawsze inspirowały Coca-Cola, która ma również długą historię bliskiego związku ze sportem. Coca-Cola jest chociażby oficjalnym partnerem Mistrzostw Świata FIFA od 1974 roku, a od 1988 roku partnerem Mistrzostw Europy.
Wspólna pasja do piłki nożnej sprawiła, że dwie wiodące marki w swoim sektorze połączyły siły i podpisały wyłączne partnerstwo, mając nadzieję na dalsze przekazywanie wartości oraz miłości do tego sportu poprzez wydarzenia, działania i dedykowany plan cyfrowy.
To nie wszystko. Coca-Cola będzie obecna we flagowym sklepie UNDICI w Mediolanie oraz w barach, sklepach i hotelu Juve, a także na Allianz Stadium.
Giorgio Ricci, dyrektor ds. Przychodów w Juventusie, oświadczył: Marka taka jak Coca-Cola doskonale wpisuje się w aktualną strategię rozwoju klubu, również poprzez współpracę z partnerami o dużej wartości i prestiżu. Umowa ta będzie koncentrować się na wzmocnieniu rynku włoskiego, co jest bardzo ważne dla obu stron, poprzez działania, które będziemy wspólnie realizować. Ambicja wspólnego rozwoju w najbliższej przyszłości pozostaje niezmienna.
Coca-Cola zawsze była blisko świata futbolu i zaprasza wszystkich do wspólnego spędzania czasu, dzielenia radosnych i pozytywnych chwil przy jednoczesnym wspieraniu swojej ulubionej drużyny. Cieszymy się, że możemy podzielić się tą pasją i przekazywać te wartości wraz z ikoną sportu, taką jak Juventus. – dodaje Alex Zigliara, dyrektor generalny Coca-Cola Italia.
Źródło: juventus.com
Moja opinia jest dwojaka, bo targana między osobistymi poglądami, a poglądami kibica Juventusu. Przyznam, że osobiście czuję pewien niesmak, bo kto jak kto, ale Coca-Cola nie prowadzi biznesu „czysto”. Tyle, ile materiałów o tym napisano i nakręcono dobitnie o tym świadczy. Z drugiej strony, właściwie niemal każdy ma coś za uszami. Niemniej, postępowanie Coca-Coli było nie raz wręcz prymitywne i bezczelne, mimo że dotyczyło milionów konsumentów. No i też, podobnie jak w przypadku Lay’s, trochę zabawne jest, że producent śmieciowej żywności współpracuje z przedstawicielem sektora sportu. Wspólne wartości? Być może, ale sport i niezdrowa żywność nie idą razem w parze,… Czytaj więcej »
anvrin – taki jest świat.
Coca-coli czy Pepsi nie da się od tak zbojkotować bo robi niezdrową szamę. Zresztą granie w PESa czy FIFĘ to też nic zdrowego, a jakoś buntu nie wywołuje. Bądźmy realistami – to jeszcze nie dopalacze i pite z umiarem nie zabija. Brać kasę i cieszyć się. Pytanie tylko ile.
Ja chyba o czymś nie wiem?
Co takiego zrobiła Coca-Cola?
Chodzi mi o wiele praktyk nie fair. Przykładowo, Coca-Cola sponsorowała organizację non-profit po to, by organizacja ta, zajmująca się kwestiami zdrowotnymi, wyprodukowała raport zgodnie z którym na otyłość w większym stopniu wpływa brak ruchu niż dieta. W jakim celu? Ano po to, by otyli wciąż pili więcej tego syfu, bo to nie on winny, a brak ruchu. Wiadomo, że w indywidualnych przypadkach różnice co do przyczyn otyłości są inne, ale badania niezależne skłonne są bardziej ku temu, że to jednak dieta ma większe znaczenie. Innymi słowy, dali hajs na to, by przeczyć obiektywnym badaniom, by później podbić sprzedaż (a przynajmniej… Czytaj więcej »
Żyjemy w czasach, w których główną rolę odgrywają korporacje, a te w dużej mierze są zwyczajnie paskudne. Jestem za tym, żeby w miarę możliwości nagłaśniać i tym samym walczyć z różnego rodzaju nieprawidłowościami, jak choćby eksperymenty na zwierzętach, które raz na zawsze powinny zostać zaprzestane. Tak czy inaczej Juventus nie zawisł w próżni i kiedy ma okazję zarobić pieniądze, to niech to robi.
Nie no, wiadomo, dlatego pisałem o perspektywie osobistej i perspektywie kibica. A że między jedną a drugą odczuwam dysonans to już mój „problem”, haha.
Nie zmienia to jednak faktu, że choć korporacje mają z reguły wątły kręgosłup moralny, to są jednak takie, której ten kręgosłup mają wątły lub bardzo wątły. Coca-Cola należy do tej drugiej grupy.
Pomimo różnych akcji, jak choćby te antyrasistowskie, nie ma co liczyć, że świat futbolu jako taki, będzie zjawiskiem wielce moralnym czy wyznaczający standardy. Mamy do czynienia z potężnym biznesem, dlatego też Juventus winien odnaleźć się w tej sytuacji i korzystać z niej niemalże do oporu. Jeżeli Coca-Cola zwróciła się do nas i da się na tym zarobić, to tak należy uczynić. Nie obchodzi mnie zbytnio, że mamy do czynienia z produktem niezdrowym, ponieważ ludzie sami powinni dobierać sobie dietę, a jeżeli są na tyle ograniczeni i faszerują się tym słodkim syfem, zajadając się przy tym chipsami, to cóż, ich problem.
Równie dobrze można się obrażać na pieniądze od FCA, bo przecież jeepy, fiaty, alfy, podobnie jak cała motoryzacja, tylko nas trują.
Przykłady można by mnożyć. Naszym sponsorem musiałby być amazońskie lasy i arktyczne lodowce , ale one mają za słabą pozycję biznesową .
Zgadzam się z jednym wszakże zastrzeżeniem, że jeśli to faszerowanie dotyczy dzieci, to niestety nie jest to takie proste.