Czy CR7 „psuje” swoich partnerów z ataku?
Media wskazują na problem ze znalezieniem długofalowego partnera dla Cristiano Ronaldo, gdyż wszyscy po pewnym czasie obniżają loty.
Jak wyliczają dziennikarze, Ronaldo w zeszłym sezonie „wypalił” Dybalę oraz Mandżukicia, podobnie jak to uczynił w Madrycie z Balem i Benzemą.
Dziennikarze wskazują, iż piłkarze grający z 34-latkiem zmuszeni są do poświęcania się dla niego na boisku i najczęściej — jak w przypadku Benzemy — odzyskują blask (strzelają gole i asystują), dopiero gdy gwiazdora nie ma już w drużynie.
Znalezienie odpowiedniego partnera dla Cristiano dlatego jest tak trudne — czytamy, ponieważ Portugalczyk w dłuższej perspektywie w pewien sposób „żeruje” na każdym ze swoich kolegów z formacji ofensywnej.
To zagadnienie jest jednak zdecydowanie bardziej złożone — podsumowuje Sport Mediaset.
Źródło: TuttoJuve
To jest dość ciekawe zagadnienie, gdyż w zeszłym sezonie, szczególnie na początku, można było zauważyć pewną tendencję – piłkarze zamiast szukać optymalnych rozwiązań niejako (być może nieco podświadomie) szukali zagrań do CR7. To o czym mowa w artykule, to jeszcze krok dalej. Partnerzy muszą strikte grać pod Crisa, by mógł on pokazywać swoje atuty. Czy coś w tym jest? Możliwe.
Pierdololo… W MU czy Madrycie był wiodącą postacią i nawet jeśli inni pozostawali w cieniu, to ekipy wygrywały LM. Jak dla mnie bomba.
Nie byłem zwolennikiem transferu Ronaldo i nadal za tym piłkarzem nie przepadam. Ok, jest kapitalnym zawodnikiem, umiejętności ma świetne. Marketingowo to był strzał w dziesiątkę. Ale widać było praktycznie przez cały poprzedni sezon jak Ronaldo działa na sposób grania Juventusu. Wiele piłek na Ronaldo, ten schodzi do środka i strzela na siłę… Był lament, że Juve nie zdobywa bramek po stałych fragmentach gry. No jak mieliśmy te bramki zdobywać, jak Ronaldo zabierał rzuty wolne Pianicowi czy Dybali i walił prosto w mur? Owszem Ronaldo był naszym najlepszym strzelcem w poprzednim sezonie, nawet zaskoczył mnie ilością asyst. Ale ciągłe granie na… Czytaj więcej »
Granie na Ronaldo może być skutkiem albo taktyki albo zachowania piłkarzy na boisku. Ja obstawiałbym to drugie, gdzie decydujący jest czynnik mentalny. Jak w Barcelonie, „mam Messiego na boisku, muszę mu oddać piłkę, bo tak będzie najlepiej”.
Benzema odzyskał blask po odejściu Ronaldo? Być może, jeśli dla kogoś blask to tylko bramki i asysty. Ale moim zdaniem Francuz był kapitalny w dwu ostatnich sezonach Ronaldo w Realu, świetną pracę bez piłki wykonywał, plus bardzo dobrze rozgrywał piłkę w ataku.
Ja często widziałem inną rzecz ,że podania omijały krystyne . Chlopak zbiegał pokazywał sie do zagrania a akcja szła w inna stronę lub tradycyjnie zwłaszcza dla Sandro piłka wracała do obrony. Nie wiem czy to taki trafny artykuł bo w ostatnim sezonie Krysi w Realu , Benzema miał milion okazji do strzelenia a obijał bramkę lub nie trafiał co nie zmienia faktu ,że sam próbował kończyć nie szukał Krysi.
Piłkarze są sami sobie winni, ciągle na konferencjach powtarzają jaki to jest Ronaldo wspaniały, jak to dobrze go ze sobą mieć etc. Pierwsze spotkania tamtego sezonu były dramatyczne, wszystko było podawane do Ronaldo. Wyglądało to mega słabo, ale piłkarze są sami sobie winni, wątpię że Allegri powiedział że mają tak grać, oni się Ronaldo po prostu boją.
Widać to było przy rzutach wolnych, ostatnie sezony mieliśmy dobre w tym elemencie, Pirlo, Pogba, Dybala i Pjanic zbudowali statystykę, która coś znaczyla, przyszedł Ronaldo i się posypalo.
[quote quote=8524]To jest dość ciekawe zagadnienie, gdyż w zeszłym sezonie, szczególnie na początku, można było zauważyć pewną tendencję – piłkarze zamiast szukać optymalnych rozwiązań niejako (być może nieco podświadomie) szukali zagrań do CR7. To o czym mowa w artykule, to jeszcze krok dalej. Partnerzy muszą strikte grać pod Crisa, by mógł on pokazywać swoje atuty. Czy coś w tym jest? Możliwe.[/quote] Tyle, że to samo robili jak go nie było w Juve. Nie pamietacie już taktyki: „podaj do Dybali, może coś wymyśli”? Wydaje mi się, że wynika to po prostu z psychologii. Jak jestes takim Matuidim i grasz z najlepszym… Czytaj więcej »
Tak się odblokowali I strzelali że najgorszy sezon mieli od lat .Szkoda że tego nie napisali 😎A z nim wygrali Wszytsko I LM pod rząd
Byleby wolnych nie wykonywał, albo chociaż niech dadzą mu 3. wolny w meczu.