Meczowe

einhard | 7 października 2019

Conte: Wyrównane spotkanie

Antonio Conte twierdzi, że widział bardzo wyrównane spotkanie, choć Inter nie powinien być teraz porównywany do Juventusu.

Myślę, że przede wszystkim zapłaciliśmy za kontuzję Sensiego, ponieważ zgubiliśmy drogę, gdy opuścił boisko. Nie rozpoczęliśmy dobrze drugiej połowy, ale potem mecz znów był bardziej zrównoważony i każda z drużyn mogła strzelić gola – powiedział Conte w wywiadzie dla Sky Sport Italia.

Juventus osiągnął cel, pokazał wszystkie swoje atuty w ataku i całe swoje doświadczenie w kontrolowaniu takiego spotkania. Nie mogę narzekać na moich chłopaków, ponieważ dali z siebie wszystko, ale zawsze mówiłem, że mamy przed sobą długą drogę do osiągnięcia poziomu Juve pod względem doświadczenia i umiejętności zarządzania rytmem meczu.

Musimy się poprawić, ale to jest nieuniknione, ponieważ jesteśmy dopiero na początku naszej podróży. Przyjrzałem się statystykom i było to bardzo wyrównane spotkanie, mogli strzelić kolejnego gola, ale my też. Obie strony miały swoje szanse, ale doświadczenie i jakość zrobiły różnicę.

Chylimy czoła przed zwycięzcami, podwijamy rękawy i będziemy pracować dalej.

Conte został zapytany, czy ta porażka szczególnie go zabolała, biorąc pod uwagę, że był to jego pierwszy mecz przeciwko Juve od czasu opuszczenia klubu z Turynu.

To był ważny mecz przeciwko bardzo silnej drużynie. Zawsze przegrywałem z Juventusem w Arezzo i Atalancie. Jestem rozczarowany porażką, ale nie dlatego, że był to Juventus. 

Była to druga z rzędu przegrana Interu po meczu z Barceloną w Lidze Mistrzów. Oba spotkania były podobne, ponieważ Inter ponownie zagrał znacznie gorzej w drugiej połowie.

Z pewnością moglibyśmy poradzić sobie lepiej przy straconych bramkach, ale jak powiedziałem, jesteśmy na etapie dojrzewania, mając piłkarzy, którzy nie mają dużego doświadczenia na tym poziomie. Ciężko pracują, ale potrzebujemy czasu, aby to zmienić.

Nie powinniśmy teraz porównywać się do Juventusu, ponieważ są na innym poziomie w każdym znaczeniu tego słowa. Pracujemy nad zmniejszeniem dystansu do nich, dobrze sobie poradziliśmy i wygrywając poprzednich sześć spotkań.

Kolejny raz powiem, że widziałem statystyki i spotkanie było bardzo wyrównane pomimo faktu, że różnica poziomów między naszymi zespołami jest znacząca.

Źródło: tuttojuve.com

Subscribe
Powiadom o
19 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
anavrin_
5 lat temu

W większości mówi sensownie i z pokorą. Oprócz tego, że widział wyrównany mecz. Przecież Inter powinien się cieszyć, że nie dostał z jednej bramki więcej, jak i z tego, że de Ligt podarował im karnego.

No i wybaczcie, ale muszę zrobić mały przytyk w stronę Conte, że to Juventus tym meczem przywrócił Inter na należne im miejsce!

Kuba
5 lat temu
Reply to  anavrin_

W którym momencie De Ligt podarował interowi karnego bo chyba coś przeoczyłem?

NR.17
NR.17
5 lat temu
Reply to  Kuba

A bramka Lautaro to jak padła? 😀

Czy ja wiem, czy taki niewyrównany znowu. Oczywiscie, przeważaliśmy, ale nic z tego nie mielismy. Inter mial swoje sytuacje rowniez (slupek Vecino, „sam na sam”, potem zepsuta kontra Lukaku, po idiotycznym zachowaniu Cuadrado – mam dosc tego goscia juz, powinien wyleciec dwa lata temu do jakiegos Espanyolu). My tez mielismy swoje okazje, wiec patrzac pod tym wzgledem – to byl wyrownany, choc wizualnie to my kontrolowalismy spotkanie.

Kuba
5 lat temu
Reply to  NR.17

Ta całkowicie przypadkowa sytuacja, w której piłka odbijała się jak w pinballu to według Ciebie podarowanie karnego przez De Ligta? Litości.

IGi
IGi
5 lat temu
Reply to  Kuba

Widzisz o czym mówiłem? Jak się czujesz dostając tyle minusików? Ah te Te twoje wypociny tzn wypowiedzi

anavrin_
5 lat temu
Reply to  Kuba

W polu karnym obrońca nie ma prawa wykonywać takich ruchów rękoma, zwłaszcza w świetle obecnych przepisów, gdzie o wiele łatwiej o sprokurowanie karnego – ręka, nawet jeśli nabita, ale nie przy ciele, może być zakwalifikowana jako karny. Ba, zdecydowanie większość interpretacji z tego sezonu właśnie taka była. Zgadzam się, że obecne przepisy są za ostre pod tym względem, ale nie zwalnia to obrońcy z myślenia. Tak czy owak, de Ligt nie powinien być taki „ekspresyjny” w walce o piłce, a bardziej skupić się na kontakcie tułowiem, na przepchnięciu rywala. A co zrobił? Wjechał łokciem w powietrze obok rywala.

Harun
Harun
5 lat temu
Reply to  anavrin_

Dotknięcie było naprawdę przypadkowe. Intencji nie było w tym żadnej. Moim zdaniem obecne przepisy są zbyt rygorystyczne i mogą generować rzuty karne w takich kuriozalnych sytuacjach.

anavrin_
5 lat temu
Reply to  Harun

Owszem, ale przecież zawodnik zna przepisy i ryzyko przy tego typu grze. W czym tak ułożona ręka i taki, a nie inny ruch nią, miały pomóc de Ligtowi? Co on chciał w ten sposób osiągnąć? No właśnie… To mu za wiele i tak nie dawało, bo to była interwencja, którą spokojnie można było podjąć bez takiego ułożenia ręki.

Harun
Harun
5 lat temu
Reply to  anavrin_

Odnoszę wrażenie, że było to po prostu ułożenie ręki, jeśli można to tak określić, sytuacyjne. Trudno tutaj umówić o celowości lub jej braku.

anavrin_
5 lat temu
Reply to  Harun

Celowości w tym nie było, tak nie twierdzę. Ale brak kontroli sytuacji i własnego ciała, jakiś taki brak pomysłu na interwencje, połączony z brakiem pewnej, hmm, dyscypliny, już miały miejsce. Mnie to wyglądało tak, jakby się trochę pogubił, co się dzieje, jak szybko się przemieszcza piłka, skutkiem czego wyszedł taki pokraczny ruch ręką/łokciem.

Bleach
5 lat temu
Reply to  anavrin_

Zapytam, czy Ty kiedyś w ogóle grałeś w piłkę? Spróbuj wysoko wyskoczyć do piłki trzymając ręce wzdłuż ciała, według mnie ręka MdL była naturalnie ułożona po wyskoku, miał ją przed klatką piersiową więc nie powiększył obrysu ciała i nie wykonywał ruchu tą ręką w kierunku piłki.
I tak, nowe przepisy zarówno dotyczące ręki jak i milimetrowych spalonych to zwyczajnie zabijanie gry i widowiska

Harun
Harun
5 lat temu
Reply to  Bleach

Zgadzam się z przedmówcą, jeśli chodzi o nowe przepisy związane z zagraniami ręką. Poprzednie przepisy były sensowne. Brak intencji i przypadkowe dotknięcie lub nastrzelona piłka = brak karnego. Obecne przepisy to głupota.

OldLady
5 lat temu

Wspaniały dowód na to, że statystyki nie oddają przebiegu gry. Wyrównany mecz ? Chyba w liczbie piłkarzy bo Juve było o klasę lepsze na wrogim terenie. U nas wytarlibyśmy merdami podłogę.

Rouge
5 lat temu

Ale statystyki też nie były takie wyrównane, jak się Conte wydaje… do momentu strzelenia na 2:1 merdy nie miały nic do powiedzenia.

Kriksos
5 lat temu

My też powinniśmy mieć karnego za ten faul od tyłu w drugiej połowie.

Gregor del Ptasior
5 lat temu

Jakoś tak mało kontrowersyjnie jak na niego. Nie narzeka na krzywą murawę czy za silny wiatr 😛 Stonowana wypowiedź. Z tym, że zagalopował się nieco z tym wyrównanym spotkaniem. Chyba, że obserwację skończył na 20 minucie.

czeczen
5 lat temu

boi sie o gwiazdke 😀

clyde_1987_
5 lat temu

Przeczytałem całą wypowiedź Conte i tak jak większość z was nie doszukałem się niczego kontrowersyjnego. Jeżeli chodzi o samo spotkanie, to mam wrażenie, że szkoleniowiec Interu zachowywał się bardziej powściągliwie niż zwykle, tak mi się przynajmniej wydaje, proszę mnie poprawić jeśli się mylę. Dodając do tego fakt, że nasz były trener nie skakał wraz interistami pod oficjalnym sklepem klubu(kto nie skacze jest za Juve – chodzi o tą popularną przyśpiewkę)wychodzi mi, że mimo wszystko, nie zasłużył on na utratę gwiazdy na stadionie. Boli mnie fakt, iż objął Inter, niemniej taka kara byłaby zbyt surowa.

jacojaco/Kicek12345
5 lat temu

Mam wrażenie, że Inter Antoniego to bez Sensiego nie istnieje. Po jego zejściu, w obu ostatnich meczach, niebieskoczarni potrafili skupić się jedynie na bieganiu i szarpaniu.

Najnowsze artykuły:
Przejdź do paska narzędzi